Menu

[D@rio]

hehehhehe komentarz po luju...tak na prawdę nie powinien on ujrzeć swiatła dziennego...to poniżenie dla operatora...urkyta promocja..klient poinformowany i wyrolowany hehehe

Dokładnie! To są jaja jak berety. Istna kompromitacja i jajca na kółkach ja to pokaże kolegom z branży to się posikają ze śmiechu he he Brawo Play!

kamil1221, weź poproś aby przesłali Ci regulamin tej "ukrytej promocji"

[kamil1221]

Nie chce ich już bardziej poniżać... choć to nie jest głupi pomysł.
A może zadzwonić do nich i powiedzieć że telepolis.pl się kłania ?

[D@rio]

Nie chce ich już bardziej poniżać... choć to nie jest głupi pomysł.

Oni sami są laikami. Myślą że mają klientów idiotów...

tę sprawę trzeba nagłośnić.

A może zadzwonić do nich i powiedzieć że telepolis.pl się kłania ?

podrzuce sprawę p. Gruszce. Zobaczymy co powie...

[kamil1221]

A jak niby skontaktować się z p.Gruszką... ?

[D@rio]

A jak niby skontaktować się z p.Gruszką... ?

no, normalnie...

[kamil1221]

A więc regulaminu nie ma, nie było i nie będzie. Nie była to żadna promocja tylko błąd techniczny, który trwał bardzoooo długo, ale teraz wszystko działa.
Po prostu mnie okłamano…. Ale jaja !
Przynajmniej z kolesiem którym teraz rozmawiałem dobrze się gadało – kompetentny. Oznajmił mnie że wprowadzono mnie w błąd i przeprasza.

[babeo]

Przyczyną że wcześniej naliczało inaczej była niby „promocja” o której nie informowano klientów, ale o której mogli się przekonać.

Czy ten tekst można jeszcze dodac jako bonus do tego rocznych Głuchych teleofnów?

[Prometo]

kamil1221 [email protected]

Kod: Zaznacz cały

Marcin Gruszka
P4 Sp. z o.o.
Rzecznik Prasowy
[email protected]
http://www.playmobile.pl
tel.: 0 790 777 777
fax: +48 22 319 40 01
Pileckiego 63
02-781 Warszawa

[kamil1221]

Dziś już nie chce mi się jazdy w BOKu robić...
Jutro zadzwonię i powiem im, że okłamano mnie i oczekuje zadość uczynienia...
ZŁOOO...

[D@rio]

Czy ten tekst można jeszcze dodac jako bonus do tego rocznych Głuchych teleofnów?

dobry pomysł ale niestety nie, szkoda że to nie wyszło 2 dni wcześniej

[D@rio]

Jutro zadzwonię i powiem im, że okłamano mnie i oczekuje zadość uczynienia...
ZŁOOO...

ja to bym skargę na tego pracownika napisał... a może to ten sam co mi "kit" wciskał i przez co nie długo będzie miał problem.

[tomko111]

A jak niby skontaktować się z p.Gruszką... ?

np. przez jego bloga: http://ludzie.playmobile.pl/partner/11/ ... cznik.html

[yagi]

Za niedlugo Kamil bedzie z calym BOK'iem Play na "ty" i co miesiac z gory mu beda dawac godzine gratis do wszystkich

Co do punktow sprzedazy Play to Empiki, Arterie, Saturny, Media Markty to wszystko ludzie, ktorzy nagle maja sprzedawac telefony Play. Zero szkolenia. Tylko jakies tam podstawy i tyle. Jak pracowalem w Germanosie to przynajmniej tam duzo osob sprzedawalo Ere i wiedzialo jak ugryzc temat...

Mam sporo znajomych w jednym Empiku i sam ich wielu rzeczy uczylem. Oni w 90% ucza sie na swoich bledach, bo nie mial im kto wytlumaczyc co i jak. Np. przez pierwszy miesiac nie wiedzieli, ze trzeba podbijac karty gwarancyjne. Ale to ewidentnie nie ich wina...

Nowy punkt Ery w moim miescie ma ten sam problem. Ludzie slysza tam takie glupoty ze glowa boli... Nie dosc ze zniechecaja do podpisania umow to jeszcze z prawda sie mijaja o lata swietlne...

Powiem Wam ze od stycznia w punktach Play bedzie obowiazywal standard obslugi klienta... To bedzie ciekawe

[babeo]

Powiem Wam ze od stycznia w punktach Play bedzie obowiazywal standard obslugi klienta...

Sęk w tym, że standardy mogą być różne. To co jest teraz, to też mozna nazwać standardem

[yagi]

Narazie standardem byl "zdrowy rozsadek", ktory dal takie rezultaty jak znamy.

Teraz beda schematy

[kamil1221]

ja to bym skargę na tego pracownika napisał... a może to ten sam co mi "kit" wciskał i przez co nie długo będzie miał problem.

Nie wiem czy to ten sam, bo w opisie nie podał swego imienia ani nazwiska.
W innych zgłoszeniach po zakończeniu najczęściej jest napisane kto zredagował dany przypadek.

[D@rio]

Nie wiem czy to ten sam, bo w opisie nie podał swego imienia ani nazwiska.
W innych zgłoszeniach po zakończeniu najczęściej jest napisane kto zredagował dany przypadek.

nie, to nie ten...

[kamil1221]

Zastanawiam sie nad jakąś sensowną reklamacja. Jeszcze jedno lepiej zadzwonić do BOK-u, przejść się do salonu czy e-mailem.
Chodzi tutaj o okłamanie klienta - wprowadzenie go w błąd, co już jest bardzo nie fair play.

[JacekS]

astanawiam sie nad jakąś sensowną reklamacja. Jeszcze jedno lepiej zadzwonić do BOK-u, przejść się do salonu czy e-mailem.
Chodzi tutaj o okłamanie klienta - wprowadzenie go w błąd, co już jest bardzo nie fair play.
______

Ja radziłbym zastosować wszystkie 3 plus jeszcze jeden, powiadomienie UKE o całej sytuacji

[babeo]

Ja radziłbym zastosować wszystkie 3 plus jeszcze jeden, powiadomienie UKE o całej sytuacji

Śmieszne. Nie wiesz, że w zależności od sposobu przesłania reklamacji trafia ona do innych osób?