Pełny artykuł Faktu jest tutaj: Od września nie mam zasięgu w Orange!- Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Ja też tych ludzi nie rozumie. Chca mieć dobry zasięg, ale nadajników już nie chcą na blokach. Współczuje operatorom bo stawianie masztów staje się coraz trudniejsze, przez zacowanych ludzi którzy wierzą każdemu kto powie że promieniowanie powoduje raka i inne choroby. Mamy najostrzejsze przepisy w całej Europie dotyczące promieniowania i jeszcze ludzie robią problemy. W jakim my dziwnym kraju mieszkamy ;/
Może takich osób jest więcej:
http://www.cejrowski.com/ oraz wikipedia
Ciemnogród
http://www.cejrowski.com/ oraz wikipedia
Ciemnogród
Dziekuję za pozwolenie na mały offtop.Określenie dotyczy osób uznających szacunek dla starszych, religii, historii własnego kraju, utożsamaijących się z pogladami konserwatywno oraz tradycjonalistycznymi.
Bo Polacy generalnie to ciemnogrod, tylko nam potrafili zabrac nasz wlasny kraj i to kilka razy
No taaaa. No jasne. Nic tylko srać na staruchów, wyśmiać Boga, nie wiedzieć kto to Stefan Batory i nie na zaduszki przychodzić jak na halloween. Jeśli taka ma być polska to ja dziękuję.babeo pisze:Określenie dotyczy osób uznających szacunek dla starszych, religii, historii własnego kraju, utożsamaijących się z pogladami konserwatywno oraz tradycjonalistycznymi.
Polacy, wyjeżdzajcie.
Ja się na Orange nie skarże. Nawet przy bardzo długich rozmowach nie zrywa i jest ok. Co do tej drugiej kwestii: kiedyś ludzie strasznie skarżyli się na zasięg w mojej okolicy (nie tylko na Orange), ale to właśnie Orange znalazła sobie fajne wzniesienie, gdzie mogłaby nadajnik postawić. I zaraz oczywiście wielki protest ze strony ludzi. W końcu postawili 15 km dalej. Ja mam dobry zasięg bo mam od domu w linii prostej Ale niektórzy nadal się skarżą ale nadajnika nie chcą. Z Erą i Plusem jeszcze gorzej bo nawet w promieniu 15 km nie mają żadnego nadajnika.
