Nie uwierzysz, że sprzątanie może być takie proste. Wszystko dzięki nowościom Mova
Firma Mova wprowadza na rynek nowe odkurzacze. Przekonaj się, który jest najlepszy dla Ciebie.

Wakacje na półmetku, urlop się kończy, a w kieliszku drinka z palemką zaczyna być widać dno. Już niedługo trzeba będzie wrócić do szarej codzienności, a wraz z nią do pracy i codziennego sprzątania.
Z pracą niestety Wam nie pomożemy – na to nie ma mocnych. Mamy natomiast coś, co powinno ułatwić sprawę z porządkami. Ba, mamy nawet kilka takich „cosiów”, które właśnie trafiły do sprzedaży nakładem firmy Mova. Podpowiadamy, które spośród nowych produktów będą najlepsze dla każdego z Was.
Mova E40 Ultra
Pierwsza z nowości to Mova E40 Ultra, czyli kolejny przedstawiciel rodziny świetnych robotów sprzątających w ludzkiej cenie. Z takim sprzętem nie będziecie musieli ani odkurzać, ani mopować podłóg – ten maluch zrobi to za Was.
W porównaniu z poprzednią generacją odkurzacz doczekał się kilku istotnych usprawnień. W mojej ocenie najfajniejszą z nowości jest system MaxiReach Mop Tech, czyli funkcja wysuwania mopa, dzięki którym urządzenie lepiej radzi sobie z czyszczeniem krawędzi i narożników. W połączeniu z dopracowaną nawigacją z wykorzystaniem sensora LiDAR oraz zaawansowanym systemem omijania przeszkód 3DAdapt gwarantuje to doskonałą precyzję podczas codziennych porządków.
Mova E40 Ultra nie są straszne nawet dywany. Nie dość, że robot bez problemu potrafi je zidentyfikować, to dodatkowo sam potrafi unieść podkładki mopujące, żeby przypadkiem nie zniszczyć ich nadmiarem wilgoci. Z kolei za sprawą siły ssania sięgającej 19 000 Pa nawet najgrubsze, najbardziej puchate powierzchnie nie powinny być dla robota żadnym wyzwaniem.
Kto powinien sięgnąć po Mova E40 Ultra? Każdy, kto ceni sobie swój wolny czas i nie chce go marnować na ciągłe mycie podłóg. To niemalże samowystarczalny sprzęt, który zadba o porządek za Was. Można go zostawić w spokoju i teoretycznie nawet przez 75 dni nie będziecie musieli nic przy nim robić. No, może od czasu do czasu wymienić wodę w stacji bazowej. W ten sposób zafundujecie sobie wakacje od sprzątania na cały rok.
Co więcej, do 31 sierpnia 2025 roku w oficjalnym sklepie producenta trwa promocja, w ramach której za odkurzacz zapłacicie tylko 1899 zł zamiast standardowych 2599 zł. Taniej niż all inclusive w Egipcie, a nacieszycie się dłużej 😉
Mova S2 Detect
Mova S2 Detect to z kolei propozycja dla osób preferujących odkurzacze pionowe. Nie dajcie się jednak zwieść! To w dalszym ciągu bardzo zmyślne urządzenie, które bez dwóch zdań warto mieć u siebie.
Wydajny silnik bezszczotkowy generuje siłę ssania rzędu 25 000 Pa, dzięki czemu odkurzacz doskonale radzi sobie z praktycznie wszystkimi sypkimi zabrudzeniami – nawet na dywanach. Co ważne, pełną mocą będziemy mogli cieszyć się długie lata, a to za sprawą zastosowania technologii 10-Cone Cyclonic Dust-Air Separation.
Urządzenie oferuje funkcję mopowania, posiada pięciostopniowy system filtracji, co docenią alergicy, a przy tym może się pochwalić sensownym czasem pracy na baterii sięgającym 60 minut. No i ma rewelacyjny dodatek w postaci podświetlenia LED bezpośrednio na szczotce, dzięki czemu żaden paproch już się przed nami nie ukryje.
Największym hitem jest jednak składana konstrukcja odkurzacza. Raz, z tutejszą łamaną rurą bez trudu wjedziemy pod praktycznie każdy mebel. Dwa, po skończeniu sprzątania odkurzacz możemy złożyć, by zajmował mniej miejsca. Świetna sprawa przy mniejszych metrażach.
Kto powinien wybrać Mova S2 Detect? W zasadzie każdy. Jeśli lubicie od czasu do czasu zakasać rękawy i posprzątać samodzielnie, to decyzja o zakupie powinna być oczywista. Nowy odkurzacz pionowy marki Mova to w takim scenariuszu fantastyczne wsparcie. Zresztą nawet jeśli od brudnej roboty macie robota, alternatywa zawsze się przyda – ot, chociażby żeby od czasu do czasu pozbierać rozrzucony przez kota żwirek czy szkło z upuszczonej szklanki. Dzięki swojej niskiej cenie Mova S2 Detect doskonale się do tego nadaje.
Bo cenowo ten sprzęt to okazja jakich mało. Do 31 sierpnia 2025 roku w oficjalnym sklepie producenta kupicie go już za 649 zł. Brać i się nie zastanawiać!
Mova FD20 Pro
No dobra, Mova FD20 Pro w porządkach może Wam nie pomoże, ale nie samym sprzątaniem człowiek żyje. Czasem warto też zjeść coś dobrego, a do tego przyda się air fryer.
No i tutaj Mova FD20 Pro jest wyjątkowo atrakcyjną propozycją. Najfajniejsza cecha tego sprzętu to pojemna komory kosz z wyjmowaną przegrodą. Nazywa się to FlexZone i pozwala na przygotowanie – w zależności od potrzeb – jednego posiłku w komorze o pojemności 9 litrów albo dwóch potraw przy zupełnie różnych nastawach w osobnych strefach o pojemności 4,5 litra.
Macie w kuchni kawałek wolnego blatu? W takim razie powinniście zafundować sobie Mova FD20 Pro. To doskonały sprzęt, szczególnie jeśli szukacie zdrowszej alternatywy dla smażenia potraw w głębokim tłuszczu.
Cena takiej przyjemności to jedyne 499 zł. To specjalna oferta, która czeka na Was w oficjalnym sklepie producenta do 31 sierpnia 2025 roku.
Czysty dom i pełen relaks – nie tylko w wakacje
Wszystkie nowości marki Mova znajdziecie w oficjalnym sklepie producenta. Znajdziecie tam także specjalną ofertę promocyjną, w której na nowościach oszczędzić możecie nawet 700 zł. Szczegóły znajdziecie na stronach produktowych poszczególnych modeli. Warto się jednak pospieszyć – macie czas jedynie do 31 sierpnia 2025 roku.
Artykuł sponsorowany na zlecenie firmy Mova