A z Internetu korzystasz?levelxsi pisze:Witam !!
Ja na swoim smartfonie mimo, że ma LTE to mam uruchomione tylko 2G. Znajomi uskarżali się na niską jakość rozmów, więc przestawiłem na tylko 2G i mi się nikt nie skarży.
Zreszto niektórzy znajomi mają stare telefony jak Nokia 3310c, 3410 i to chodzi przecież w 2G.
Myślę, że sieć 2G (900 i 1800) nie zostanie wyłączona.
Siemanko !!Spacedust pisze:A z Internetu korzystasz?levelxsi pisze:Witam !!
Ja na swoim smartfonie mimo, że ma LTE to mam uruchomione tylko 2G. Znajomi uskarżali się na niską jakość rozmów, więc przestawiłem na tylko 2G i mi się nikt nie skarży.
Zreszto niektórzy znajomi mają stare telefony jak Nokia 3310c, 3410 i to chodzi przecież w 2G.
Myślę, że sieć 2G (900 i 1800) nie zostanie wyłączona.
2G to relikt przeszłości i powinien zostać maksymalnie ograniczony, a potem skasowany zupełnie.
a tak ogólnie w telefonie mało korzystam z neta, tylko kiedy musze. Nie pili mnie żeby "siedzieć" na necie bo jest w komórce. 
2G zostanie jeszcze lata. Usługi głosowe są bardzo potrzebne. W Firmach ludzie wykonują połączenia (zamówienia, kontakt z klientem itd), a nie siedzą na smartfonach i piszą na facebookach. Także spokojnie. Orange zapowiedziało, że 2G zostaje 
Zapewne PLAY oni teraz co roku coś robią.-Gosc- pisze:Pytanie tylko który operator zrobi to w Polsce pierwszy:-)
Zgadzam się w 100%. Myślę że 2G ma przed sobą 5-10 lat. Połączenia głosowe w 4G to obecnie technologia zbyt mało dostępna i niedopracowana, a 3G nie poradzi sobie z całym ruchem. Najlepszy dowód to brytyjski operator Three. Sieć ma 3G na 2100 oraz 4G na 800/1800 Słynie z najgorszego zasięgu i zawodności. Sytuacje gdy pomimo pełnego zasięgu połączenia lądują na poczcie głosowej są na porządku dziennym. Prędkość internetu w 3G przypomina czasy modemów analogowych. Często daje o sobie znać tzw "oddychanie komórek" tzn przy dużym obciążeniu zasięg znacząco się zmniejsza.alien202 pisze:Rozczaruję Was
Play przypomina trochę brytyjskie O2. Najpierw oszczędza na aukcjach częstotliwości bo "jakoś to będzie" a potem kombinuje jak może by sieć się nie zapchała.Spacedust pisze:Zapewne PLAY oni teraz co roku coś robią.-Gosc- pisze:Pytanie tylko który operator zrobi to w Polsce pierwszy:-)
2014 - refarming GSM900 do UMTS900
2015 - refarming 5 MHz UMTS2100 do LTE2100
2016 - refarming 10 MHz UMTS2100 do LTE2100
Siemanko !!Spacedust pisze:Vodafone UK chce wyłączyć sieć 3G w 2020 roku: http://www.mobileeurope.co.uk/press-wir ... pring-ends
5G launched and 3G shutdown in Europe
95% of sites with fibre in European cities
https://www.vodafone.com/content/dam/vo ... im2016.pdf
Poza tym w przypadku telefonów stacjonarnych różnicę (z punktu widzenia klienta) może zrobić chyba tylko jakość rozmów - dla operatora to pewnie niesie pewne oszczędności, ale nie ma tu mowy o efektywności wykorzystania pasma - całkowicie inaczej wygląda w przypadku sieci komórkowych. Tak jestem pewien. Obecnie część ruchu przeszła do 4G i jest trochę lepiej lecz jeszcze niedawno przy podpisywaniu umów na adresy w niektórych lokalizacjach sprzedawcy uprzedzali że sieć jest tam "pernamently overcorowded" i mogą być problemy. Sam również doświadczyłem zjawiska gdzie przy podpisaniu umowy zasięg był doskonały a potem w miarę coraz większego obciążania się nadajnika stawał się coraz gorszy. A najweselej było kilka lat temu gdy wyłączono roaming krajowy z siecią 2g Orange. Nagle kilkaset tysięcy osób zostało bez zasięgu w tym ja na szczęście można było zerwać umowę bez konsekwencji.bed pisze:A jesteś pewien, że opisywane problemy to nie jest kwestia optymalizacji? Poza tym jak sieć nie daje rady to się ją rozbudowuje w miarę możliwości, a nie stoi miejscu jak pi.a. Do tego to 2G może szybciej paść niż 3G, w tym sensie że nie poradzi sobie z ruchem - kwestia pojemności sieci, która w WCDMA jest nieporównywalnie większa, nie rozpisując się szerzej o LTE. Bo co realnie padnie (zostanie wyłączone) szybciej to zobaczymy.
Gwoli ścisłości wyłączają, ale aby być precyzyjnym chodzi o linie analogowe. Orange migruje cały ruch stacjonarny do IP/VoIP.levelxsi pisze:A stacjonarnych telefonów też nie wyłączyli, choć to przestażała bardzo technologia.
Ale ten argument chyba upadł przy obecnym rozwoju LTE?alien202 pisze:1. Kanały wykorzystywane do połączeń w GSM są bardzo małe i to jest ogromna zaleta 2G.
Generalnie normalne zjawisko, w Polsce również było obserwowane, ale operatorzy ruszyli z rozbudową sieci i wszystko chodzi dobrze. Oczywiście są rodzynki. W UK to chyba siatka stacji bazowych jest bardzo rzadka zważając na normy promieniowania?lord_kr pisze:Sam również doświadczyłem zjawiska gdzie przy podpisaniu umowy zasięg był doskonały a potem w miarę coraz większego obciążania się nadajnika stawał się coraz gorszy.
Czekamy kiedy to się staje w Play.lord_kr pisze:A najweselej było kilka lat temu gdy wyłączono roaming krajowy z siecią 2g Orange.
Budowa sieci komórkowych w UK trochę różni się od tego co można spotkać w Polsce. Bardzo dużo jest niewielkich stacji z antenami dookolnymi, często takie male BTSy stoją np na środku skrzyżowania lub po prostu na chodniku, czasem można je pomylić np z latarniami. Być może to pamiątki z przeszłości gdy działało tu dwóch operatorów GSM 1800 i gęsta sieć była potrzebna ze względu na małą przenikalność i dużą liczbę starych budynków z grubymi murami. Rzadziej spotyka się wysokie maszty, w miastach stacje często są poukrywane. W wielu miejscach pojemność zwiększa się dzięki piko komórkom. Generalnie jeśli gdzieś zasięgu nie ma to zapewne już nie będzie a ewentualnym użytkownikom pozostają rozwiązania typu SureSignal, lub EE Brightbox czyli prywatna piko komórka podłączana do istniejącego DSL lub innego połączenia internetowego. Co więcej w wioskach bez zasięgu leżących na kompletnych odludziach np w szkockich górach instaluje się takie urządzenia w ramach "czynu społecznego" gdyż operatorzy bezczelnie przyznają że ustawienie tradycyjnego BTSa im się nie opłacaja.michal pisze:Gwoli ścisłości wyłączają, ale aby być precyzyjnym chodzi o linie analogowe. Orange migruje cały ruch stacjonarny do IP/VoIP.levelxsi pisze:A stacjonarnych telefonów też nie wyłączyli, choć to przestażała bardzo technologia.
Ale ten argument chyba upadł przy obecnym rozwoju LTE?alien202 pisze:1. Kanały wykorzystywane do połączeń w GSM są bardzo małe i to jest ogromna zaleta 2G.
Generalnie normalne zjawisko, w Polsce również było obserwowane, ale operatorzy ruszyli z rozbudową sieci i wszystko chodzi dobrze. Oczywiście są rodzynki. W UK to chyba siatka stacji bazowych jest bardzo rzadka zważając na normy promieniowania?lord_kr pisze:Sam również doświadczyłem zjawiska gdzie przy podpisaniu umowy zasięg był doskonały a potem w miarę coraz większego obciążania się nadajnika stawał się coraz gorszy.
Czekamy kiedy to się staje w Play.lord_kr pisze:A najweselej było kilka lat temu gdy wyłączono roaming krajowy z siecią 2g Orange.
W miastach zasięg wcale nie musi być dobry, często nawet na otwartej przestrzeni mamy jedną lub dwie kreski a w budynkach trzeba podchodzić do okna. Poza większymi skupiskami ludzkimi króluje GPRS czasami trafi się EDGE choć nie zawsze. Używanie wszelkich wzmacniaczy jest tu legalne. Co do pojemności to Londyn wraz z jego ośmioma milionami mieszkańców śmiało można nazwać "poligonem doświadczalnym" dla działających sieci. Niedawno czytałem że według badań 40% Londyńczyków ma problemy z zasięgiem bądź jakością usług mobilnych. Niestety pomimo zamieszkiwania praktycznie w centrum w pobliżu wielu atrakcji turystycznych co teoretycznie powinno skutkować odpowiednim przygotowaniem infrastruktury sam zaliczam się do tej grupy Jakby wdrożyli VoLTE na szeroką skalę to pewnie miałoby to już jakiś sens, ale dopóki go nie ma to mam duże wątpliwości czy "biedne" 5 MHz na 900 MHz poradzi sobie z całym ruchem głosowym i data. Nawet jeśli U900 jest na każdej stacji, a chyba tak to wygląda od ostatniej modernizacji (poza jakimiś niedobitkami tylko z U/L2100, L/G1800).Spacedust pisze:Mogą tak zrobić, najpierw poleci w całości UMTS2100 do LTE2100 co da 15 MHz w LTE2100, a potem poleci całe GSM/DCS co da 15 MHz w LTE1800 i pełne 5 MHz dla UMTS900, a 2G będzie tylko w roamingu.