witam.posiadam telefon lg kf 600 i wczoraj mi spadl... dzialac dziala ale jak sie go wezmie w rece lub porusza to albo sie wiesza albo wylacza i czesto wyjac i wlozyc baterie bo nie zaskoczy tak przynajmniej jest obecnie.bylem w serwisie to powiedizeli ze oni nie wiedza o co chodzi.. prosze o pomoc czy da sie naprawic i gdzie i jaki moze byc mniej wiecej powod.mi sie wydaje ze cos w srodku sie ''rusza'' i przy ruszaniu telefonem to powoduje jego wylaczanie..z gory dzieki
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2009, 19:35 przez animag18, łącznie zmieniany 1 raz.
no tak mi powiedzieli,ze nie wiedza na poczatku mysleli ze to tasma ale potem stwierdziili ze jednak nie i dodali ze telefony lg sa ''klejone'' w srodku i nic sie nie da zrobic
To omijaj szerokim łukiem taki "serwis"... Zapewne tp zwykły komis z napisem serwis. Oddaj telefon do prawdziwego serwisu LG. Co jest powodem ciężko stwierdzić po takim upadku, nie widząc wnętrzności telefonu.