Amazon idzie w ślady Twittera i Meta, ale to żaden powód do dumy

Amazon poszedł w ślady Twittera i Meta, ale nie jest to powód do dumy. Pracę w firmie straci około 10 tys. ludzi.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Amazon idzie w ślady Twittera i Meta, ale to żaden powód do dumy

Tysiące osób nie będzie miało najlepszych Świąt Bożego Narodzenia. Kilka międzynarodowych korporacji ogłosiło grupowe zwolnienia. Po Meta (Facebook, WhatsApp i Instagram) i Twitterze przyszła pora na Amazona. Firma założona przez Jeffa Bezosa zwolni mnóstwo ludzi.

Dalsza część tekstu pod wideo

Amazon szykuje masowe zwolnienia

Amazon do końca tygodnia ma zwolnić nawet 10 tys. osób — donosi The New York Times. Redukcja zatrudnienia ma dotyczyć zarówno stanowisk technologicznych, jak i korporacyjnych. Rozważane są także zwolnienia w dziale Alexa, sprzedaży czy też zasobów ludzkich. Chociaż liczba zwolnionych osób jest duża, to w perspektywie całej firmy stanowi zaledwie niewielki procent zatrudnionych. W tym momencie w Amazonie pracuje na całym świecie aż 1,5 mln ludzi. 

Amazon na razie nie odpowiedział na pytania dziennikarzy. Wiadomo, że na początku miesiąca do wszystkich pracowników trafiła wiadomość e-mail o wstrzymaniu zatrudnienia. Poza tym Jamie Zhang, który w Amazonie był inżynierem oprogramowania, poinformował na LinkedIn, że nagle — wraz z całym zespołem — został zwolniony, więc coś rzeczywiście może być na rzeczy.

Ostatnie tygodnie nie są najlepsze dla pracowników międzynarodowych korporacji z branży internetowej. Grupowe zwolnienia dotykają coraz więcej firm, co z pewnością jest odpowiedzią na trwający kryzys.