
- Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
Hm, nie wnikałem szczegóły, ale cegłofon ojca (myphone czy coś w okolicach, 'dla seniora') pozwolił zadzwonić oko 0:20 (wcześniej nie próbowaliśmy), przy czym nie wiem w jakim zasięgu wtedy był..remi89 pisze:Wczoraj u mnie była katastrofa z 2G Play.
Play wczoraj w zasięgu 3g: smsy szły bez problemu, gorzej z połączeniami, ale nie wiem czyja to wina czy playa, czy T, bo rozmowa Play-Play poszła za pierwszym razem, a jak próbowałem do T to cały czas sieć zajęta, do Plusa to samo ;pp.
Orange nie miałem okazji przetestować ;p
[ Dodano: 2012-01-01, 11:35 ]
Natomiast T-T ciągle sieć zajęta zarówno na 3g jak i 2g ;p
Orange nie miałem okazji przetestować ;p
[ Dodano: 2012-01-01, 11:35 ]
Natomiast T-T ciągle sieć zajęta zarówno na 3g jak i 2g ;p
U mnie (okolice Białegostoku) PLAY 2G (okrojony z UMTS 900) nie można było wykonać połączenia do 00:20, na UMTS 900 jedno na 3-4 połączenia można było wykonać, choć często wyskakiwał komunikat: "Sieć zajęta". 2G i 3G Playa na tym samym nadajniku normalnie funkcjonowało ok. 00:30.
Na roamingu Plusa zero problemów z połączeniami, na Orange tak jak na macierzystym Playu, często komunikat "Sieć zajęta". Smsy na wszystkich nadajnikach działały raczej ok.
Na drugim numerze w T-mobile występowały dość spore problemy z połączeniami, telefon wyrzucało z sieci, zasięg skakał ( raz 5 kresek, po chwili brak zasięgu). Ale ok. pół godziny po północy (tak jak w Playu) również wszystko działało poprawnie.
Na roamingu Plusa zero problemów z połączeniami, na Orange tak jak na macierzystym Playu, często komunikat "Sieć zajęta". Smsy na wszystkich nadajnikach działały raczej ok.
Na drugim numerze w T-mobile występowały dość spore problemy z połączeniami, telefon wyrzucało z sieci, zasięg skakał ( raz 5 kresek, po chwili brak zasięgu). Ale ok. pół godziny po północy (tak jak w Playu) również wszystko działało poprawnie.
Play w roamingu Orange: u mnie smsy dochodziły szybko bez problemu, gorzej z połączeniami, za pierwszym razem gdzie wybierałem numer był komunikat że "nie możemy zrealizować tego połączenia" za drugim razem już udało się połączyć. Trwało to jakieś do 40 min po północy, ale ogólnie tragedii nie było.
Orange po GSM. 30 minutowy paraliż sieci po godzinie 24. W innych sieciach jak w szwajcarskim zegarku Made in China. Z 5 minutowymi opóźnieniami w smsach, rozmowy bez problemu, ale i tak lepiej niż Orange.
Otrzymanie 2 ostrzeżeń na koncie od osoby, która nie potrafi scalić wątków pochlebia mi, gdyż osoba o tak ograniczonych możliwościach intelektualnych poświęciła swój czas, by nauczyć się dać warna na konto 

U mnie z 2G Playa problemy od wczoraj od południa. Do tej pory nie można przeprowadzić rozmowy dłuższej niż 2 minuty. O północy wszystko padło. Do Plusa telefon się nie logował, do Orange nie sprawdzałem. T-mobile działało podobno dobrze, Orange działało dobrze. Plusa nie miałem okazji testować.
Szczecin:
Orange padło pomiędzy 23:55 - 00:50
Połączenia były niemożliwe do zrealizowania (Orange-Orange dokładnie taki komunikat; Orange-Inni bez komunikatu). SMSy doszły nad ranem. Transmisja danych (co nie jest nowością) nie działała.
Model: Motorola Gleam (EX 211)
Play 2G - błąd pomiędzy 00:05 - 00:30 - często sieć zajęta lub błąd połączenia. Jeśli już się udało przebić, to do Orange i tak się nie udało dodzwonić (komunikat Orange - Połączenie niemożliwe do realizacji), do pozostałych OK. SMSy wysyłane bardzo powoli, raporty dochodziły rano, lecz SMSy do adresatów dochodziły w ciągu kilku minut
Model: Bliżej nieokreślona Motorola
Play 3G - błąd pomiędzy 00:15 - 00:25 - jak w wypadku Play 2G, z tym, że SMSy wysyłane powoli. Raporty dochodziły po kilku minutach, a adresaci dostali je niemal natychmiast. Transmisja danych działała wolno (~1 Mbps).
Model: Nokia N70 (własny)
T-Mobile - Nie zarejestrowano zakłóceń, ale też nie testowałem wyjątkowo.
Model: Bliżej nieokreślony myPhone
Plus - nie testowano. Wiem tylko, że SMS wysłany z telefonu Play dotarł natychmiast.
Orange padło pomiędzy 23:55 - 00:50
Połączenia były niemożliwe do zrealizowania (Orange-Orange dokładnie taki komunikat; Orange-Inni bez komunikatu). SMSy doszły nad ranem. Transmisja danych (co nie jest nowością) nie działała.
Model: Motorola Gleam (EX 211)
Play 2G - błąd pomiędzy 00:05 - 00:30 - często sieć zajęta lub błąd połączenia. Jeśli już się udało przebić, to do Orange i tak się nie udało dodzwonić (komunikat Orange - Połączenie niemożliwe do realizacji), do pozostałych OK. SMSy wysyłane bardzo powoli, raporty dochodziły rano, lecz SMSy do adresatów dochodziły w ciągu kilku minut
Model: Bliżej nieokreślona Motorola
Play 3G - błąd pomiędzy 00:15 - 00:25 - jak w wypadku Play 2G, z tym, że SMSy wysyłane powoli. Raporty dochodziły po kilku minutach, a adresaci dostali je niemal natychmiast. Transmisja danych działała wolno (~1 Mbps).
Model: Nokia N70 (własny)
T-Mobile - Nie zarejestrowano zakłóceń, ale też nie testowałem wyjątkowo.
Model: Bliżej nieokreślony myPhone
Plus - nie testowano. Wiem tylko, że SMS wysłany z telefonu Play dotarł natychmiast.
Mnie z wczoraj na dziś o 24 nie dodano nowych minut i smsów w związku z nowym okresem rozliczeniowym i nie mogłam za bardzo dzwonić z życzeniami noworocznymi bo miałam 0 na koncie. A co najlepsze dzwoniłam do kogoś w Play a do Play mam darmowe i pociągło mi kasę. Ale nie chce mi się tego reklamować. A i nie działa mi konto BOK w Plusie. Mam wpisany dobry numer telefonu i hasło i wyskakuje, ze coś źle wpisałam.