D@rio pisze:wcale nie muszą zejść ceny. Wystarczy że np. zejdą mocno z cenami słuchawek albo powiększą pakiety minut. Nie wiem co zrobią. Istnieje też teoria że wejdą nowe taryfy "Era NoKaut". Zobaczymy. Równie dobrze mogliby wprowadzić jakieś inne pakiety lojalnościowe w abonamencie (w tym Era jest dobra) albo coś innego. Trudno symulować. Narazie nie zmienisz mojej wersji iż operacja plusa "po 2 minucie za darmo" to kosmetyka. Bo to jest kosmetyka. Dlatego chociażby że po 31 minucie znowu jest naliczanie - to raz. Dwa - że wszelkie usługi obniżające koszty są niedostępne - to dwa. Dlatego też, że przy to się opłaca dopiero przy długich rozmowach, a jak ktoś np. rozmawia mniej niż 2 minuty, albo nawet 3 - 4 minuty do Plusa albo na telefon stacjonarny to mu się to kompletnie nie opłaci. Aby się usługa opłaciła i było naprawdę tanio (niż w przypadku usług obniżających koszty połączeń) czas każdej rozmowy musiałby być dłuższy niż 7 - 8 minut...dlatego dla mnie to bez rewelacji. Może jako oferta "dla zakochanych" ma to jakiś sens, choć też bym dyskutował...
P.S
Wiesz, powiem Ci że gdybym miał wybierać taryfy biznesowe Ery a Plusa wybrałbym te Ery bo są dużo dużo lepsze. A dlaczego? Oto argumenty:
- od abonamentu odliczają się wszelkie usługi dodane (co jest BARDZO DUŻYM plusem)
- usługa "rozmowy poranne" (czegoś takiego nie ma w Plusie)
- usługa MenagerSieciFirmowej (tego też w Plusie nie ma...a bardzo fajna usługa)
...a te parę groszy na stawce do innych sieci to wcale mi nie robi różnicy. Stać mnie aby zapłacić 3 - 4 grosze więcej...
twoje argumenty są trochę naciągane
ad1. Obniżenie cen słuchawek lub dodanie pakietów minut uważasz za rewolucje ? No cóż nie skomentuje ale to raczej tylko PROMOCJA.
ad2. Odnośnie taryf typu non-stop to oferta do grupy osób którzy będą mogli ją wykorztywać a nie zastępuje podstawowej oferty plusa. Tymczasem ty chcesz ją uszcześliwać na siłę wszystkich?
Co do wyższości oferty biznesowej era nad plusem widać że myślisz o firmkach a nie przedsiębiorstwach. OK, tam faktycznie te usługi są super i w ogóle dobra słuchawka jest mocnym argumentem na który ktoś się rzuci i przyjmie ofertę jak leci.
Ale już średnie firmy a nie firemki chcą prostych i super tanich taryf + VPN a plus daje 50 gr netto w taryfach od 20-30 zł które są typowe w firmach po 30+ aktywacji. Era nie ma tam nic do zaproponowania. Zrozum że żadna normalna firma nie chce usług typu dzwoń tylko rano za darmo bo oni dzwonią non-stop. Oni prowadzą DG i nie będą ustalać planu dnia pod taryfy

Gadżety typu manager sieci są fajne w firmie 5 osobowej a nie zakładzie pracy oni zamiast tego dostają VPN i wszyscy gadają 2000 minut miesięcznie kiedy chcą a nie kiedy mogą.
Co do 'groszowej' różnicy - gdybyś miał płacić po 20-40 tysięcy rachunku to 12% niższa cena oznacza 3-4 tysiące taniej. Przy taryfach typu 20-30 zł różnica taryf dochodzi do 30%. Za to możesz sobie kupować comiesiąc dowolne słuchawki z kosmosu.
Ostatni argument eastycznośc taryfy jest argumentem po prostu dziwnym w Erze mamy prehistoryczne pakiety minut. W plusie są pakiety kwotowe. Póki co tylko w plusie pakiet kwotowy w pełni wykorzystywany na wszystkie rodzaje usług jak połączenia, smsy, mmsy, smspremium (nie ma tego w erze ani orange) czy przede wszystkim roaming który w erze dalej jest rozliczany osobno bóg raczej wiedzieć dlaczego - tzn wiadomo dlaczego -> bo tkwią w przeklętnym kole pakietów minut które za cholere nie da się przeliczać na roaming.
Tak wiec jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzienia - a przy taryfach biznesowych musisz mierzyć inną miarą bo może się okazać że twój profil nie jest profilem typowego właściciela firmy.
btw: polkomtel ma najmniej klientów a ma najwyższy zysk. Jak myślisz czy uzyskuje je na obsłudze klientów indywidualnych czy biznesowych?
