• Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
  • Strona 286 z 1158
  • 1
  • 284
  • 285
  • 286
  • 287
  • 288
  • 1158
 #807093  autor: kozien70
 18 cze 2015, 10:44
Nie byłbym tak stanowczy w wyciąganiu wniosków. Mam od lat numer i w T-mobile i w Orange (i prepaid w Play). Co do T-m i O - wg mnie mają poziom podobny. Wszystko zależy od lokalizacji, miejscowego obciążenia sieci itp. W jednym miejscu lepsi są Tm, w drugim O. Np. u mnie w domu akurat o wiele lepszy zasięg i prędkości netu ma Orange, ale nie znaczy to, że T-m uważam za gorszą sieć. Po prostu akurat u mnie jest tak. Sporo podróżując służbowo po kraju nie zauważyłem żebym z jedną lub drugą siecią miał większe problemy. Tak naprawdę to wsio ryba. A chcącym wybrać/zmienić sieć zawsze radzę: zainwestuj 5 zł w prepaida i sprawdź, jak u ciebie działa. Jest do d... - bierz prepaida kolejnej sieci i sprawdź. A potem to już wybór lepszej oferty i tyle :)
 #807108  autor: wlkp
 18 cze 2015, 12:28
Dokładnie tak jest,a że u mnie był podobny zasięg pokierowałem się w danym momencie najlepszą ofertą .Byłem w sumie przez około 20 lat praktycznie w każdej sieci od Centertela począwszy ,tylko jakoś nigdy w T-mobile nie byłem .Dziś z ciekawości wymieniłem kartę sim w Galaxy s5 z Orange na VM aby przetestować sieć T na jednym smartfonie u siebie .Powiem tak,w domu przy samym oknie wynik podobny,ale już " po domu" w pomieszczeniach gdzie praktycznie nie mam wcale zasięgu Orange,lub jest minimalny na którym dodzwonić się czy odebrać połączenia nie da to T działał praktycznie wszędzie,na styku ale działał .Najlepsze jest to że jak mam sim Orange i powiedzmy pokazuje zasięg 2 kreski to przy połączeniu leci do zera i często jest koniec rozmowy bo się rozłącza ,a na T było zupełnie odwrotnie,przy próbie nawiązania połączenia często zasięg się poprawiał i trzymał stabilnie poziom,ale to taki krótki test ,więc nie wiadomo jak na dłuższą metę by było .Dodam jeszcze że przed modernizacją to był u mnie tylko dostępny zwykły GSM,był słaby zasięg zarówno z O jak i T,ale był lepszy jak obecnie,problem się pojawił gdy odpalili 3G,wygląda na to że obcieli moc na 2G,który jest po modernizacji słabszy jak był przed .
 #807221  autor: Halset
 18 cze 2015, 20:48
Nie byłbym tak stanowczy w wyciąganiu wniosków. Mam od lat numer i w T-mobile i w Orange (i prepaid w Play). Co do T-m i O - wg mnie mają poziom podobny. Wszystko zależy od lokalizacji, miejscowego obciążenia sieci itp. W jednym miejscu lepsi są Tm, w drugim O. Np. u mnie w domu akurat o wiele lepszy zasięg i prędkości netu ma Orange, ale nie znaczy to, że T-m uważam za gorszą sieć
Ale tu jest właśnie pies pogrzebany. Co z tego, że niby Orange ma lepszy zasięg jak konfiguracja sieci leży.
Od dwóch tygodni ani razu mi nie zerwało połączenia w TM. Jak się kończy 3G albo zrzuca mnie na 2G to pięknie wszystko działa. Nie ma również twardych handoverów, nie ma zakłóceń, nie ma jakości jakby ktoś miał na głowę założone wiadro albo....jakby gadał przez np kask :)
W TM działają bardzo dobrze handovery, mimo, że są miejsca gdzie w O na telefonie masz więcej kresek zasięgu. W Orange ktoś do Ciebie mówi np pogoda a Ty słyszysz po..da, bo sylabę "go": zjadł handover. Tego ani w TM ani w Plusie nie ma, bo tam nie słyszysz przerzutu z 3G na 2G albo z GSM900 na 1800 i odwrotnie. I często również w O się zdarza ten przerzut zacinać, typu właśnie przerywanie słów, bo telefon nie chce/nie potrafi się przelogować.
Dzisiaj dla przykładu jechałem z Lęborka w tą i z powrotem przez Wejherowo. Po przekroczeniu skrzyżowania, które kieruje Nas na Luzino mamy odcinek przez las. W stronę Lęborka jest z górki, w drodze powrotnej pod górkę. Do Lęborka - Orange działa jak chce, raz przerzuci, raz zrywa połączenie, raz są zakłócenia w rozmowie. W Drugą stronę czyli pod górkę - kończy się w O rozmowa. Ani w Plusie ani w TM nie ma takich przygód. Dzisiaj w TM od Mostów do Gdańsk Osowa przez Wejherowo i Obwodnicę Trójmiejską rozmawiałem z klientem i przejechałem bez żadnego problemu. W O by mi zerwało na pewno w tym lesie, w Wejherowie czasami wariuje i na Obwodnicy Trójmiejskiej między Karwinami a Osową w stronę Osowej jedziesz na granicy zasięgu i to 2G (jedna kreska, czasami zero) i dość często też się kończy rozmowa ale nie zawsze. W TM stabilne 2-3 kreski na 2G. W drugą stronę, na TM przejedziesz na U900 2 kreskach bez problemu, w O na 2G na dwóch kreskach.

Co do neta, nie sprawdzałem prędkości, ponieważ 2Mb/s w tą czy w tamtą się nie odczuwa. Gdzieś tam czytałem, że TM ma trochę gorzej, bo przez światełka TPSA traci na punkcie styku.

Jeszcze dla przykładu kilka sytuacji
1) Mój klient miał całe życie Plusa. Mieszka w Bydgoszczy. Skusił się na niższą cenę Orange więc podpisał umowę. Jeździ również w terenie do klientów swoich ale głównie Bydgoszcz i okolice. I obecnie na słowo O aż go trzęsie. Czeka do końca umowy i wraca do Plusa. Ma ciągle problemy ze zrywanymi połączeniami.
2) Mieszkam w miejscu, gdzie mam dwie stacje bazowe wspólne dla Plusa i N! Akurat pośrodku ich. Miedzy nimi jeszcze jest stacja Play, do której mam najbliżej. I jak to wygląda u mnie w domu. Play - w każdym pomieszczeniu jestem w innej sieci a w łazience mi zrywa połączenia i w sypialni również się zdarza. W O skacze mi zasięg, przeskakuje między technologiami. Mam ciągle zrywane słowa a w łazience całkowicie mi przerywa i nie idzie się dogadać. W Plusie jest dobrze ale czasami zdarza się, że mnie wywala z sieci w sypialni. W TM jest git wszędzie. Już nie wspomnę o przemieszczaniu się między pomieszczeniami. W P4 i w O nie idzie gadać, Plus i TM ok.
3) Moi rodzice od ponad 10 lat mają O. Przed modernizacją chodziło u nich w domu (Karwiny) bardzo dobrze. Obecnie również, jeżeli nie chodzą po mieszkaniu w czasie rozmowy. Bo wtedy znowu się robi maniana słowna.
4) Mój brat jeździ po Polsce, głównie południowej. Miał P4 ale miał dość ciągłych zrywanych rozmów albo smsów, że ktoś do niego się chciał dodzwonić. Obecnie w O ma to samo co miał w P4, poza smsami.

Przykładów mogę rzucać na lewo i prawo.
Ogólnie O zyskało na zasięgu ale chyba zaoszczędzili na konfiguracji. Mi potrafiło w jeden dzień więcej razy zerwać połączenie, niż w TM czy w Plusie przez cały tydzień. W Plusie Ci zerwie tylko wtedy, gdy po prostu nie ma zasięgu. Inaczej nie ma bata abyś miał problem z połączeniem. Oczywiście zdarzają się wpadki w Gdyni czy w Gdańsku, gdzie przy pełnym zasięgu nie możesz zainicjować połączenia, albo Ci zerwie. Ale to się zdarza może 2-3 razy na miesiąc i raczej to wynika z przeciążenia.
W TM to samo - kończy się zasięg to kończy się rozmowa. I również 2-3 na miesiąc zerwane połączenie nie z powodu przeciążenia ale - błędów w konfiguracji.
O jest tylko dobrze, jak jesteś na piwie i siedzisz przy stoliku, albo na ławce podczas spaceru albo w domu na fotelu przed TV. Czyli w miejscu a nie w czasie przemieszczania.
A P4 to już całkiem maniana. W centrum Gdańska czy Gdyni na zewnątrz jest ok jak się poruszasz w zasięgu P4 ale wystarczy wejść do budynków albo jeździć po obrzeżach. To telefon sam nie wie co robi. Raz w Plusie, zaraz w TM, raz w 2G zaraz w 3G itd. Czasami się trzyma jak tonący brzytwy TM i nie chce wrócić do macierzystej. W jakiś większych budynkach na każdym metrze kwadratowym jesteś w innej sieci. Naprawdę :) I jeszcze jak w O, siedzisz na tyłku to idzie gadać ale jak się poruszasz, to istny cyrk. Albo gadasz albo sie kończy rozmowa, bo nie zdązy przelogować. Ogólnie w 3mieście ma się wrażenie, że roaming to deska ratunkowa P4, inaczej by się zapchał na amen. Za to LTE w P4- bajka :) Play jest dobrą siecią ale dla miast. Oczywiście jest możliwość korzystania z wszystkich opów ale działanie w terenie a zwłaszcza podczas poruszania się jest jeszcze gorsze jak w O. P4 to jest fajne nad jeziorem na hamaku, gdzie telefon, który leży w miejscu jak jego właściciel, ma możliwość na spokojnie zalogować się do innej sieci. I wtedy z tego hamaku można dzwonić bez problemu ;)
Nie testowałem LTE N! ale kolega porównywał LTE w 3mieście jakiś tydzień temu bo mu się umowa w O kończy. To wg niego najgorsze LTE to O. Potem na jednej linii LTE w P4 i TM. Najlepiej Plus.


Na zakończenie, żeby nie było że jadę tylko po O :)
O ma jedną zaletę przynajmniej którą zauważyłem. Jeżeli w czasie przemieszczania się zrzuci nas z 3G na 2G to zaraz po zakończeniu rozmowy szybko wraca do 3G. W TM tak ładnie nie jest. Jeżeli się zatrzymamy albo akurat stoimy w miejscu, to nawet szybciej wraca do 3G niż O. Ale jak się skończy rozmowa i dalej się przemieszczamy, to długo wraca z 2G do 3G. Ma się wrażenie, że dopiero przerzuci jak inny nadajnik złapie :)

Wystarczy pogadać z ludźmi, których telefon jest narzędziem pracy. Mało który będzie narzekał na TM czy PLUS. Jeżeli już narzeka, to jedynie, że "drogo" Na P4 czy O ludzie narzekają zdecydowanie więcej, na ceny mniej ale na jakość, zasięg itd.

PS
Dzisiaj rozmawiałem na linii O TM i N! testuje między sobą HDVoice? Jakość petarda :)

"Ważne są chwile, których jeszcze nie znamy"
 #807241  autor: kozien70
 18 cze 2015, 22:09
No widzisz, twój kumpel o LTE miał takie zdanie, a ja w mojej lokalizacji mam zgoła odwrotne, poparte wynikami pomiarów, które tu wcześniej umieszczałem: LTE w Orange u mnie 30-40mbit down, a w T-mobile o połowę mniej.
Co do narzekania ludzi: jest jeszcze coś takiego jak czynnik psychologiczny ;) Ci z droższej sieci jakoś muszą sobie wytłumaczyć, że siedzą w droższej. No to sobie wmawiają, że przynajmniej jakość jest lepsza, niż w tych tanich ;) To tak pół żartem pół serio :)
Byłem we wszystkich sieciach, najgorzej właśnie wspominałem Plusa ze względu na beznadziejne 3G (wtedy nie miałem LTE). Nie wykonuję aż takich testów jak twoje, z jeżdżeniem i sprawdzaniem w trakcie jazdy itd. Użytkuję oba telefony (O i T-m) jak standardowy użytkownik, nie heavy-user i z punktu widzenia standardowego użytkownika nie widzę większych różnic między obydwoma sieciami :) Lokalnie jedna lepsza, jedna gorsza. Gdy robię godzinny spacer przez osiedle to zaobserwowałem, że obie sieci mają punkt (różny w obydwu) w którym często zrywa połączenie lub zanika głos. Co ciekawsze, nie zawsze to występuje, co wiążę z oddychaniem komórek. Ale jeśli wystąpi, to zawsze w tych samych miejscach.

Miałeś HD Voice między T i O? Tak, podobno testują, ale ja jeszcze nie trafiłem. Szczęściarz! Jakie prefixy numerów? Play i T-m też między sobą testują. Szczegóły w wątku na forum.
 #807255  autor: Halset
 18 cze 2015, 23:30
Byłem we wszystkich sieciach, najgorzej właśnie wspominałem Plusa ze względu na beznadziejne 3G (wtedy nie miałem LTE).
Mam prywatnie Plusa i jak pisałem na poprzedniej stronie....3G działa w Plusie jak jest na terenie LTE. Wtedy jest 3G odciążone. Natomiast gdzie jest samo 3G, to net jest zamulony i chodzi wolno. To się czuję, nawet nie testując prędkości na jakiś tam speedtestach.
Ale zasięgowo 3G Plusa jest bardzo dobre w skali kraju
Stąd było moje pytanie, czy Plus zaczął modernizować swój szkielet i wymienia o małej przepustowości radiolinie, na które nie otrzymałem odpowiedzi?!
Miałeś HD Voice między T i O? Tak, podobno testują, ale ja jeszcze nie trafiłem. Szczęściarz! Jakie prefixy numerów?
To było pytanie a nie stwierdzenie. Rozmawiałem z kumplem i jak jemu spadło na 2G w O to od razu poczułem różnicę. Dzisiaj nie czuję już czy to jest HDVoice bo się przyzwyczaiłem więc dla mnie dobra jakość to HDVoice (TM i Plus mają, w których mam swoje numery).
No widzisz, twój kumpel o LTE miał takie zdanie, a ja w mojej lokalizacji mam zgoła odwrotne
Musisz sobie zadać podstawowe pytanie.
Sieć komórkowa to sieć mobilna. To dlatego Play pierwszy krzyczał jak były informacje, że będą testy jakości sieci podczas przemieszczania się.
Mnie nie interesuje JEDNA lokalizacja. Mój telefon ma działać w wielu miejscach w Polsce co najmniej dobrze, zwłaszcza voice i data. Czy jestem w górach, czy nad morzem, w pracy czy na urlopie, na zakupach czy na rowerze, u rodziców czy u cioci na imieninach - ma działać dobrze.
A tego O w porównaniu do TM nie gwarantuje.
Przecież pisałem, że są miejsca, gdzie O ma lepszy zasięg (ale nie znaczy że działa lepiej). Podobnie jest z netem. Ale czy ja to odczuje? Nie. Do oglądania HD na YT wystarczy stabilne 10Mb/s, do przeglądania stron czy portali społecznościowych to aż nadto. Ma być dobrze w każdy miejscu a nie jak w O - w jednych super hiper a w wielu cienko.
Są miejsca gdzie O lepiej chodzi niż TM ale jest to stosunek na korzyść TM 1:50
Niemcy się lepiej do tej modernizacji przyłożyli. Wystarczy nawet pogadać z ludźmi, którzy przy tym pracowali.
LTE w Orange u mnie 30-40mbit down, a w T-mobile o połowę mniej.
I właśnie do tego zmierzam. Kumpel jeździ na taksie i wolnej chwili siedzi na tablecie. I wynika z tego, że TM może nie jest najszybszy ale stabilny. W O są miejsca, gdzie LTE kuluje (w końcu LTE O taki "roaming"), zrywa połączenia, zrywa pakietowanie, zawiesza się. A najgorsze, że jak jesteś w LTE w O to często nie mogą się do Ciebie ludzie dodzwonić. Mówię o Trójmieście. Nie wiem jak jest u innych regionach Polski. Mój wujek również wziął net mobilny w O i teraz narzeka, bo u niego w domu ciągle zrywa połączenia na LTE, gdzie ma 3-4 kreski zasięgu. W Plusie ma jego syn, ma mniej kresek czyli słabszy sygnał ale LTE chodzi jak perszing.
Ci z droższej sieci jakoś muszą sobie wytłumaczyć, że siedzą w droższej. No to sobie wmawiają, że przynajmniej jakość jest lepsza, niż w tych tanich ;) To tak pół żartem pół serio :)
Dobre :)
Ale czy jazda Mercedesem klasy S jest taka sama jak Fiatem Punto?
A czy mieszkanie w willi ze służbą jest takie same jak w mieszkaniu 3 pokojowym?
W przyrodzie nic nie ginie. Niestety za jakość trzeba zapłacić.
Nie może nie całkiem pół żartem pół serio ale w Polsce właśnie jest taka mentalność, że za darmo to i ocet słodki :) U nas w kraju zawsze się liczy cena a potem dopiero jakość. Wynika to z mentalności Polaków jak również z bogactwa społeczeństwa.
Podobnie jak z tym, że Polak jest ogólnie gburem bo nie umie się cieszyć życiem i tylko narzeka. W USA np jest całkiem odwrotnie! :)

Wracając do tematu, sam pisałem jakiś czas temu, że oleje Plusa i przejdę do O. W końcu to N!, powinno działać jak w TM. I przede wszystkim w O są tańsze telefony, abonamenty, 30% Groupon i więcej GB w abonamentach, więc po co przepłacać. I już zacierałem ręce
W Trójmieście zaraz po modernizacji konfiguracja leżała obu sieci ale TM miał więcej problemów. Tu najwięcej przebywam. Ale TM się poprawiło nie tylko w 3mieście ale w wielu regionach ale O stanęło w miejscu.
Więc dlatego zanim podpisałem umowę w O to przetestowałem sieć na nju. I zachwyt prysł.
Już wolę dopłacić do TM i mieć święty spokój.
Jasne mam w TM służbowy ale.....dzisiaj w tej firmie pracuje, za pół roku np już nie będę. Konkurencja nie śpi. Podobnie konkurencja nie śpi. Szef dostanie lepszą ofertę O czy Plusa na stół i o TM zapomni. O P4 się nie boję, bo już mieliśmy i więcej P4 firma nie chce, choćby za darmo ;)
Pozdr
Koniec OT

EDit
Gdy robię godzinny spacer przez osiedle to zaobserwowałem, że obie sieci mają punkt (różny w obydwu) w którym często zrywa połączenie lub zanika głos.
Nie wiem z czego to wynika ale miałem S2, S4 i S5 i na tych telefonach dochodziło do zaniku głosu. Obecnie mam Z3 i zanik głosu w N! się skończył i a jak się zdarzał (bardzo a to bardzo rzadko) to tylko w sieci O. Przez ponad dwa miesiące na kartoflu chyba tylko z dwa razy.

"Ważne są chwile, których jeszcze nie znamy"
 #807277  autor: Mixiorek
 19 cze 2015, 09:00
A te testy Orange w Nju były w prepaid czy postapaid? Platforma prepaid Orange ma ograniczenia i często niedomaga.

W Orange (nie wiem czy w TMobile) jedna rzecz jest na pewno beznadziejna. Brak bezpośredniego handovera z UMTS2100 do UMTS900 i przejście przez GSM. To jest porażka i dopóki to nie zostanie zmienione to nie ma co mówić o stabilnej i "ciągłej" transmisji mobilnej. Zanosi się na to, że ze względu na za małą ilość pasma w Orange to się nie zmieni. Dopiero LTE800, LTE2600 i LTE1800 może zapewnić ciągłość transmisji o ile Orange zyska na aukcji odpowiednią ilość pasma oraz dokona prawidłowej konfiguracji.

https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
 #807281  autor: marcinek243
 19 cze 2015, 09:58
Mixiorek pisze:Brak bezpośredniego handovera z UMTS2100 do UMTS900 i przejście przez GSM. To jest porażka i dopóki to nie zostanie zmienione to nie ma co mówić o stabilnej i "ciągłej" transmisji mobilnej.
Chyba, że mamy sprzęt co pozwala na wymuszenie u900. Np. Ja słuchając radia internetowego z wymuszonym u900 przez 500km trasę nie uświadczyłem ani jednego dropu :wink:
 #807293  autor: Halset
 19 cze 2015, 10:48
A te testy Orange w Nju były w prepaid czy postapaid? Platforma prepaid Orange ma ograniczenia i często niedomaga.
Nju abonament.
W Orange (nie wiem czy w TMobile) jedna rzecz jest na pewno beznadziejna. Brak bezpośredniego handovera z UMTS2100 do UMTS900 i przejście przez GSM. To jest porażka i dopóki to nie zostanie zmienione to nie ma co mówić o stabilnej i "ciągłej" transmisji mobilnej.
Ani w O ani w TM na postpaidzie tego nie zauważyłem. Nawet dzisiaj na A1 na parkingu KFC w TM, gdzie jest granica zasięgu między U900 a 2100. Nie chciał na U2100 załadować strony (1-0 kresek zasięgu) po czym przeskoczył na U900 i 3-4 kreski. O nie miałem jak sprawdzić bo nie mam już nju mobile.

"Ważne są chwile, których jeszcze nie znamy"
 #807298  autor: Benjamin Linus
 19 cze 2015, 10:57
Halset pisze:
...
A P4 to już całkiem maniana. W centrum Gdańska czy Gdyni na zewnątrz jest ok jak się poruszasz w zasięgu P4 ale wystarczy wejść do budynków albo jeździć po obrzeżach. To telefon sam nie wie co robi. Raz w Plusie, zaraz w TM, raz w 2G zaraz w 3G itd. Czasami się trzyma jak tonący brzytwy TM i nie chce wrócić do macierzystej. W jakiś większych budynkach na każdym metrze kwadratowym jesteś w innej sieci. Naprawdę :) I jeszcze jak w O, siedzisz na tyłku to idzie gadać ale jak się poruszasz, to istny cyrk. Albo gadasz albo sie kończy rozmowa, bo nie zdązy przelogować. Ogólnie w 3mieście ma się wrażenie, że roaming to deska ratunkowa P4, inaczej by się zapchał na amen....

Z lotniska pod "zieleniak" jadę A.Krajowej, prawie cały czas na rozmowie, cały czas w Play.
Czasem na lotnisko wracam Słowackiego do góry i tylko tam w czasie rozmowy wrzuca do TM, ale na szczycie wskakuje Play LTE ( jak nie rozmawiam). Jednak czasem dojadę na górę i nie wrzuci do TM. ZAZNACZĘ ŻE TELEFON MA NA UCHWYCIE - NIE ZASŁANIAM ANTEN W TEL.
W mieście w budynkach np. "zieleniak" mam cały czas w Play U900 lub u2100, nie wrzuciło mnie nigdy do TM w środku miasta.Czy to na Brzeźnie czy w Sopocie. No chyba że na basenie w hotelu na granicy Sopotu i gdańska. tam basen jest na poziomie -1 i tylko PLUS E jest.


Inny przykład:
droga Gniezno - Września - ok 18km.
na trasie mam LTE Play. Zjeżdżam na parking obok drogi 9 tam gdzie grzybiarki stoją czasem ( nie korzystam - zaznaczam :!: ) i nagle z LTE zostaje 1 kropka z 3G U2100.


Wracając do sedna, bo to temat o N!, miałem wcześniej O, i tu miałem to samo. 4-5 kropek i "błąd połączenia" lub nagle zerwana rozmowa, mms wychodziły za 3-4 razem. Rozmówca słyszał mnie co 5 słowo, lub ja nie słyszałem jego. Orange w trójmieście to koszmar.
 #807306  autor: Mixiorek
 19 cze 2015, 11:31
Halset pisze:Ani w O ani w TM na postpaidzie tego nie zauważyłem. Nawet dzisiaj na A1 na parkingu KFC w TM, gdzie jest granica zasięgu między U900 a 2100.
Ja mam doświadczenia tylko z Orange postpaid, oferta biznes, iphone 5 i 5s.
To znaczy, że przechodzisz płynnie z UMTS2100 do UMTS900? W Warszawie i okolicy nie zauważyłem, żeby tak było. Połączenie głosowe lub połączenie transmisji danych po wypadnięciu z UMST2100 wskakuje do GSM900/1800. Najboleśniej to "słychać" i "czuć" podczas rozmowy głosowej, która nagle z HD Voice ląduje do GSM bez HD Voice. W TMobile może być inaczej bo mają zaimplementowane HD Voice w GSM. W Orange chyba tylko nieliczne aparaty obsługują ich kodek HD Voice w GSM. W transmisji danych "czuć" to po tym, że transmisja "zawiesza się/ staje" lub po prostu jest zrywana.
Kolejna różnica to inaczej skonfigurowane odcięcia sygnału dla poszczególnych pasm dla Tmobile i Orange. Także sieć jedna ale konfiguracja oraz zaplecze różne czego niestety doświadczamy.

https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
 #807315  autor: kozien70
 19 cze 2015, 12:20
Ani w Orange ani w T-mobile dla głosu nie ma bezpośredniego handover-u z UMTS 2100 do UMTS 900. Jest zawsze zrzut do GSM. Nie mogę teraz znaleźć rysunku od T-mobile, na którym było to fajnie pokazane. Handover UMTS2100->UMTS 900 jest tylko dla transmisji danych.
Tak przynajmniej tam narysowali.

Orange ma również HD Voice w 2G i raczej nie ma implementacji innej, niż reszta. Robiłem testy HD Voice w 2G i w T-mobile i w Orange. W obydwu sieciach działało mi na tych samych telefonach: wszystkie lumie jakie miałem oraz Huawei G6 i P8 (androidy).
To co powiedziano przy okazji wdrożenia HD Voice w Orange (że w 2G działa tylko na niektórych lumiach) trochę chyba rozmijało się z prawdą. Chyba chodziło bardziej o to, że ciężko znaleźć telefon z androidem, który ma HD Voice w 2G, a lumie mają to z defaulta.

IPhone nie obsługuje HD Voice w 2G, stąd rzeczywiście handover do GSM może być dla posiadaczy tych telefonów przykry.

Dla lumii i wymienionych wyżej Huawei handover z UMTS do GSM nie jest tak bolesny. Sam go zawsze doświadczam, gdy prowadząc rozmowę wjeżdżam do garażu pod ziemią. Zawsze mnie tam zrzuca do GSM, a HD Voice nadal działa, w sumie nie odczuwam różnicy w rozmowie i gdybym nie widział na wyświetlaczu 2G zamiast 3G to nawet bym nie wiedział o zrzucie.

Co do samego HD Voice w 2G to ja częściej na to trafiam w Orange, niż w T-mobile. W zasadzie w Orange mam niemal zawsze, a w T-mobile np. w okolicy pracy nie mam w ogóle. Zresztą sam T-mobile informuje, że HD Voice w 2G ma tylko w części sieci.
 #807319  autor: Mixiorek
 19 cze 2015, 13:10
Orange opisywało, że HD Voice jest niby wszędzie w 3G ALE zależy od obciążenia sieci, wolnych zasobów radiowych, zaplecza (światło, radiolinia itp.). Prawdopodobnie jest to dynamicznie zarządzane.

https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
 #807320  autor: kozien70
 19 cze 2015, 13:28
Bo standardem dla HD Voice jest 3G. A HD Voice w 2G na świecie jest bardzo mało popularne i nasz kraj wbrew pozorom jest tutaj swego rodzaju liderem ;) W praktyce wszystkie nasze sieci w swoim GSM/2G mają HD Voice, nawet Play w swoim DCS (działa w mojej okolicy). A np w Niemczech dopiero w tym roku T-mobile uruchomiło HD Voice w 2G i to na razie pilotażowo, w Hamburgu i okolicach. A tak to żadna ich sieć nie ma HD Voice w GSM. Wszystkie tylko w 3G. Wg raportu gsacom.com na kwiecień 2015 na świecie 132 operatorów uruchomiło komercyjnie HD Voice, z czego tylko 14 ma to również w GSM/2G. A standardowo wszyscy mają tylko "typowy wariant" czyli w 3G only.

Napisali, że zależne od zasobów radiowych, zaplecza itp. itp. - jak każda usługa mobilna ;) Przy transmisji 3G, LTE piszą to samo. Taki dupochron, jakby ktoś się czepiał że nie działa. I owszem, parę km ode mnie działa jeszcze ponad 10-letnia stacja bazowa Orange GSM 1800 only i w jej zasięgu HD Voice brak.
 #807350  autor: p2225
 19 cze 2015, 16:36
kozien70 pisze:Ani w Orange ani w T-mobile dla głosu nie ma bezpośredniego handover-u z UMTS 2100 do UMTS 900. Jest zawsze zrzut do GSM. Nie mogę teraz znaleźć rysunku od T-mobile, na którym było to fajnie pokazane. Handover UMTS2100->UMTS 900 jest tylko dla transmisji danych.
Tak przynajmniej tam narysowali.
(...)
To co powiedziano przy okazji wdrożenia HD Voice w Orange (że w 2G działa tylko na niektórych lumiach) trochę chyba rozmijało się z prawdą. Chyba chodziło bardziej o to, że ciężko znaleźć telefon z androidem, który ma HD Voice w 2G, a lumie mają to z defaulta.
zapewne szukałeś tego:
Obrazek

Co do HD Voice w 2G to pewnie powiedzieli tylko o lumiach dlatego, że jakby wspomnieli o "niektórych telefonach z androidem" to by była ogromna ilość pytań czy aby ich telefon również wspiera HD Voice w 2G.

5G3600+4CA+QAM256+MIMO4x4:
https://www.speedtest.net/pl/android/9862555658.png
 #807366  autor: Halset
 19 cze 2015, 18:07
@Benjamin Linus
Czasem na lotnisko wracam Słowackiego do góry i tylko tam w czasie rozmowy wrzuca do TM, ale na szczycie wskakuje Play LTE ( jak nie rozmawiam).
Nie dziwi, bo na górze na Matarni wszyscy mają swoje nadajniki.
A sprawdź w dół. Przyznam, rzadko jeżdżę Słowackiego ale mam klienta, który przeniósł numer z O do P4 i posiada Lumie 920. Ostatnio mnie się pytał, jak to jest, że on jadąc w dół traci połączenie na P4 a jego żona w służbowym TM nawet nie wie kiedy przejedzie całą ulice?
W mieście w budynkach np. "zieleniak" mam cały czas w Play U900 lub u2100, nie wrzuciło mnie nigdy do TM w środku miasta.
Zieleniak to budynek dookoła ze szkła więc w czym Ty się dziwisz?
Idź do Galerii Bałtyckiej albo zapraszam do mnie do mieszkania.
W małym pokoju w P4, w dużym w P4 lub w TM i to, gdy telefon leży sobie na stole. A wchodząc do łazienki w czasie rozmowy, albo mnie zrzuci do TM albo kończę rozmowę. Już nie wspomne, że w małym czasami na samym P4 mi zrywa połączenie. W mieszkaniu O jakość chodzi ale w łazience nie idzie gadać. W Plusie i TM nie ma takich problemów.

Zapraszam również na przejazd Obwodnicą Trójmiejską od Chylonii do bramek od A1. W P4 co najmniej 3 zerwane połączenia. W O czasami zerwie między Karwinami a Osową i za zjazdem na Starogard, gdzie na łuku w lewo a potem w prawo są ekrany. W Plusie i TM - nie ma problemu.
Zapraszam na przejazd Witomińską w górę albo Kielecką od centrum do Witomina.
Wczoraj kolega dzwonił do mnie z P4 jadąc Witomińską i zerwało rozmowę.
Nie Kieleckiej w O i P4 również zdarza się zerwanie połąćzenia ale częściej przejedziesz bez zerwania.
Plus i TM zero problemów.
Zapraszam na odcinek Estakady Kwiatkowskiego od Obwodnicy do Morskiej - tam, O Plus i TM bez problemów. P4 tak, jeżeli nie jedziesz więcej niż 70km/h i zdązy się wbić w TM. Większa prędkość rozmowa się kończy. W Drugą stronę raz na 10 zerwie w TM czy w Plusie, 50:50 w O a w P4 raz czy dwa na 10 Ci nie zerwie.
Co do Trójmiasta jeszcze. Ostatnio rozmawiałem ze znajomymi na piwie i powiedziałem że P4 się zapycha. I co się okazało? Każdy z nich co ma P4 powiedział, że mówię prawdę. Coraz częściej mają zrywane połączenia albo gdy wyciągną telefon z kieszeni nie są w P4 tylko w TM albo w Plusie, czego wcześniej nie mieli.
Nawet zagorzali fani ze znajomych, którzy są w P4 a wcześniej głównie byli w O sami mówią, że P4 nie działa idealnie, wkurza ich czasami zrywanie połączeń ale ratuje ich komfort mniejszych rachunków. Tylko tutaj na telepolis P4 działa bardzo dobrze ;)
Itd itp
Nie ma w 3mieście miejsca gdzie działało by lepiej P4 czy O od TM czy Plusa. Gdzie TM albo Plus działa słabo lub beznadziejnie, również tak samo jak i nie gorzej jest w P4 i O.
Inny przykład:
droga Gniezno - Września - ok 18km.
na trasie mam LTE Play. Zjeżdżam na parking obok drogi 9 tam gdzie grzybiarki stoją czasem ( nie korzystam - zaznaczam :!: ) i nagle z LTE zostaje 1 kropka z 3G U2100.
A korzystałeś te 18 km z LTE?
Jak wjadę do garażu na Samsungu mam 4 kreski zasięgu. Ale tylko wystarczy, że kliknę połączenie, jestem poza siecią. A dlaczego? Bo Samsung ma dużą zwłokę. W Sony od razu jestem poza zasiegiem.
I kolejna sprawa. Zanim nie było jeszcze N1 to na A1 od Rusocina do zjazdu na Bydgoszcz miałem na Samsungu 3G Orange :lol: Wszystkie nadajniki dookoła jeżeli były to GSM1800 a mi Samsung trzymała 3G 1 kreskę albo zero a latały tylko strzałki - ale nadal na 3G :)

********************************************************************************************************************
To znaczy, że przechodzisz płynnie z UMTS2100 do UMTS900?
Nie zauważyłem tego. Nie sprawdzam tego jakimś programem. Po prostu mowię jak widzę. Nie miałem nigdy, zebym przeskoczył z 3G na 2G a potem na U900 (chyba, że trwa milisekundy)
Dzisiaj dla przykładu jechałem Witomińską w Gdyni do góry i zacząłem na 3G po czym zasięg spadał i zaraz wskoczyło znowu 3G i było 3 kreski. Na pewno wskoczyłem w U900, dlatego, że na Witominie nadajnik N! i Plusa jest na tym samym budynku i w Plusie U900 się kończy i wskakuje w E na tym odcinku na poziomie 2-3 kresek.
Co do samego HD Voice w 2G to ja częściej na to trafiam w Orange, niż w T-mobile. W zasadzie w Orange mam niemal zawsze, a w T-mobile np. w okolicy pracy nie mam w ogóle. Zresztą sam T-mobile informuje, że HD Voice w 2G ma tylko w części sieci
Jeżeli chcesz mieć HDVoice w TM czy w O to musisz dzwonić O->O i TM->TM Jesteś pewny, że jak sprawdzałeś te HD to zawsze dzwoniłeś do Orange z Orange i do TM z TM?
zapewne szukałeś tego:
Co w tym obrazku jest takie skomplikowane, że nie rozumiecie?

"Ważne są chwile, których jeszcze nie znamy"
 #807369  autor: kozien70
 19 cze 2015, 18:28
Jeżeli chcesz mieć HDVoice w TM czy w O to musisz dzwonić O->O i TM->TM Jesteś pewny, że jak sprawdzałeś te HD to zawsze dzwoniłeś do Orange z Orange i do TM z TM?
Odpowiem tak: czy Ty jesteś pewien, że jak Ci w samochodzie zrywało, to był to O, a nie T-m?
No proszę cię... :)

Zresztą jesteś trochę nie na czasie, bo trwają właśnie intensywne testy międzyoperatorskiego HD Voice i np. między P4 a T-mobile pewne pule numerów już mają HD.
Co w tym obrazku jest takie skomplikowane, że nie rozumiecie?
Czy ktoś napisał, że czegoś nie rozumie? Podałem tylko ten rysunek jako przypomnienie, że w Networks dla głosu nie ma bezpośredniego handover-u z UMTS 2100 do U900, ale jest do GSMu.
@Pawelec - dzięki, o to chodziło.
 #807374  autor: kwasek66
 19 cze 2015, 18:36
pawelec2225 pisze:Ani w Orange ani w T-mobile dla głosu nie ma bezpośredniego handover-u z UMTS 2100 do UMTS 900. Jest zawsze zrzut do GSM. Nie mogę teraz znaleźć rysunku od T-mobile, na którym było to fajnie pokazane. Handover UMTS2100->UMTS 900 jest tylko dla transmisji danych.
Karta Nju Mobile - tryb tylko UMTS, bezproblemowo rozmowę pomiędzy wymienionymi pasmami sieć przełącza.
 #807376  autor: kozien70
 19 cze 2015, 18:45
Przytoczyłem rysunek T-mobile, ale nie upieram się, że tak zawsze jest. Być może do GSM domyślnie zrzuca, gdy masz ustawiony tryb autowyboru. A przy wymuszeniu UMTS only nie może zrzucić do GSM więc wskakuje do UMTS 900.
Niestety żaden z moich telefonów, ani ten w T-m ani ten w O nie pozwala na podgląd aktualnie używanej częstotliwości, bo chętnie bym przetestował :)
  • Strona 286 z 1158
  • 1
  • 284
  • 285
  • 286
  • 287
  • 288
  • 1158
  • 1
  • 284
  • 285
  • 286
  • 287
  • 288
  • 1158