oprych pisze:Widzę, że jak to nazwałem orange'fobia u niektórych jednak jest w głębokim stadium
Może u niektórych tak, ale na szczęście nie u mnie

Karta Orange sobie siedzi w mojej Nokii 3210 ze zmodyfikowanym własnoręcznie softem i jest cool
oprych pisze:Jednak są ludzie, którzy mają orange go jak i popa i się on im opłaca, np. mi jak i wielu innym a więc nie rozumiem co to za porównywanie rozmów z sieci do sieci. Szkoda, że nie piszesz przy okazji o pocztkowych śmiesznych cenach smsów po za sieć w tt albo jednym z najdroższych(droższe ma tylko heyah córka PTC) BOK'ów.
Wychwalana tak przez Ciebie era tt też jako ostatnia dała swoim userom smsy za grosz w kwestii której była daleko w tyle, a więc nie namawiaj kogoś na siłe do tt.
Oplaca się jak ma się wiekszość znajomych w tej sieci lub mniejszość ale do której najwięcej się pisze i dzwoni. Proste. Tego nie neguję.
22 gr przez 4 miesiące troszkę drożej ale potem najtaniej 16 gr i już szkoda tego nie piszesz. Tak Tak nie jest dla zmieniających numer co miesiąc - tu ceniona jest lojalność.
Też argument, akurat do BOKu się tak często dzwoni... Jesli problem jest po stronie PTC to zwracana jest kwota za te połączenie (lub dzwoniąc z innego numeru niż dotyczy problem) i jako jedyny z prepaidów jest całodobowy.
Kolejny dowód Erofobii... No i co z tego? Za to są i MMSy po 6 gr. (może przypomnij że w Popie są do innej sieci za 1,22zł gdzie wszędzie już dawno 40 po gr) Ważne są obecne ceny a nie to co kiedyś było! Wcześniej były SMSy po 7 gr i też nie było źle.