oprych pisze:Dokładnie, juz sobie wyobrażam słodką blondi gonioną w lesie przez faceta z nożem i wysyłającą sms z pomocą. Przecież to śmieszne. Dla mnie nawet śmieszne jest dzwonienie tam i czekanie na to, aby ktoś wreszcie Cię wysłuchał. 997 też moim zdaniem swobodnie można użyć jako numer na promocje. Przykładowo będąc w naszej pięknej stolicy zadzwoniłem z ciekawościz budki na 997 natchnięty wcześniejszym reportażem o rzekomym olewaniu przez stróży prawa zgłoszeń ludzi. Najpierw czekałem pół minuty na odebranie, a ajk ktoś odebrał, to i od razu odłożył. Rewelacja poprostu

moods pisze:a powiedz Ty mi ile potrwa wyslanie smsa informacja o wypadku a ile potrwa zadzwonienie?? faktem jest ze istnieja niemowy, ale sa to raczej niezbyt czeste przypadki. a co do uzycia tego numery to mi to nie przeszkadza w zupelnosci, predzej mialbym pretensje do tych ktorzy przyznaja te numery
Troszke wyobrazni.. baaardzo smieszne, na 112 dzwonia tylko slodkie blondi. Jestescie w gorach, albo innym miejscu o slabym zasiegu i co wtedy? Nie dogadacie sie zbyt szybko slyszac prawie same trzaski, a sms z najwyzszym priorytetem ma szanse dojsc szybciej.
Zawlaszczenie nr 112 nie jest jakims przestepstwem, ale wg. mnie powinni ten numer zarezerwowac - moze kiedys bedzie potrzebny, i co wtedy? Przeciez maja chyba "pare" innych numerow do wyboru.