(UWAGA! Wersja skrócona tego wpisu: http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 02#p919402)
Korzystając z okazji, że systemy informatyczne/bilingowe Play przez ostatnie tygodnie tak jakby się uspokoiły i znormalniały - nie było żadnej poważnej wpadki pomijając jedną związaną z kasowaniem numerów z Pla24 -
postanowiłem przeprowadzić niecodzienny i hardkorowy eksperyment związany z przedłużaniem Promocyjnych Złotówek (PromoZŁ).
Chciałem sprawdzić czy jest możliwe bezproblemowe i skuteczne (albo z małymi problemami ale skuteczne) przedłużenie PRZETERMINOWANYCH (nieważnych) PromoZŁ.
Czyli PromoZŁ mam ważne np. do 23 marca do 23:59 a ja je przedłużę (tzn. spróbuję) 24 marca o godzinie powiedzmy 0:05.
Dzięki temu można np. uzyskać dodatkowy 1 dzień ważności

Żeby było trudniej i aby wyniki były bardziej miarodajne zrobię to na 20 różnych numerach i dodatkowo będę płacił kartą (płatności kartą między 0:00 a 1:00 bardzo często są odrzucane w sporej liczbie banków).
Wiem, że dla niektórych to może być nieco absurdalne zadanie: skoro środki są ważne do 23 marca do 23:59 i po tym terminie przepadają (bo przepadają), a 24 marca o godzinie 0:05 jest oczywiście już po tym terminie, to wtedy (24 marca o 0:05) tych środków już przecież nie będzie i nie będzie co przedłużać.
Na szczęście w Play z ważnością środków promocyjnych (czy nawet głównych) złotówkowych, gigabajtowych, minutowych, itp. jest jak np. z datą ważności sera pleśniowego: następnego dnia po tej dacie ser wciąż jest jadalny i smaczny i nawet nie spleśniał

... tzn. środki w Play zaraz po północy dalej najczęściej są, a ewentualne kasowanie następuje z reguły między 2 a 3 rano.
Ale czy Play nie blokuje jakoś przedłużania takich w końcu nieważnych już środków, których w zasadzie już nie ma (jeszcze je widać ale już ich nie ma bo straciły ważność)?
Przedłużenie zrobię poprzez Bonus 15%/30% PromoZŁ za doładowanie poprzez Strefę Doładowań na Facebooku Play (ale z pominięciem FB). Pakiet 10za5 się nie sprawdzi w takim teście bo on lubi się włączać nawet i po wielu godzinach, a nawet kolejnego dnia, a tu się będą liczyły minuty więc przedłużanie przeterminowanych PromoZŁ pakietem 10za5 zostawiam większym hardkorom ode mnie.
Ponieważ takie doładowania robi się dość szybko (30-60 sekund na jedno doładowanie czyli 10-20 minut na 20 doładowań) będę miał "przygotowane" 2 karty i będę nimi płacił na zmianę - a to dlatego, że już kilka razy zablokowano mi kartę po piątej czy szóstej takiej płatności ze względów "bezpieczeństwa", że to podejrzane, że tak szybko obciążam kartę

Powiem więcej: kilka razy zablokowano mi karty po DWÓCH/TRZECH TYGODNIACH (!!!) od dnia, w którym wykonałem kilkadziesiąt doładowań - kasa już dawno z konta zeszła, płatności po 2 dniach rozliczono (zeszły blokady na koncie), bank nie miał żadnych uwag, aż tu znienacka blokada wszystkich kart do moich rachunków ze względów "bezpieczeństwa" - dzwonię: "bo za dużo i za szybko Pan 2 tygodnie temu płacił" (T-Mobile Usługi Bankowe Dostarczane Przez Alior Bank...) - ale ja nie o tym chciałem się tutaj rozpisywać, sorki.
Dochodzi jeszcze dodatkowy problematyczny element - pośrednik operacji płatności za doładowanie czyli PayU. Nie będę tematu o nazwie "PayU" rozwijał. Napisze tylko, że 99,99% opóźnień w doładowaniach (czy to 5-minutowych czy 5-godzinnych) jest spowodowanych przez PayU.
Dodatkowo oni też maja swoje osobne systemy informatyczne i one też lubią różnie pracować między 0:00 a 1:00 (lub nie pracować).
Dodam również, że zdarza się w Play, że zlecenia (np. włączanie usług/pakietów/zmiana taryfy) złożone w godzinach 0:00-1:00 są przenoszone do realizacji... na następny dzień (!) na godzinę 2:00-3:00 (to jest raczej jakiś błąd w systemach Play - po prostu jakaś procedura w tych godzinach tuż po północy jeszcze myśli że jest poprzedni dzień i dla niej 2-3 rano następnego dnia to jutro, a że "jutro" już własnie jest no to wychodzi pojutrze).
Reasumując: dzięki testowi będę wiedział jak się sprawy mają i czy można zyskać 1 dodatkowy dzień ważności oraz może kiedyś - gdy zaśpię z przedłużaniem PromoZŁ i obudzę się 5 minut po północy już w innym świecie (świecie niby bez środków promocyjnych) - ta wiedza mnie uratuje, bo umożliwi przedłużenie środków których niby już nie ma. Może też ktoś z czytających z tych informacji skorzysta. Zobaczymy.
Na szalę położyłem 20 kart PnKLubięTo! (Bonus 30%) z około 130zł PromoZŁ na każdej (pisałem, że eksperyment hardkorowy

). PromoZŁ ważne do 23 marca do 23:59.
Zacząłem 24 marca równo o godzinie 0:03.
Pierwsze doładowanie poszło (wszystkie czynności po mojej stronie wykonałem w 30 sekund).
Przychodzą od razu 3 maile (standardowo) jeszcze tej samej minuty.
Ten trzeci mail to "Realizacja doładowania telefonu" od PayU i ten mail oznacza, że kasę kilka sekund wcześniej przekazano Playowi.
Na razie nie sprawdzam, czy faktycznie doładowanie doszło i czy Bonus 30% doszedł i przedłużył PromoZŁ - nie mam na to czasu!
Robię następne - drugie - doładowanie. Jest 0:04.
Postanowiłem zwolnić i robić w rytmie 1 doładowanie co 60 sekund (chyba, że się nie wyrobię - a zdarza się bo cały czas nucę jakieś nowe piosenki DM i czasami tracę kontakt z komputerem i nie wiem gdzie jestem, tzn. na którym etapie - a jest ich kilkanaście na numer w całej procedurze).
Autoryzacja karty nie przechodzi już przy 2 numerze - bank odmówił autoryzacji.
Zakładam, że to standardowy problem z bankiem o tej porze - po prostu źle trafiłem i trafiłem w sesję obliczeniową banku podczas której bank nie lubi autoryzować transakcji.
Czekam 3 minuty i ponawiam próbę. Jest 0:07.
Autoryzacja karty ponownie nie przechodzi - bank odmówił autoryzacji.
Czekam kolejne 3 minuty i ponawiam próbę. Jest 0:10.
Autoryzacja karty ponownie nie przechodzi - bank odmówił autoryzacji.
Czekam kolejne 5 minut i ponawiam próbę. Jest 0:15.
Wreszcie drugie doładowanie poszło (tzn. mam podsumowanie w SD, że zlecono doładowanie; teraz Play czeka na kasę od PayU czyli na 3. maila - bo mój bank kasę PayU już dawno dał

).
Jeszcze 18 numerów
Ładuję (zlecam doładowania, płacę) kolejne numery i płatności kartą idą już bez problemów (przypominam: płacę na wszelki wypadek na zmianę dwoma kartami czyli co około 2 minuty dana karta jest ponownie obciążana - a nie co minutę).
Niestety minuty mijają (robiąc kolejne doładowania), a ja wciąż - począwszy od 2. numeru - dostaję co minutę tylko 2 pierwsze maile. 3. mail informujący o doładowaniu numeru (przekazaniu kasy przez PayU do Playa) nie przyszedł wciąż dla ŻADNEGO numeru (poza pierwszym).
Oho, PayU próbuje zarobić na mojej kasie przetrzymując ją maksymalnie ile można. Halo! Ale ja zaraz złotówki promocyjne stracę!
Ostatni - dwudziesty - numer. Jest 0:31 (20 numerów zrobiłem w 18 minut czyli troszkę szybciej niż chciałem - to przez DM

).
Wciąż dla 19 numerów nie otrzymałem od PayU 3. maila o "Realizacji doładowania telefonu".
Czekam spokojnie (hardkor się nie denerwuje).
Wreszcie o 0:33 się odetkało: przychodzi hurtem 19 brakujących maili o "Realizacji doładowania telefonu" (niestety nie miałem czasu sprawdzić czy doładowania faktycznie jeszcze nie doszły czy to tylko wysyłka maili się opóźniła - stawiam na 99% że doładowania rzeczywiście nie doszły aż do godziny 0:33).
Mam dopiero teraz chwilę (jest 0:34) aby w Play24 sprawdzić czy coś już "widać".
Loguję się. Wszystkie numery są na jednym koncie więc spoko.
Sprawdzam ostatni numer jaki ładowałem - jego doładowanie zleciłem o 0:31 a mail potwierdzający doładowanie przyszedł o 0:33 (a teraz jest 0:34).
Kasa na Konto Główne przyszła ale co najważniejsze przyszła również kaska na Konto PromoZŁ - 30% - i je przedłużyła o 30 dni. Oczywiście stare środki nie przepadły: zsumowały się z Bonusem 30% i oczywiście przedłużyły. Na pozostałych numerach również wszystko OK. Kolejnego dnia (25 marca) wszystkie PromoZŁ dalej są więc wszystko jest naprawdę OK. Sukces.