MBank rozważałem na samym początku, głównie z powodu tych 50mb i dodatkowych minut za korzystanie z konta (zawsze co miesiąc cośtam wpada), ale:
1. W domu na wsi całkowity brak zasięgu Plusa, fakt jestem tam kilka dni w miesiącu ale telefon mi potrzebny.
2. Policz sobie: 150 minut * 0,19 gr = 28,50 zł + jeszcze smsy, a obecnie przy takiej ilości wydzwanianych minut wychodzi mi około 20zł miesięcznie (efektywnie, tzn doładowania z allegro dużo taniej + przelewy sms).
3. Większość dzwoniących do mnie to Orange, kilka osób ma mój numer jako darmowy więc bym je bardzo skrzywdził

.
Obecnie mam Orange One, raz na miesiąc pakiet 600 smsów (wykorzystuje 200, ale i tak mi się opłaca), 60 minut do Orange + usługa Zegar stop.