aster pisze:mkkot pisze:Ogólnie wychodzi na to, że od lipca będę musiał za 3 mce płacić ok. 70zł za full no-limit (50zł + 5+5+5 +5zł na nakrętki). Daje to 23zł miesięcznie
...trudny wybór, ciężka sprawa, szczególnie że nie potrzebuję no-limitu, choć czuję się z nim o wiele bardziej komfortowo
Ja jestem (czy raczej zaraz będę) w podobnej sytuacji, ale warto pamiętać że te 50zł co 100 dni nie przepada tylko zostaje "zachowane na później."

Po zakończeniu promocji z kodami od Coli lub wyczerpaniu salda promocyjnego przechodzisz do Play Unlimited i wtedy za te 50zł masz 2 miesiące kompletnie za friko. Tak więc te 50zł to nie koszt w chwili obecnej tylko przedpłata do późniejszej taryfy już po wyjściu z Mini Max.

W sumie. Nie pomyślałem tak o tym, a to ma sens. Zatem jestem skazany na Play jeszcze co najmniej 5 miesięcy
aster pisze:
W tym przypadu nie ma co się zastanawiać tylko manewrować wyłącznie w taryfach Play/RBM - jakość jest ważniejsza niż kilka zł tu czy tam.
Ja też nie lubię rachunków/umów/wiązania się wobec korporacji i gdzie mogę to też prepaid.

No właśnie z tą jakością jest tak, że jak jestem w domu, to zwykle jestem zadowolony. Ale ostatnio kursuję często na trasie Gdynia - Wrocław i szczerze mam dosyć wiecznie niedziałającego Internetu i braku HD Voice przy rozmowach zrzucanych do T. To jest jednak 6h pociągiem i siłą rzeczy człowiek chce wtedy sobie coś poczytać czy z kimś porozmawiać. A Play ma tak, że trzyma się swojego 4G nawet jak już dawno nic nie działa, potem próbuje przełączyć na 4G T-mobile, co wiadomo jak się kończy, a czas leci i dalej transmisja nie działa. 1,5Mb/s mi nie przeszkadza, ale niech po prostu te 1,5Mb jest.
Zwykle podczas podróży wyłączam 4G i wymuszam 3G, dzięki temu jestem dłużej w roamingu i mam lepszą jakość połączeń. No ale to też nie jest rozwiązanie, bo w T przy samym 3G również zrywa rozmowy, musi być pomoc 2G. No i tak sobie myślę, że gdybym był w T, to miałbym i Internet i HD w 2G. W roamingu jakość połączeń w 2G jest dla mnie nieakceptowalna, a transmisja no praktycznie nie działa.
Tym niemniej najczęściej korzystam w domu, a w domu znowu T-mobile rzuca mnie nie wiedzieć czemu do nadajnika znajdującego się w innej dzielnicy, 1,7km ode mnie, kiedy ma inny w odległości 500m. No i są jeszcze kwestie usług dodatkowych, które wymieniłem.