Menu

[p2225]

Gdyby któraś z sieci miała różnicę w zasięgu czy konfiguracji - odbiłoby się to na wynikach powyżej choćby o 1% bądź też zrzucenie do 2G następuje np. 3 sekundy wcześniej/później i mieści się w granicy błędu.

[kozien70]

Jak słusznie zauważył inżynier, wykres obrazuje tylko częstość korzystania z danej technologii w danej sieci. Zatem weź pod uwagę, że w obydwu sieciach może być różna ilość urządzeń korzystających z 2G i w tym momencie nie możesz już wnioskować na jego podstawie jednoznacznie o zasięgu.

[p2225]

A rzeczywiście. Nie pomyślałem o tym

[kozien70]

Pozwolę sobie tutaj przekleić to, co napisałem na ten sam temat w innym wątku:

No dobra, wszyscy tu i w wątku o N! wysnuli swoje teorie o M2M itd (ja również). Ale w końcu zajrzałem do linku pod rysunkiem, przeczytałem artykuł i dowiedziałem się, o co chodzi. I żadne M2M i takie tam. Ten wykres dotyczy testów mobilnego internetu, jakie czytelnicy Komputer Świat przeprowadzali na swoich smartfonach za pomocą aplikacji udostępnionej przez redakcję. Wykres pokazuje procentowo w jakich technologiach smartfony się łączyły Tyle.
Reasumując, można stwierdzić, że wykres ten ma się nijak do rzeczywistego ruchu w sieciach. Obrazuje tylko wynik testów czytelników Komputer Świata.
Wyniki zostały opublikowane w połowie sierpnia a więc pochodzą jeszcze z czasów, gdy LTE N! działało na bloku 10MHz.

[p2225]

Czyli wygląda to na artykuł na zamówienie Plusa żeby mieć na co powołać się w nowych reklamach. Żeby jeszcze ten komputerświat miał większą próbę testów tak jak np. speedtest.net (w którym to Plus wypada gorzej, np. w testach na urządzeniach mobilnych) to można by mówić o wiarygodności.

Albo jak T-mobile robi badania sieci i zawsze wychodzi, że ma najlepszą sieć, a potem jak Orange zrobił badania (których właściwie nie ujawnił) to też niby wygrał.

[habish]

Szkoda tylko że speedtest.net przestał prowadzić te statystyki....

[kozien70]

Co do wiarygodności testów w tzw. czasopismach komputerowych - jakieś 15 lat temu miałem epizod w postaci pracy w jednej z najpopularniejszych takich gazet i widziałem, na jakiej zasadzie wygrywało się test na najlepszą drukarkę, kartę graficzną itp. Nie sądzę, by się coś zmieniło Ogólnie sugeruję traktować takie testy z dużym dystansem

[p2225]

Trzeba przyznać, że Plus jest odważny stwierdzając, że ma najszybszy internet. Taki przykładowy klient naogląda się reklamy, nie sprawdzi wcześniej jak wyglądają u niego prędkości i pójdzie i podpisze umowę, a potem okaże się, że internet w praktyce nie działa. Abonament płacił będzie, ale z każdą kolejną opłatą irytacja będzie rosła i po końcu umowy już nigdy więcej nie wróci do Plusa.

[kwistas]

Żadna sieć w tym kraju nie zapewnia super szybkiego internetu w super technologii, każdy test trzeba brać z dystansem. Oczywiście nikt nie jest idiota i siedzi w sieci, która nie zapewnia mu najlepszej jakości oraz zasięgu, ja lepszej alternatywy niż Plus nie mam, ale przecież nie wszędzie Plus chodzi dobrze dlatego często nie rozumiem tej podniety testami jak to dotyczy danego rejonu lub nadajnika nie całej infrastruktury Podstawą zobowiązania się umowa z danym operatorem jest przetestowanie go wcześniej najtańszym lub darmowym starterem.

[KR2615]

Trzeba przyznać, że Plus jest odważny stwierdzając, że ma najszybszy internet. Taki przykładowy klient naogląda się reklamy, nie sprawdzi wcześniej jak wyglądają u niego prędkości i pójdzie i podpisze umowę, a potem okaże się, że internet w praktyce nie działa. Abonament płacił będzie, ale z każdą kolejną opłatą irytacja będzie rosła i po końcu umowy już nigdy więcej nie wróci do Plusa.

Operatorzy komórkowi nie inwestują w długoterminową relację z klientem. Nie liczy się dla nich żeby był zadowolony, lojalny polecał sieć. Ważne, żeby podpisał kontrakt, poprawił wyniki na 2 lata a potem co z nim będzie to rybka. Lepiej dla nich pozyskać kogoś nowego dzięki spotom reklamowym niż przedłuyć z istniejącym kontrakt za 15 PLN/mc

[p2225]

No nie wiem. Dział utrzymania Orange po złożeniu wypowiedzenia dzwonił do mnie jeszcze 5 razy oprócz tych 3-ech rozmów w salonie przy kontakcie konsultanta z działem utrzymania. Oferta była niezła, ale nie potrzebowałem już ich usług.

[Spacedust]

W Niemczech takie prędkości są już normą

[Mixiorek]

W Niemczech takie prędkości są już normą ]

Pięknie i dążmy do tego. Natomiast póki co takich parametrów potrzebuje 0,01% użytkowników w naszym kraju. Niech nasi operatorzy zapewnią bardzo stabilne i responsywne (ping <30ms) prędkości rzędu DL 30Mb/s, UL 10Mb/s na terenie 97% naszego kraju (pełne LTE) a na terenie aglomeracji odpowiednią pojemność i agregację pasm. Do tego VoLTE i będzie cud, miód i orzeszki.

[p2225]

Nie normą, bo ich zasięg do 300Mb/s to może 0,01% powierzchni kraju. https://www.t-mobile.de/netzausbau/0,25 ... -_,00.html
Lepiej by pokryli cały kraj zasięgiem, bo dziura na dziurze.

[Kryniczanin]

300mb/s.

Matko dla jakiego idioty to?

Stabilne 10mb/s wystarcza 99,99% użytkowników.

[kozien70]

Lepiej by pokryli cały kraj zasięgiem, bo dziura na dziurze.

Otóż to, żadna norma. Normą to w Niemczech było 2G/Edge wzdłuż wielu autostrad - jeszcze rok temu, gdy jechałem. W ostatniej ich aukcji przed paroma miesiącami jednym z zobowiązań jest właśnie pokrycie autostrad zasięgiem nowszej generacji. Tak więc..
I popieram Kryniczanina. Zamiast wyglądających pięknie w speedteście kilkuset Mbit dostępnych prawie nigdzie, wolałbym pokrycie całości, no dobra - większości kraju STABILNYMI kilkunastoma Mbit-ami sieci LTE z rozsądnym małym pingiem (a w "gorszych" miejscach 3G) plus do tego VoLTE. I gra muzyka
Choć wiem, że to niestety nie wygląda tak dobrze marketingowo jak 300Mbit w teście

[Mixiorek]

Zerknijcie na LTE do 50Mb/s. żeby u nas tak było. Niech operatorzy robią sobie te marketingowe 300-500Mb/s w agregacji w Warszawie itp. ale niech 98% kraju ma LTE 800/1800.

[p2225]

@Kryniczanin
powiedz to za jakieś 1-2 lata. Tak samo mówiono o 150Mb/s w Plusie, które już coraz częściej wieczorami wynosi znacznie poniżej 10Mb/s. Wystarczy, że będą akurat jakieś rozgrywki sportowe (powiedzmy Euro2016) i 30 osób na sektorze, które zechcą pooglądać mecz w internecie i nawet 300Mb/s się zapcha.

@kozien70
Ja bym powiedział inaczej - niech będzie i to 300Mb/s, ale niech nie zapominają o pokryciu zasięgiem pozostałej części kraju. Poza tym autostrady to nie cały kraj. Autostradą jedzie się max. kilka godzin, a w domu/pracy jest się przez większość czasu.

@Mixiorek
zasięg na mapie to nie wszystko. Realnie jest gorzej. Tak jak kiedyś tutaj wspominałem jak Orange zaznaczyło, że ich LTE sięga do 12km, a kończyło się po 1,5km oraz w połowie już zdycha zasięg 2G. Druga sprawa, że w Niemczech mają wysokie normy promieniowania i ten zasięg do 50Mb/s pokrywa zbyt wielką ilość ludzi, a mimo to są dziury.

[KR2615]

300mb/s.

Matko dla jakiego idioty to?

Stabilne 10mb/s wystarcza 99,99% użytkowników.

Może z tym 99,99% procentem przesadziłeś bo praktyka mi pokazuje (pracuje u dostawcy internetu i przepinamy teraz uzytkownikow z 10 na 100mb w tej samej cenie) to wiele osob docenia taka zmiane choc po czasie. Stówka IMO Starcza prawie wszystkim. Predkosci rzedu kilkaset mega-gigabit nikt poza przedsiebiorca posiadajacym sporo maszyn nie wykorzysta. Ale do sedna, tutaj chodzi przeciez o pojemnosc, zeby 30 osob moglo jednoczesnie swobodnie przegladac internet z predkoscia 10mb/s zamiast kilku osób

[Kryniczanin]

Ja mam net domowy w lecie 15mb/s LTE Play - modem na kablu wiszący za oknem, a w zimie 6-8mb/s na UMTS 900 Play na antenie zewnętrznej pod U900.

Nic więcej mi nie trzeba, żadnych 500mb/s w agregacji czy innych pierdoł dla nawiedzonych intelektualnie.

Odległość do stacji jakieś 4km w linii prostej.

Koleżanka zmienia mieszkanie - i nowy dostawca mający umowę z administracją ma jej dostarczyć net do 10mb/s gratis a powyżej płacić. Do tej pory korzystała z Play w modemie 7,2 wyciągającym 3-5mb w jej lokalizacji.

Pyta się mnie jaką miała prędkość w play netu? 30mb/s czy więcej? Bo zastanawia się co brać od admina.

Jak jej powiedziałem, że miała 3-5 nie mogła uwierzyć

Na serio - zszokowało ją, że tak mało wystarcza do porządnego korzystania z netu.