Menu

[armator11]

Wkrótce wakacje, urlopy wiec temat wydaje mi się na czasie. Jak to jest z opłatami za pocztę głosową w roamingu:
Wiadomo, że jeżeli jestem za granica i ktoś do mnie dzwoni a ja nie odbieram bądź zrzucam go na pocztę to płacę dwa razy: pierwsza opłata jak za odebranie połączenia w roamingu a druga jak za wykonanie połączenia w roamingu.

A jak wygląda sytuacja w takich przypadkach:

1) telefon wyłączam jeszcze na terenie Polski i nie włączam go za granica? Czy wtedy nie ponoszę żadnej opłaty za pocztę?

2) telefon wyłączam jeszcze w Polsce ale uruchamiam go na chwilę za granicą po czym znowu wyłączam. Czy dobrze myślę, że ponieważ złapała mnie sieć zagraniczna będę miał już naliczanie za pocztę w przypadku gdy ktoś do mnie będzie dzwonił?

3) co w przypadku taryfy pre-paid i zerowym stanie konta przy wyłączonym telefonie. Czy rozmówca będzie mógł się nagrać na pocztę?

[MaciejM]

armator11, nie ponosisz opłaty za to, że ktoś nagrał się na poczcie głosowej w każdym przypadku. Płacisz za czas trwania połączenia z pocztą głosową jak juz zadzwonisz w roamingu by ją odsłuchać.
Gdy będziesz za granicą i nie będziesz miał pieniędzy na koncie, a nie będziesz miał włączonej poczty osoba która dzwoni usłyszy sygnał zajętości.

[user_delete19]

armator11, nie ponosisz opłaty za to, że ktoś nagrał się na poczcie głosowej w każdym przypadku.

Mylisz się, temat wałkowany wielokrotnie (aczkolwiek zależy od tabeli opłat, niemniej w większości przypadków jednak jest takjak armator11, opisał w punkcie a/b). Niestety włączenie telefonu na chwilę za granicą powoduje, że kolejne przekierowania na pocztę będą traktowane jak połączenia w roamingu. Niestety (imho) to jest strzał w kolano dla usługi bo jej użytecznosć w takim wypadku ogromnie się zmniejsza.

[DanielR]

A czasem nie jest tak, że osoba przebywająca w roamingu w strefie euro, nie płaci za przekierowanie i nagranie się przez kogoś na jej pocztę głosową?