transfer to 50kb/s bateria zależna od romu i od taktowania proca. przy wifi trzyma około 3 godziny. przy nieużywaniu niczego koło 2-3 dni, o ile nie włączy się kompaktowanie pamięci. z tym, że nieużywanie niczego to znaczy qtek leży sobie na biórku, nie wysyłamy sms itd.adiq1033 pisze:Jak zachowuje się telefon, zdarzają się niekomfortowe zawieszki ? Jaki transfer posiada Bluetooth ? Zasięg nie stanowi dla mnie problemu. A bateria ? Okres czuwania w Twoim modelu wyniósł maksymalnie ile dni ? Nie korzystając z multimediów : WiFi, aparat foto, Bluetooth, odtwarzacz MP3.
Racja, jednakże tylko te trzy modele, spośród wszystkich dostępnych na rynku wydały mi się interesują, mimo iż posiadają pomiędzy sobą słabsze multimedia i niższą cenę.vonski pisze:Porównywanie TyTN II do pozostałych 2 modeli troche nie ma sensu... tamte to już starsze modele (zwłaszcza 9090) zaś TyTN to najwyższa półka HTC i pocket fonów ogólnie. Cenowo to też kosmos w stosunku do Qteka.
Ja osobiście jestem zwolennikiem teorii- do zdjęć aparat, do rozmawiania telefon, ale z tych 3mpix w TyTN II też się da sporo wycisnąć. Jest dużo dodatkowego oprogramowania do aparatu, które pozwala podnieść jakość zdjęć i obsługę obrazów w ogóle. 
Za tą cenę polecam SPV M650.adiq1033 pisze:Kwota do przekazania to ok. 1000 zł ( 1200 to szczyt moich możliwości ).
Sorki za to nie doczytałem postu.adiq1033 pisze:Blackcall, bez urazy ale staraj się czytać wszystkie posty. HTC TyTN II to pomyłka z mojej strony, miałem na myśli zwykłego HTC TyTN. Przyznaję, nadstawiłam poślady
Ja ostatnio ustrzeliłem wersje Orange'owa (z Automapą i akcesoriami samochodowymi) za 900zl, oczywiście nówka. To nic dla mnie nie znaczy. Mam osobne urządzenie, skierowane do muzyki ( odtwarzacz mp3 ).vonski pisze:Artemis ma za to radio FM
Jak się na pisze klawiaturze ekranowej, da się to przeżyć ? Internet = e-mail, z tego również będę korzystał. Najbardziej liczy się dla mnie wygoda oraz przyjemność i przede wszystkim bateria.vonski pisze:Artemisa znam i sobie chwalę.
)