Cześć,
jak to w końcu jest z tą pamięcią współdzieloną w 6230i? Mam ledwo ok. 150 SMSów i już mi telefon pyszczy, że 'pamięć prawie pełna'
stan pamięci dla galerii to 13mb wolnego (mam raptem jednego MMSa zapisanego - niecałe 20kb). Mam tylko jedną dodatkową gierkę java (Worms Forts). Kurczę, jak kupowałem ten tel. to myślałem, że upchnę tam minimum jakieś 500 SMSów, a tutaj taki zonk
ile można maksymalnie wcisnąć sms'ów do tej zabawki? Co mam pokasować, żeby się więcej wiadomości mieściło?
pomóżcie proszę 
EDIT: kurczę, mam wrażenie, że modele z serii biznesowej są niedopracowane. Przez ostatnie 3 miesiące miałem Nokie 3120. Telefon prosty jak konstrukcja cepa, niezniszczalny i zaopatrzony w absolutnie każdą pożyteczną funkcję z grona 'podstawowych ułatwiaczy życia'. Dało się kasować masowo raporty, można było ustawić, żeby po zapchaniu się skrzynki sms kasował automatycznie np. sms'y wysłane. Teraz człowiek wsiada na sprzęt za 2000zł i kurde takie podstawowe opcje gdzieś wyparowały
kurczę, przez ten cały rozbuchany marketing i branding żyjemy w iście papierowych czasach - jakość leci na ryj. Podobny trend widać wyraźnie np. w samochodach. Auta z lat 80 są w porównaniu do tych nowoczesnych niezniszczalne. Teraz się bryczki produkuje z elementów żywotnych przez 5 lat. Kurczę, zły troszkę jestem 
jak to w końcu jest z tą pamięcią współdzieloną w 6230i? Mam ledwo ok. 150 SMSów i już mi telefon pyszczy, że 'pamięć prawie pełna'




EDIT: kurczę, mam wrażenie, że modele z serii biznesowej są niedopracowane. Przez ostatnie 3 miesiące miałem Nokie 3120. Telefon prosty jak konstrukcja cepa, niezniszczalny i zaopatrzony w absolutnie każdą pożyteczną funkcję z grona 'podstawowych ułatwiaczy życia'. Dało się kasować masowo raporty, można było ustawić, żeby po zapchaniu się skrzynki sms kasował automatycznie np. sms'y wysłane. Teraz człowiek wsiada na sprzęt za 2000zł i kurde takie podstawowe opcje gdzieś wyparowały

