- Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
jesli myslicie ze komukolwiek uda sie cokolwiek tym ugrac w polskim sadzie to sie mylicie
Ja myślę że trzeba teraz obserwowac czy się przypadkiem jakieś aneksy cudpwne nie ukażą do umów obowiązujących.
Wyrok dotyczył konkretnej umowy pomiędzy konkretnym abonentem, a konkretnym operatorem w konkretnej sytuacji.
Ten wyrok dosłownie nic nie zmienia - sąd odniósł się do zapisów, które rzeczywiście wyglądają dziwnie. I to te zapisy nie spodobały się sędziemu.
Ten wyrok dosłownie nic nie zmienia - sąd odniósł się do zapisów, które rzeczywiście wyglądają dziwnie. I to te zapisy nie spodobały się sędziemu.
Chodzi o to, że faceta straszyli karą umowną za to, że nie utrzymał aktywnej karty SIM. I tej kary za niedotrzymanie aktywnej karty SIM płacić nie musi, owszem.
W wyroku nie ma nic na temat, że facet jest zwolniony z zapłaty ulgi jaką nałożył na niego operator podczas kupna telefonów. (A w bardzo wielu przypadkach tak się dzieje - facet miał abonament na 17 telefonów, więc znając życie wziął sobie topowe modele w cenie za 1 zł, lub max kilkadziesiąt złotych za sztukę). Dlatego zapewne ulgę udzieloną przez operatora na telefony pozostałą do końca umowy zapłacić będzie musiał. A rzeczona ulga to najczęściej koszt telefonu według stawek i wyliczeń operatora. Czym innym jest kara umowna za niedotrzymanie aktywnej karty SIM, a czym innym obowiązek zapłaty ulgi udzielonej przez operatora na telefon. Tym bardziej, że T-Mobile (o niego tutaj chodzi) rozdziela sobie w umowach karę za niepłacenie abonamentu (kara umowna za niedotrzymanie aktywnej karty SIM, która to właśnie kara została zakwestionowana) oraz ulgę na telefon - którą gość będzie musiał zapłacić.
Wyrok zupełnie nic nie zmienia dla ogółu i nie będzie można bezkarnie rezygnować z abo z telefonami.
W wyroku nie ma nic na temat, że facet jest zwolniony z zapłaty ulgi jaką nałożył na niego operator podczas kupna telefonów. (A w bardzo wielu przypadkach tak się dzieje - facet miał abonament na 17 telefonów, więc znając życie wziął sobie topowe modele w cenie za 1 zł, lub max kilkadziesiąt złotych za sztukę). Dlatego zapewne ulgę udzieloną przez operatora na telefony pozostałą do końca umowy zapłacić będzie musiał. A rzeczona ulga to najczęściej koszt telefonu według stawek i wyliczeń operatora. Czym innym jest kara umowna za niedotrzymanie aktywnej karty SIM, a czym innym obowiązek zapłaty ulgi udzielonej przez operatora na telefon. Tym bardziej, że T-Mobile (o niego tutaj chodzi) rozdziela sobie w umowach karę za niepłacenie abonamentu (kara umowna za niedotrzymanie aktywnej karty SIM, która to właśnie kara została zakwestionowana) oraz ulgę na telefon - którą gość będzie musiał zapłacić.
Wyrok zupełnie nic nie zmienia dla ogółu i nie będzie można bezkarnie rezygnować z abo z telefonami.
Nie wiadomo kto, nie wiadomo za co. Póki nikt nie poda szczegółów dotyczących sprawy, to wróżymy z fusów.
Lista używanych telefonów nie mieści się w tym polu tekstowym 
