Dziś po południu zauważyłam, że mój telefon jest wygięty do tyłu. Nie mam pojęcia, co może być tego powodem - dzień wcześniej wszystko było ok, nad ranem telefon ładował się około godziny, wyszłam na spacer (telefon ciągle spoczywał w kieszonce w torebce, w której nie było ścisku ani nic takiego). Po powrocie do domu, gdy położyłam telefon na blacie, zauważyłam, że jego środek odstaje w górę.. Wygięty jest środek telefonu razem z baterią (tylna klapka, gdy się ją zdejmie, oraz szybka są całkowicie proste). Bateria jest lekko wybrzuszona w jednym miejscu, a jej jeden koniec jest uniesiony do góry.. czy to ona mogła spowodować wykrzywienie się telefonu? Mam go 6 miesięcy, parę razy zdarzyło się, że miałam go w kieszeni, ale ostatnio w ogóle. Nigdzie mi nie spadł, ani nic takiego. W poniedziałek będę wysyłać go na reklamację do orange, bo gwarancję mam na niego 2-letnią. Jednak potrzebuję jakiejś rady, bo nie mam pojęcia, czy nie będą próbowali mi wmawiać, że sama go uszkodziłam.. oto zdjęcia telefonu:




Jaka jest szansa, że nie uznają tego za uszkodzenie mechaniczne? Nie mam zielonego pojęcia co się stało z tym telefonem, dlatego nie wiem co mogą mi wmówić, albo co będą uważali, że ja chcę wmówić im.. Wydaje mi się, że gdybym np kucnęła z telefonem w kieszeni, to razem z całością, pękłaby również szybka. Ale nie wiem czy mam rację, zupełnie się na tym nie znam, dlatego proszę nie krytykujcie mojej niewiedzy, tylko pomóżcie jeśli wiecie coś na ten temat
będę wdzięczna za każdą odpowiedź...




Jaka jest szansa, że nie uznają tego za uszkodzenie mechaniczne? Nie mam zielonego pojęcia co się stało z tym telefonem, dlatego nie wiem co mogą mi wmówić, albo co będą uważali, że ja chcę wmówić im.. Wydaje mi się, że gdybym np kucnęła z telefonem w kieszeni, to razem z całością, pękłaby również szybka. Ale nie wiem czy mam rację, zupełnie się na tym nie znam, dlatego proszę nie krytykujcie mojej niewiedzy, tylko pomóżcie jeśli wiecie coś na ten temat
