A minus dla Orange, że w kółko się chwalą swoim mega szybkim LTE i zasiegiem a u mnie dalej cisza.
- Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Play to spaprał strasznie. Zamiast od razu odpowiedzieć - milczeli. Dopiero narastająca g-burza wymusiła oświadczenie jakiekolwiek. Teraz trole różnej maści sobie pofolgują. Chyba żadna wiadomość nie miała ostatnio tylu komentarzy.
Orange dobry moment na przechwałki sobie wybrał. I tak zdaje się, że pan J. delikatnie obszedł się ze sprawą. 
Jednak już widze plusy tego ograniczenia. Testowałem neta w miejscu gdzie od lat prędkość nie przekraczała 0.5-1Mbps. A teraz jest stabilne 3Mbps. 
Play chyba ostatnio coraz bardziej schodzi na psy.
Dzisiaj będąc w salonie Play chciałem zarejestrować numer, ale dostałem informację że dzisiaj od rana rejestracja nie działa, tylko poczta.
Czy ktoś może to potwierdzić, problem z rejestracją numeru jest w całym kraju, czy tylko u mnie?
Dzisiaj będąc w salonie Play chciałem zarejestrować numer, ale dostałem informację że dzisiaj od rana rejestracja nie działa, tylko poczta.
Czy ktoś może to potwierdzić, problem z rejestracją numeru jest w całym kraju, czy tylko u mnie?
Czytam ten temat i mam wrażenie, że nawet gdyby obcięli prędkość do 256kb/s na wszystkich zasięgach to 90% komentujących dalej powtarzałoby jak mantrę jaki to Play najlepszy i jak wiele wnosi w ich życie.
Swoją drogą ciekawe posunięcie. Zapewne ponad połowa piszących tutaj nie pamięta albo nawet nie wie kiedy sieć wystartowała. W każdym razie motyw przewodni brzmiał "przejdź do Play ale przełącz się na roaming". Wszędzie ten roaming, nawet w salonach na powitanie pytali, czy telefon jest w roamingu (to taka ironia, ale roaming był lekiem na całe zło tego świata i cudownym rozwiązaniem wszelkich problemów z telefonem). Wszystko to spowodowane było budową super-najlepszej-najnowocześniejszej i najszybszej sieci własnej. Sieć własna powstała i to w większości technologii. Jedne działają tylko teoretycznie (2G), inne zależnie jak wiatr zawieje lub gdzie się znajdujemy. Nie ma więc w tym nic dziwnego, że Play chce wszystkich wciągnąć na własną sieć, która jest już wystarczająco rozbudowana.
Jako posiadacz kart konkurencji nie mogę się doczekać, aż Playowcy przesiądą się na swoje nadajniki i odetkają moją sieć.
Swoją drogą ciekawe posunięcie. Zapewne ponad połowa piszących tutaj nie pamięta albo nawet nie wie kiedy sieć wystartowała. W każdym razie motyw przewodni brzmiał "przejdź do Play ale przełącz się na roaming". Wszędzie ten roaming, nawet w salonach na powitanie pytali, czy telefon jest w roamingu (to taka ironia, ale roaming był lekiem na całe zło tego świata i cudownym rozwiązaniem wszelkich problemów z telefonem). Wszystko to spowodowane było budową super-najlepszej-najnowocześniejszej i najszybszej sieci własnej. Sieć własna powstała i to w większości technologii. Jedne działają tylko teoretycznie (2G), inne zależnie jak wiatr zawieje lub gdzie się znajdujemy. Nie ma więc w tym nic dziwnego, że Play chce wszystkich wciągnąć na własną sieć, która jest już wystarczająco rozbudowana.
Jako posiadacz kart konkurencji nie mogę się doczekać, aż Playowcy przesiądą się na swoje nadajniki i odetkają moją sieć.
foulPlay, jest niezły tylko i wyłącznie dla połączeń głosowych - reszta leży i kwiczy.
Największą bezczelnością tego 'operatora' jest to, że podczas testów wszystko potrafi działać i to prawie jak w reklamach.
Po testach (po podpisaniu umowy) zaczynają się przepychanki a klient zaczyna być przez nich (BiuroOlewkiKlienta) traktowany, jakby im "grzybami rodzinę wytruł".
(pozd. dla @czesacz z forum fujFley)
Największą bezczelnością tego 'operatora' jest to, że podczas testów wszystko potrafi działać i to prawie jak w reklamach.
Po testach (po podpisaniu umowy) zaczynają się przepychanki a klient zaczyna być przez nich (BiuroOlewkiKlienta) traktowany, jakby im "grzybami rodzinę wytruł".
(pozd. dla @czesacz z forum fujFley)
Przestrzegam przed foulPlay.
Wystarczy zagłosować portfelem 
.
Dziś rozpocząłem przenoszenie 4 numerów z Play do NJU z rachunkiem. Jeden mój, brata, matki, i wujka.
.Dziś rozpocząłem przenoszenie 4 numerów z Play do NJU z rachunkiem. Jeden mój, brata, matki, i wujka.
O tak.Vieslav pisze:Jako posiadacz kart konkurencji nie mogę się doczekać, aż Playowcy przesiądą się na swoje nadajniki i odetkają moją sieć.
Jak kogoś boli wolny internet 3Mb/s w roamingu to proponuje uciekać do konkurencji, nie ma co jęczeć, ewentualnie rozumiem ludzi, którzy związali się umową z Play, a jechali tylko na roamingu.
Co do odciążenia sieci partnerów roamingowych już dawno temu Play deklarował, że 73% ruchu głosowego i 95% transmisji danych przechodzi przez własną sieć, jeśli w danym miejscu nie wyrabia nadajnik operatora roamingowego to wina raczej konfiguracji stacji bazowej i badziewnych radiolinii.
Co do odciążenia sieci partnerów roamingowych już dawno temu Play deklarował, że 73% ruchu głosowego i 95% transmisji danych przechodzi przez własną sieć, jeśli w danym miejscu nie wyrabia nadajnik operatora roamingowego to wina raczej konfiguracji stacji bazowej i badziewnych radiolinii.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2016, 17:43 przez kwistas, łącznie zmieniany 1 raz.
Skoro transmisja danych w roamingu to tylko 5% to po co w ogóle zrobili ograniczenie? 
BTW - czy mógłbyś przytoczyć źródło tych procentów? Z tego co pamiętam, Play chyba podaje gdzieś w raportach % transmisji danych we własnej sieci i w roamingu.
BTW - czy mógłbyś przytoczyć źródło tych procentów? Z tego co pamiętam, Play chyba podaje gdzieś w raportach % transmisji danych we własnej sieci i w roamingu.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2016, 17:41 przez kozien70, łącznie zmieniany 1 raz.
Kasa Takie czasy, trzeba oszczędzać (coraz bardziej badziewna cena PLN w storunku do EURO).
EDIT: żródło z telko.in raport z lutego 2016
Takie czasy, trzeba oszczędzać (coraz bardziej badziewna cena PLN w storunku do EURO).EDIT: żródło z telko.in raport z lutego 2016
Ostatnio zmieniony 15 gru 2016, 17:45 przez kwistas, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak cienko z nimi, że do tej pory wyrabiali, a teraz na te marne 5% transmisji w roamingu już nie dają rady?
Te 5% to może być duży koszt.kozien70 pisze:Skoro transmisja danych w roamingu to tylko 5% to po co w ogóle zrobili ograniczenie?
BTW - czy mógłbyś przytoczyć źródło tych procentów? Z tego co pamiętam, Play chyba podaje gdzieś w raportach % transmisji danych we własnej sieci i w roamingu.
Może starczy na premie dla zarządu
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dzięki. Jednak konkretny link byłby lepszykwistas pisze:
EDIT: żródło z telko.in raport z lutego 2016
EDIT: znalazłem sobie http://www.telko.in/w-play-lte-jest-pra ... ym-maszcie
Jednak dla samych smartfonów 12% transmisji danych było w roamingu, więc nie taki pryszcz.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2016, 17:49 przez kozien70, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciekawe czy pogarszanie prędkości w 3G macierzystym, wpływa na procent użytkowników na stałe będących w roamingu. Bo w ostatnim roku prędkość 3G playowego pogorszyła się bardzo i niewiele spotykam miejsc gdzie mogę osiągnąć chociaż te 3Mb/s. A wcześniej często bywało lepiej niż w3.
Awarie komputerów się zdarzają. Mi pracownica Play zarejestrowała numer przez telefon, dzwoniąc do innego salonu Play. Dla chcącego nic trudnego. A na Poczcie to i mi się raz zdarzyła awaria i też nie mogłem zarejestrować.silvercrest pisze:Play chyba ostatnio coraz bardziej schodzi na psy.
Dzisiaj będąc w salonie Play chciałem zarejestrować numer, ale dostałem informację że dzisiaj od rana rejestracja nie działa, tylko poczta.
Czy ktoś może to potwierdzić, problem z rejestracją numeru jest w całym kraju, czy tylko u mnie?
kwistas pisze: już dawno temu Play deklarował, że 73% ruchu głosowego i 95% transmisji danych przechodzi przez własną sieć
Czyli finansowo w Play cienko, skoro wahnięcie kursu EUR zmusiło ich do tak słabej PR-owo zagrywki, jak zdławienie prędkości dla tych 5% (lub tak naprawdę 12% użytkowników smartfonów, co wynika z tego samego raportu).kwistas pisze:Kasa
W każdej firmie optymalizuje się koszty, ten lejek prędkości to widocznie kaganiec dla heavy userów, którzy przy tej ilości sposobów na bardzo tanie GB generują za duży koszt. Cała reszta nie odczuje na roamingu spadku prędkości, bo strony wczytują się równie szybko na telefonie jak przed lejkiem, problemem może być wideo.