Zarejestrowałem się tu głównie po to, żeby wybrać sensowny telefon, ale poczytałem trochę tematów o internecie i postanowiłem dorzucić swoje 3 grosze

Z racji wykonywanej pracy i rodziny rozrzuconej po Polsce często muszę korzystać z internetu mobilnego, co czasem jest naprawdę ciężkie. W chwili obecnej przetestowałem już internet od całej wielkiej czwórki. Z internetu korzystam przy pomocy modemu uzbrojonego w TNI, wcześniej E3131, a obecnie E3372 i sporadycznie z telefonu zacnej marki Kruger

Obszar mojego działania, to Wielkopolskie, Świętokrzyskie, Łódzkie, Śląskie, Mazowieckie, Zachodniopomorskie.
Plus - jeśli chodzi o zasięg i szybkość internetu, to jest praktycznie nie do pobicia. Nawet w małych miejscowościach i na ich obrzeżach działa przeważnie LTE i nie ma problemów z łącznością. Problemy zaczynają się jednak w miejscach, gdzie LTE nie ma. Wtedy da się odczuć, że Plusowi brakuje szybkiej infrastruktury 3G. Internet oczywiście nie znika, ale jego prędkość drastycznie spada. Jako, że korzystam tylko z internetu na kartę, to czasem mam wrażenie, że przy mocno obciążonym LTE karty pre paid są spychane na 3G. Jeżeli ktoś posiada LTE, to w Plusie naprawdę mamy prawdziwy internet mobilny. Niestety, żeby nie było tak piękne, na kartach Plusa najszybciej zlatuje transfer. Rozliczenia są chyba w jakichś dziwnych paczkach i przez to pakiety w Plusie schodzą mi chyba szybciej niż w innych sieciach. Chyba, że to moje wrażenie, bo może na szybszym internecie więcej działam, ale chyba nie.
Orange - dla mnie drugi za Plusem. Co prawda poza miastami brakuje infrastruktury LTE (pewnie po ostatnim przetargu się to zmieni), ale poza miastem mają naprawdę dobrze skonfigurowaną sieć 3G (pewnie zasługa N!) i często da się połączyć z internetem poprzez HSPA+DC, co w Plusie chyba jeszcze mi się nigdy nie udało. Co ciekawe na niektórych obszarach wiejskich (na północ od Konina, obszar pomiędzy Starachowicami i Ostrowcem Świętokrzyskim) 3G w Orange bez problemu dogania LTE od Plusa. Czasem na koncie dzieją się ciekawe rzeczy, np. limit danych spada w oczach, a po interwencji (źle naliczone) na konto wróciło dwa razy tyle co było.
Play - jak dla mnie świetny, ale tylko w miastach o ile się akurat nie zapycha. Niestety nie doczytałem, że zasięg 4 sieci nie dotyczy taryf internetowych. Nieco się zdziwiłem, kiedy okazało się, że dostęp mam tylko do LTE i czasami 3G. W miastach z LTE można bez problemu korzystać, ale wkurzało mnie zamrażanie sesji. Nie było to winą modemu, ani kart SIM, bo na różnych była taka sama sytuacja. Zostawiałem modem z włączonym modemem nieużywany przez pół godziny i po powrocie internet nie działał. TNI pokazuje, że zasięg jest, modem do sieci jest zalogowany, ale nic nie działa. Dopiero rozłączenie modemu i ponowne połączenie rozwiązywało sprawę. Nie zdarzyło mi się to w żadnej innej sieci. Co ciekawe zamrażanie zależy też od lokalizacji i godziny, bo jest to powtarzalne w różnych rejonach o konkretnych godzinach. Niestety internet w Play jest pseudomobilny. Wszystko jest dobrze, dopóki jesteśmy w obrębie miasta, niestety poza miastem i na trasie internet nie istnieje, można mieć tylko nadzieje, że LTE800 coś zmieni.
T-Mobile - jak dla mnie kompletna zagadka i porażka za razem. Zaraz mogą się odezwać głosy, że ich dyskryminuje, ale mój obecny nr telefonu, to nr z Ery i byłem tam naprawdę długo, dopóki kompletnie nie zawalili swoich ofert. Jeżeli chodzi o zasięg 3G, to tam gdzie jeżdżę w jakichś 90% zgadza się z tym w Orange, więc jest nieźle i nad tym nie ma się co rozwodzić. Niestety jak do tej pory na żadnej karcie nie udało mi się uruchomić LTE mimo usilnych prób. U wszystkich innych LTE działa bez problemu po wyjęciu z pudełka (Play, Plus, Orange), włączeniu przez kod (Plus), czy też po kontakcie z BOK (Orange), ale nie w TM. Dodzwonienie się na ich BOK też chyba graniczy z cudem, więc internet od TM sobie daruje.
To by było na tyle mojego podsumowania.
Jeżeli ktoś ma jakieś uwagi, albo podobne spostrzeżenia, to chętnie się z nimi zapoznam.
W chwili obecnej nie preferuję żadnej sieci, zaznaczam na wszelki wypadek, żeby nikt mi tego nie zarzucał.
Usługi głosowe mam w Plusie, internet w telefonie z Orange, a internet w modemie z Plusa.
Ze względu na to, że Plus nie ma ciekawych taryf, pewnie w najbliższym czasie zmienię operatora
