Nie jest to wyrwany framgent, bo taki sam panel pojawia się zanim człowiek kupi jeszcze jakikolwiek pakiet

Więc zasada działania jest taka sama, no chyba że się coś zmieniło, albo prowadzący konferencję się pomylił. Pan wyraźnie mówi:
"jeżeli nie wybierze klient nic, to transmisja danych zostaje przerwana" - moment od 13:50 do 13:55.
Więc klient nie ma szans sprawdzić w regulaminu usługi, skoro nie mam połączenia z internetem

No więc mowa o tym, że ktoś jest winny że nie zna regulaminu to jakiś absurd

Regulamin powinien regulować kwestie formalne (typu wyłączenie usługi, sprawdzanie pozostałych MB) a nie zawierać same kruczki.
O zabezpieczeniach kwotowych w ramach UE wiem, ale to inna sprawa

Nic nie stało na przeszkodzie, żeby taki panel pojawił się w Chorwacji - widać TM chciało by się nie pojawił.
A aluzji nie zrozumiałem ;P Ale mniejsza o to
Nie chcę bronić nieczytania regulaminów, bo uważam że regulamin trzeba znać. Ale czym innym jest wpadanie w pułapkę, bo operator mnie zachęcał i nie poinformował, a powinien - zwłaszcza w TM które szczyci się i chwali tanim roamingiem i nowoczesnymi rozwiązaniami dbającymi o portfel klienta za granicą.
Podobne do mnie stanowisko wyraża chyba UKE i UOKiK, bo mamy przykłady tego, że operatorzy dostają kary za np. uruchamianie cyklicznego pobierania 5zł za sms przychodzący, kiedy klient wysłał tylko jednego smsa i nie był o tym poinformowany w żaden sposób poza schowanym gdzieś regulaminem.