Loteria może i fajna, bo udział nic nie kosztuje, a można coś wygrać. Sądzę jednak, że powinna być ona dodatkiem, a wygląda tak jakby była zamiast innych promocji. Orange ponosi koszty nagród zamiast zrezygnować z loterii całkowicie lub ograniczyć ilość nagród i zaoferować np. pakiet tanich minut czy SMSów. Ostatnio nawet za bardzo nie ma promocyjnych doładowań nie mówiąc o zakończeniu promocji Darmowe Godziny. Wiadomo, że fajnie jest coś wygrać, ale to wygląda tak jakby loteria była kosztem promocyjnych pakietów złotówek/minut/smsów. W Simplusie użytkownicy mogą cieszyć się tanimi minutami w sieci, tańszymi pakietami internetowymi i to może mieć każdy, natomiast w Orange trzeba więcej płącić i mieć szczęście... Wygląda to tak, że ten kto od święta doładował za 5 zł może wygrać doładowanie nawet za 100 zł lub jakąś nagrodę rzeczową o wyższej wartości, a ten kto doładował ze 2-3 razy w trakcie loterii może nie dostać nawet 5 zł, czyli de facto funduje komuś nagrody. Nie może mieć po prostu taniej czego oczekuje bo Orange robi sobie loterię i nie stać ich na inne promocje. Sami sobie strzelają gola... Klient bardziej dochodowy wtedy pójdzie np. do Play bo tam będzie mieć 25gr/min, a nie tylko w Orange 20 gr/min i liczyć na szczęście, że coś wygra. Dzięki różnym promocjom w Orange bardzo tanio kontakt w sieci wychodził. Teraz nie jest to dużo taniej niż w takim Play gdzie stawki są do wszystkich sieci.
biotyt