1) orange online nie jest wyrocznia. dla mnie to w ogole tam bym nie zagladal i wole wydac na aktywacje jakiegos pakietu smsa

bo przynajmniej mam dowod, ze cos probowalem aktywowac

wez sobie przejrzyj billing i zobacz czy ci zabralo dwa zlote..
2) kiepski tydzien wybrales. pojawil sie opop. jak wiadomo to w pomaranczy kazda usluga rodzi sie w bolach

ludzcy sa po prostu
3) jaka forma doladowania ?? zdrapka, wydruk? cos bujasz, nie wierze, ze dalbys sobie pozwolic na bledna stawke... poza tym, jezeli dzwoniles w sprawie nr 1) to mogles wspomniec o taryfie. zmiana nastepuje w trakcie rozmowy z konsultantem. co do maila to moze nie dotarl? albo byl typu, dlaczego nie zmieniliscie mi stawki??
4) jezeli faktycznie tak bylo to jest to do korekty w przeciagu jednej rozmowy z konsultantem patrz punkt 3
Tak wiec.. podsumowujac.. nudzi Ci sie i miales ochote pouzalac sie nad soba. 3/4 problemow do rozwiazania od reki.
Wąglik pisze: już prawie podpisałem umowe na orange free za 110zł/mies..... Całe szczęście chcieli kaucje i sie rozmyśliłem...
chcieli 300 zl i sie "na szczescie" rozmysliles.. bo drogo

jakby nie chcieli to bys smigal na nowym necie
Wąglik pisze:CZY TYLKO JA MAM TAKI PROBLEMY Z TĄ SIECIĄ I LUDZMI, KTÓRZY TAM PRACUJA???
CZY TYLKO MY MAMY TAKICH KLIENTOW ??
