Witam.
Coś mi ten Orange jest podejrzanie bezkonkurencyjny.
Chciałbym przenieść kartę z tmobile na abo za 89 zł w Orange, czyli Smart Plan Multi.
Jak pewnie wiecie Orange mi oferuje:
6 miesięcy 0 zł (dostałem kod na stronie)
mOkazje -200 zł, czyli Samsung Alpha za 169 zamiast 369, chociaż 369 zł to też dobra oferta.
I moje pytanie.
Gdzie jest haczyk, bo w innych sieciach tej klasy telefony i abonamenty no limits zaczynają się od 150 zł za miesiąc. W Orange abo wyjdzie mnie realnie 60 zł na miesiąc.
Pierwszy raz znalazłem ofertę, która jest tańsza niż telefon na raty+karta.
O czymś nie wiem? Dumpingowe ceny, Orange dokłada do interesu?
Coś mi ten Orange jest podejrzanie bezkonkurencyjny.
Chciałbym przenieść kartę z tmobile na abo za 89 zł w Orange, czyli Smart Plan Multi.
Jak pewnie wiecie Orange mi oferuje:
6 miesięcy 0 zł (dostałem kod na stronie)
mOkazje -200 zł, czyli Samsung Alpha za 169 zamiast 369, chociaż 369 zł to też dobra oferta.
I moje pytanie.
Gdzie jest haczyk, bo w innych sieciach tej klasy telefony i abonamenty no limits zaczynają się od 150 zł za miesiąc. W Orange abo wyjdzie mnie realnie 60 zł na miesiąc.
Pierwszy raz znalazłem ofertę, która jest tańsza niż telefon na raty+karta.
O czymś nie wiem? Dumpingowe ceny, Orange dokłada do interesu?