Witam wszystkich po raz pierwszy, serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc

i niejako w rewanżu za wszystkie informacje, które tu życzliwie publikujecie, a które pozwoliły mi orientować się nieco szerzej w możliwościach negocjacji z TM, dorzucam swoją cegiełkę. Może komuś pomoże...
W TM jestem abonentem ponad 16 lat, prywatnie, do tej pory negocjowałam samodzielnie, a od końca października 2016 r., od kiedy Was przypadkowo znalazłam, korzystałam z Waszych doświadczeń z doskoku. Negocjowałam mniej więcej 1-2 razy (umowa kończy mi się w lutym 2016) w tygodniu z BOA, CUK lub w punkcie, zwykle z ich inicjatywy - wtedy w punkcie sprawdzałam. I tak od sierpnia 2016 mniej więcej. Jest chaos i strasznie dużo czasu zabiera taka zabawa...
Oferty były różne, każdy "mógł dać" inne zniżki maksymalne, ale szału nie było - głównie interesowała mnie T2, 24 miesiące i Samsung A5 lub P9 lite.
Rzekomy max do tego czasu i też z ostatniego tygodnia to (bez famili+):
- A5 za 99zł lub P9 lite za 29zł brutto przy T2 z 5G neta + 2 extra Sim, reszta krajowych NO limit za 69,95zł na 24 miesiące, kurier free lub
- A5 za 120zł lub P9 lite za 29zł brutto z 5G neta + 2 extra Sim, reszta krajowych NO limit, do tego NO limit wszystko i 1G neta w strefie TM za 79,95zł, na 24 miesiące, kurier free.
Obie ww. oferty ostatnie parę tygodni są właściwie bez zmian - więcej się niby już nie dawało, ale o wszystko trzeba się było upominać i wkurzająco kolejni Greka udawali. Za każdym razem ktoś inny w sumie...
Równocześnie negocjowałam ofertę rodzinną 3w1 w różnych kombinacjach i zdecydowałam się ostatecznie na warunki w punkcie, bo mi odpowiadały i dawał najlepsze (SUK i BOA mi nie uwierzyli i chcą zobaczyć tę umowę, bo podobno "TM ma 3w1 już po kosztach i dopłacać nie będzie, więc rabatów tu nie ma"...he, he, he).
Podpisałam już umowę, bo nie mam czasu dłużej się tym zajmować, a jestem w miarę zadowolona - bardziej będę po maju jak mi się umowa na stary net skończy...
Podpisałam 2 dni temu, bo jednak lepiej mi się opłacało niż T2 samodzielne:
Oferta rodzinna 3w1, wszystko na 24 miesiące:
- internet na osobną kartę 30G za 29,99zł brutto/miesiąc - 9,98zł rabatu przez całą umowę = 20,01zł brutto/mies. - bo osobna umowa na net z urządzeniem za 49,99zł/mies. kończy mi się w maju, więc niedługo...
Aktywacja karty jednorazowo tu doszła za 49,99zł brutto (można było wybrać za 1 zł lub ww. rabat na 24 mies., wybrałam rabat),
Do tego wzięłam router Huawei E5577C za 9zł brutto jednorazowo (bierzesz czy nie tyle samo w abonamencie płacisz), który zamierzam sprzedać (na Allegro chyba min. ok. 200zł),
- nowa karta Sim (ale można było przenieść na tych samych warunkach z innej sieci swoją starą Sim, oferta na kartę) z T2 z 5G neta + 2 extra Sim (do odbioru na żądanie w każdej chwili przez 24 mies.), reszta krajowych NO limit za 24,95zł brutto/mies. minus rabat w postaci 4 miesięcy za 1zł, a aktywacja karty za 1zł brutto jednorazowo,
- przedłużenie mojego abonamentu (wcześniej Jump L za ok. 60zł, bez telefonu) taryfa T2 z 5G neta + kolejne 2 extra Sim (do odbioru jw.), reszta krajowych NO limit za 34,95zł/mies. i P9 lite za 249zł brutto zrabatowany po podpisaniu family + o 160zł i dodane 40 min./mies. roomingu gratis (rachunki przez 2 lata muszą być na min. 80zł), czyli wyszedł za 89zł jednorazowo.
Do tego wszystkiego doszły zgody marketingowe.
Opłata miesięczna za całość 3w1 i P9 lite + router będzie 80zł, po doliczeniu kosztów i rabatów jednorazowych za całą umowę na 24 mies. z abonamentami, sprzętami i aktywacjami całość umowy za ok. 1918zł (bez zysku ze sprzedaży routera).
Można było wziąć Samsunga A5 z tym samym, ale za 499zł - family + 160zł (2xabonament 80zł).
Do tego dostałam jeszcze na koniec smycz TM, dziecko naklejki, fajny breloczek i duuży dość porządny parasol, bo nie było już zestawów Starbox, który chciałam kiedyś tam dla dziecka:).
Być może udało by się coś więcej, ale ostatecznie nie wyszło źle (jak za 80zł miesięcznie) i już jestem zmęczona tymi telefonami i rozmowami od początku o tym samym, taka zabawa w kotka i myszkę...
Szkoda, że to w TM tak wygląda dla stałych i wiernych abonentów, zamiast przygotować faktycznie dobre oferty...Strata czasu dla obu stron, a za jałową, wielogodzinną pracę konsultantów muszę bez sensu płacić.
A Wam wszystkim WIELKIE DZIĘKI!
A, i jeszcze jedno: trafiła mi się dość fajna dziewczyna w punkcie, bo nie czarowała jak Ci z BOA i CUK, że nie może, nie da rady itd. i powiedziała, że na nowe oferty dla przedłużających umowy na razie nie ma co liczyć, bo najprawdopodobniej będą najwcześniej za ok. pół roku...