Naprawdę dziwi mnie to że ludzie tak bardzo dbaja o anonimowość w zakresie podawania numeru karty a potem wsadzają ją do smartfonu z androidem

. gdyby naprawdę im na anonimowości zależało to wsadziliby kartę do telefonu który nie ma w ogóle neta. Boją zarejestrowania karty a korzystają z FB, komunikatorów, aplikacji bankowych itd... przeciez mając konto w banku człowiek jest pozbawiony jakiejkolwiek anonimowości praktycznie. o ile pamietam karty płatnościowe - prepaidowe też już zniesiono a płacąc zwykłą kartą każdy urząd wie o nas praktycznie wszystko i w trymiga jesli to potrzebne zestawi sobie skalę wydatków z PIT który złożyliśmy. To samo z pożyczkami, umowami z gazownią czy energetyką. Tam wszędzie są nasze dane dokładnie tak samo jak u operatora gsm.
naprawdę niektórzy myślą że służby nie mają co robić tylko bawić sie w śledzenie użytkowników serwisów randkowych albo tych co pozakładali konta na portalach dla swingersów

? Dajcież spokój. Na takich serwisach kont się nie zaklada jeśli wstydzi się potencjalnego wycieku danych z serwera

A jeśli chce kartę na cudze nazwisko po to żeby oszukiwac na aukcjach albo inne ciemne sprawki uskuteczniać to cóż... Taka karta w niczym mu nie pomoże.
A swoją drogą to ciekawe jak ktoś normalny bedzie uzywal tej karty i zaczną mu przychodzić esemesy z banków,komorników, pgnig, enea czy innych operatorów kiedy słup zacznie zaciagać długi? Mało sympatyczne jest dostać esemesa z gazowni o niezapłaconej fakturze na kilkadziesiąt tysiecy pln a te firmy maja numery abonentów nawet gdy ten nigdy im numeru tel nie podawał.
ja właśnie tak miałem kiedy najemca przestał płacić za gaz a licznika nie przepisałem i pgnig zaczęło wysyłać monity sms mimo że nigdy im nymeru nie dawałem. .
Podejrzewam że wiekszosć kupców chce miec taką kartę do weryfikacji sms w serwisach w których posiadaniem konta niekoniecznie chcieliby się chwalić podając numer do weryfikacji na własne nazwisko
a poza tym co to za anonimowość gdy kupuje sie na allegro i nie wiadomo od kogo. Służby wic wiedza kto jest posiadaczem takiej słupowej karty a do tego ktos kto ją sprzedaje może po prostu zrobić bazę danych z numerem kart i danymi nabywcy. I sprzedać jeszcze drozej
