Witam,
Od roku mam w mieszkaniu neostrade z neofonem (VoIP), poprzedni wlasciciel zrezygnowal z telefonu w tpsa i gdy sie wprowadzilem mialem gniazdko w scianie bez sygnalu. Chcialem odrazu podlaczyc netie, ale powiedziano mi w ichnim callcenter, ze bez aktywacji telefonu w tpsa, netia nie moze wystapic o przeniesienie uslugi, a że aktywacja w tepsie bez wiazania się umowa terminową kosztować miala ok 300zl, zdecydowalem sie na uslugę tepsy jak w temacie. Teraz zbliza się koniec umowy i ponownie zadzwonilem do netii gdzie oslupialy uslyszalem, ze netia nadal nie widzi mnie jako abonenta tepsy, i w zwiazku z tym oni nic nie mogą. Na nic zdaly się moje tlumaczenia, że przecież sąsiadka z przeciwka ma telefon i net z netii, na linii tpsa, że mogę przeslać fakturę - ogólnie zero mozliwości. Kto tu robi tak
naprawdę problem - tepsa (orange?) czy netia? I jak wybrnąć z tej sytuacji.
Aktualnie abo netii ktore by mnie interesowalo jest o 30 kilka pln niższe i robi różnicę.
Będę bardzo wdzięczny za rady.