Kaczy pisze:Celem stanowisk stojących jest szybkość obslugi. Żeby nie było takich historii, że klient przychodzi, rozbiera się i nie wiadomo co jeszcze. Dać mu kawę i miło gaworzyć
a czemu nie? Szybkość właśnie mogłyby stanowić te elektroniczne stanowiska obsługi (owy wspomniany E-BOK).
Zwłaszcza, w stanowiskach dla biznesu powinna byc podana kawa/herbata... Erę na to stać
Kaczy pisze:Chociaż z 2. strony stanowiska siedzące bardziej zbliżają. W końcu nikt Cię nie atakuje. Klienci się nie przepychają. I o wiele łatwiej jest wtedy rozmawiać z audytami
no i nie ma takiego tempa, pośpiechu a jest kontakt w 4 oczy. I chyba o to chodzi. O budowanie wiarygodności.
Kaczy pisze:Muza też jest. Ja już mam jej dosyć, ale klienci może to lubią
mi się to podoba akurat. Umila czekanie

U Ciebie jest, bo Ty pracujesz w jednym z "lepszych" salonów
Kaczy pisze:W wielu punktach są laptopy z iPlusem, gdzie można zobaczyć jak wszystko działa. Ba... u mnie w salonie zapraszamy klientów do przyjścia z lapem, żeby zobaczyć jak śmiga net na ich sprzęcie.
przyjścia? ee... po co, ma swój targać. Mówię o gotowym, Waszym laptopie prezentacyjnym. Swój może przytargać ewentualnie, w celu zakupu i testu czy wszystko jest OK - wtedy rozumiem. Ale tak... nie zaprezentujecie potencjalnemu odbiorcy "mocy" HSDPA...

a na prawdę 3,6mbit/s robi wrażenie

i to jeszcze za... 60 zł.
Kaczy pisze:W wielu punktach są Np. mPunkt prowadzi takie praktyki. Są dedykowane stanowiska i osoby, które zajmują się obsługą firm.
W salonach firmowych i sklepach firmowych (a często właśnie Mpunkt je prowadzi) są. Reszta... nie ma.