kozien70 pisze:
Kiedy to było?
Owszem, jakiś czas temu jeszcze były różnice w speedtescie prepaid vs abo, a wynikało to błędów platformy prepaid. Do tego różnice były tylko na niektórych kartach. Miałem dwa prepaidy, leżały obok siebie, jeden miał wyniki identyczne jak abo, drugi miał gorsze.
Platforma niedawno była modernizowana, jest poprawa. Obecnie obydwa moje prepaidy działają podobnie jak abo. Wynik z mojej stopki zrobiony był na prepaid. Żona ma abo, ja chwilowo przeszedłem na prepaid, porównywałem wyniki - są praktycznie takie same.
Jakoś w październiku zeszłego roku, ale wtedy już od dawna miałem pełną prędkość na prepaid. Wtedy chyba miałem >80Mb/s, puściłem test na taryfie biznes i prędkość się rozłożyła ~25Mb/s dla taryfy na kartę i ~50Mb/s dla taryfy biznes.
-Gosc- pisze:
To są usługi z których korzysta bardzo mało ludzi lub korzysta się bardzo mało. Natomiast nie wpuszczanie do volte czy sztuczne cięcie transferu to już są wady które dla mnie T-mobila dyskwalifikują jako poważną sieć.
W Orange prepaid praktycznie zawsze w mojej lokalizcji mam powtarzalne 42Mbps/DL Czasem przymuli wiadomo, a czasem idzie jeszcze więcej.
Na pewno chciałoby skorzystać z nich więcej osób niż z VoLTE, którego nie znają. Może być tak, że nie wpuszczają do VoLTE, bo opcja w 100% nie do końca funkcjonuje, więc i dlatego poważniejsze taryfy korpo mogą póki co nie dostać.
Dla mnie np. przekierowanie połączeń, a zwłaszcza połączenia oczekujące są ważną opcją. Bez połączeń oczekujących muszę się rozłączyć z rozmówcą, bo dostaję kilka sms, że ktoś ciągle próbuje się dodzwonić zamiast czekać na linii. Jednorazowe zastrzeganie numeru też się przydaje, a kod jest znany w każdej sieci od lat i na pewno jest używany bez skutku.