Japonia idzie na wojnę z Chinami. Wszystko przez serię Horizon
Sony pozwało Tencent. Przebieg procesu może mieć daleko idące konsekwencje dla przyszłości branży gier wideo, wyznaczając granice tego, co jest inspiracją, a co już zwykłym plagiatem i naruszeniem prawa.

Sony pozwało chińskiego giganta technologicznego Tencent za naruszenie praw autorskich i znaków towarowych, oskarżając firmę o stworzenie bezczelnej kopii popularnej serii gier Horizon. Sprawa dotyczy zapowiedzianego w listopadzie 2024 roku tytułu Light of Motiram.
Sprawa przypomina spór Nintendo x PocketPair
Już od samego początku gra wzbudziła kontrowersje, ponieważ wielu obserwatorów branży natychmiast zauważyło uderzające podobieństwa do Horizon Zero Dawn oraz Horizon Forbidden West. W opinii części mediów i graczy, gra Chińczyków przypomina wręcz "kopiuj-wklej" dzieła Japończyków z drobnymi zmianami kosmetycznymi i nową nazwą.



W pierwszej połowie 2025 roku Tencent zaprezentował zwiastun rozgrywki Light of Motiram, który zamiast rozwiać wątpliwości jeszcze bardziej wzmocnił oskarżenia o plagiat. Gra oferuje podobną estetykę, projekt świata, mechaniki rozgrywki, a nawet zbliżony styl narracyjny.
W pozwie złożonym przez Sony, na który powołuje się agencja Reuters, znalazły się nawet cytaty z branżowych mediów, które nazywały produkcję Tencentu "podróbką" i określały ją mianem "Horizon Zero Originality".
I chociaż opinia publiczna może łatwo wskazać podobieństwa i wyciągnąć wnioski, droga sądowa wymaga znacznie twardszych dowodów. Spór ten może przypominać toczącą się obecnie batalię prawną pomiędzy Nintendo a studiem PocketPair, twórcami gry Palworld, oskarżanej o kopiowanie elementów Pokémon.