• Wszystko, co dotyczy ofert abonamentowych operatorów.
Wszystko, co dotyczy ofert abonamentowych operatorów.
Regulamin forum: 
W tym dziale dyskutujemy o ofertach na ABONAMENT.

Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?
 #919383  autor: jogaSensei
 05 kwie 2017, 21:47
Chciałbym się dowiedzieć czy nie macie ostatnio z orange podobnych przeżyć jak ja, bo to co się dzieje od ostatnich kilku miesięcy to po prostu jakiś żart.

We wrześniu przedłużyłem umowę na firmę (4 numery), z warunków byłem bardzo zadowolony, więc ogólnie wszystko spoko. W grudniu stwierdziłem, że dobiorę internet mobilny - konsultantka powiedziała mi, że jak wezmę neta za 50 zł, to uruchomię jakiś rabat za usługi kompleksowe w wysokości 50 zł, więc net będzie tak jakby za darmo. W trakcie rozmowy bardzo wyraźnie zaznaczyłem, że nie chcę żadnego sprzętu oprócz routera za 1 zł.
Paczka przyszła po paru dniach (kto inny podpisywał umowę) i oczywiście z jakimś przestarzałym laptopem i ratą za niego chyba 70 zł.
Złożyłem reklamację, została rozpatrzona pozytywnie dla mnie, laptopa odesłałem, rata którą zapłaciłem miała być rozliczona w fakturze korygującej.
W styczniu dalej nie dostałem korekty, raty dalej były naliczane, mało tego - zorientowałem się, że nie mam obiecanego rabatu 50 zł!!
Kolejna reklamacja na brak rabatu - rozpatrzona pozytywnie dla mnie, ale rabatu nie dostanę, bo nie. Dali mi tylko zniżkę jednorazową w wys. 150 zł od jednej faktury.
Ostatnio przychodzi faktura z jakąś śmieszną ratą w wys 320 zł. Dzwonię do nich o co chodzi i słyszę "prawdopodobnie pomyłka, proszę złożyć reklamację"
Tak więc 3cia reklamacja poszła. Zaraz potem 4rta bo do tej pory nie zwrócili mi za raty za laptopa które obiecali zwrócić.
Do tego 5ta reklamacja za jakąś śmieszną usługę 3 darmowe numery (mam abo no limit od dobrych 6sciu lat jak nie więcej), która miała być wyłączona dawno temu, Pani z infolinii stwierdziła, że w systemie nie widzi takiej usługi, ale na fakturze rzeczywiście przychodzi co miesiąc 18 zł, także oczywiście reklamacja.

Podsumowując:
W ciągu 5ciu miesięcy złożyłem 5 reklamacji, 3 rozpatrzone pozytywnie, 2 w toku.
Próbowali mi wcisnąć na chama sprzęt, kręcili na SPORE sumy na rachunkach.

Czy ktoś jeszcze ma z nimi podobne przygody? Nie sądzicie, że to już jest przegięcie?
 #919396  autor: zielony71
 06 kwie 2017, 06:17
Wygląda na to, że masz wyjątkowego pecha. Sam składałem sporo reklamacji, ale nie o takie oczywiste sprawy!
Na Twoim miejscu opisałbym wszystko w jednym piśmie, a na końcu zagroził, że jeżeli do dnia xx wszystkie sprawy nie zostaną wyprostowane, to zerwiesz wszystkie umowy z winy operatora.
 #919408  autor: jogaSensei
 06 kwie 2017, 09:53
ale powiedz mi, czy konsultanci mają jakieś przyzwolenie z góry na takie coś? Weźmy sprawę z tym laptopem, rozmowa wyglądała tak:
KON: życzy Pan sobie jakiś sprzęt elektroniczny do umowy?
JA: nie, dzięki, chciałbym tylko ten router za 1 zł który już ustaliliśmy.
KON: ok czyli rozumiem, że nie ma sensu przedstawiać specyfikacji technicznych naszych laptopów.
JA: nie, na pewno żadnego nie potrzebuję, dzięki.

Po 3ch dniach - laptop przyszedł.

I tak sobie myślę, ja zadzwonię, złożę reklamację, oni przeproszą i przyjmą lapka nic nie tracąc. ale zakładając, że jedna osoba na 5 nie będzie chciała sobie robić kłopotu i sprawę zostawi, to oni mają dodatkowy zysk.
Podsumowując, domyślam się, że Pani konsultant nie jest narażona na żadną karę z racji wciskania ludziom laptopów, za to liczy na potencjalną nagrodę za te lapki które nie wrócą spowrotem do nich... mam rację?
 #919414  autor: zielony71
 06 kwie 2017, 10:56
Nie wiem, nie jestem pracownikiem Orange, ale wydaje mi się, że mają presję ma ilość umów, bez względu na to czy z urządzeniem czy bez. To chyba zwykły bałagan.
Trudno zresztą liczyć, że ktoś odpuści sprawę przy laptopie, za dużo kosztuje. Gdyby to był jakiś drobiazg to może.
 #919513  autor: JFK2016
 06 kwie 2017, 22:33
jogaSensei pisze: czy konsultanci mają jakieś przyzwolenie z góry na takie coś?
To raczej przypadek, który bonusów operatorowi nie przynosi. Głównym problemem jest to że jak jakiś konsultant namiesza na koncie, to niestety mało który z działu reklamacji potrafi to wyprostować (miałem podobną sytuacje w Plusie/2014r, dotyczyła co prawda mniejszych kwot, ale problem właśnie dotyczył szczegółów podpisanego aneksu-reklamacja za reklamacją, zwrot sprzętu/odbiór ponowny, ciągnąłem to ponad 6-mcy, aż ich złapałem w okresie świątecznym na pułapkę 30-dniowego terminu odpowiedzi, a że wystukałem wszystko zgodnie z prawidłami pisma reklamacyjnego, także stanęli pod ścianą i już inny pion zajął się tym z odpowiednimi uprawnieniami-wyprostowano mi wszystko na koncie, za moje koszta naliczono rabaty z nawiązkami...). Na przyszłość dla innych- podpisywać aneksy w takim okresie aby ich wejście było przed upływem 14 dniowego okresu bezwarunkowej rezygnacji , po kolejnych 2 latach ponownie miałem wpadkę z konsultantem, jak zadzwoniłem na infolinię zaproponowano mi składanie reklamacji, o nie miałem czas na zwrot i odrazu aut, w ciągu tygodnia wyprostowano mi wszystko i przyszedł kolejny aneks-już bez żadnych niespodzianek. :)
 #919562  autor: data17
 07 kwie 2017, 11:20
Na pewno robi kiedyś mi naliczali do faktury za duzo, niby przeprosili korekta faktury i zwrot
a po miesiacu stwierdzili ze cos tam rabat juz nie przysluguje i odebrali to co zwrocili z nawiazka -.-