Witam wszystkim na forum. Założyłem konto na telepolis aby poinformować wszystkich o tym jak operator orange wprowadza w błąd przy przedłużaniu umowy. Opiszę swoją sytuację. W lutym zgodziłem się na przedłużenie umowy z orange na warunkach 34,99 netto i rata za Huawei p8 lite ok. 20 zł. Umowa na 2 lata. Konsultant zapewnił mnie ze dostane rabat 15 zł netto(ponieważ mam unich internet mobilny ) na abonament wiec łącznie będę płacił ok 46 zł brutto. W niedziele otrzymałem od orange fakturę ponad 102 zl i od razu zadzwonilem do nich wyjaśniać skąd ta kwota. Pierwszy konsultant z bok poinformował mnie ze rabat z tego internetu został zdjęty dlatego bo dostałem rabat na usługi telefoniczne. Następnego dnia zadzwoniłem juz do nich z reklamacja. Usłyszałem od konsultanta ze rabatu za internet mobilny mi nie zabrali. Usłyszałem ze warunki na jakich przedłużyłem umowę(usługi telefoniczne) nie uwzględniaja rabatu 15 zł. Następnego dnia na maila otrzymałem pismo z odpowiedzią na moje zgłoszenie. Napisali ze są zadowoleni ze współpracy i ze doszło do nieporozumienia, w ramach zadośćuczynienia proponują mi rabat w kwocie 15 zł netto ale tylko przez 10 miesięcy. Odpisałem im jak wygląda sprawa i ze zarówno przy zawieraniu umowy na usługi mobilne i usługi telefoniczne miałem dostać rabat. I poprosiłem aby odsłuchali te rozmowy. Zadzwonił do mnie wczoraj pan z działu reklamacji i ze warunki aneksu są takie jak mi przedstawiono ale rabat 15 zł netto mi się nie należy. Powiedział ze rabat jest jeden za usługi mobilne tylko. Reklamacje wiec odrzucili. Uważajcie wiec przy aneksami i pytajcie o wszystko! Nie dajcie się więc wprowadzić w błąd !
