Witam.
Jako, że udało mi się namówić rodziców na usunięcie stacjonarki, pojawił się problem z wyborem odpowiedniej komórki. O ile mama używa SE w810 i jest zadowolona, z tatem jest już problem ze względu na zbyt małe przyciski w większości telefonów.
Kupiłem mu Emporię (tylko ze względu na wielkie przyciski) ale szybko okazało się, że jest to fatalny wybór bo:
- bateria trzyma krócej od smartfona...
- bardzo często gubi zasięg
- nawet przy najcichszych ustawieniach jest strasznie głośny
- skomplikowane menu (jeżeli chce się coś poustawiać to trzeba się naklikać)
- nie da się nim wbijać gwoździ
- i ogólnie jest to telefon faktycznie dla osób starych, niesłyszących, które chcą tylko dzwonić i to pod jeden numer.
Jako, że moje podążania z duchem rozwoju technologii zatrzymało się wieki temu a nie chcę chcę znowu kupić bubla, zwracam się do Was z prośbą o wybór odpowiedniego telefonu.
Smartfony i zbyt nowoczesne telefony odpadają. Telefon ma służyć raczej tylko do rozmowy, ewentualnie do zrobienia zdjęć niedźwiedziom w ogródku lub cioci Władzi jak rosołek wcina (tak tak, rodzice mieszkają w Bieszczadach więc oba te zjawiska występują nagminnie)
Najważniejsze cechy:
- duże (lub średnio duże) przyciski - to jest podstawa
- co najmniej przeciętny czas trzymania baterii
- w miarę dobra odporność na upadki, wstrząsy, przejechanie traktorem itp
- polifonia !!! (no bo ileż można słuchać Jingle Bells w wersji midi)
- aparat NIE jest wymagany, choć mile widziany
Mam nadzieję, że w miarę szczegółowo naświetliłem specyfikację problemu
Dzięki za sugestie i zainteresowanie tematem !
Jako, że udało mi się namówić rodziców na usunięcie stacjonarki, pojawił się problem z wyborem odpowiedniej komórki. O ile mama używa SE w810 i jest zadowolona, z tatem jest już problem ze względu na zbyt małe przyciski w większości telefonów.
Kupiłem mu Emporię (tylko ze względu na wielkie przyciski) ale szybko okazało się, że jest to fatalny wybór bo:
- bateria trzyma krócej od smartfona...
- bardzo często gubi zasięg
- nawet przy najcichszych ustawieniach jest strasznie głośny
- skomplikowane menu (jeżeli chce się coś poustawiać to trzeba się naklikać)
- nie da się nim wbijać gwoździ
- i ogólnie jest to telefon faktycznie dla osób starych, niesłyszących, które chcą tylko dzwonić i to pod jeden numer.
Jako, że moje podążania z duchem rozwoju technologii zatrzymało się wieki temu a nie chcę chcę znowu kupić bubla, zwracam się do Was z prośbą o wybór odpowiedniego telefonu.
Smartfony i zbyt nowoczesne telefony odpadają. Telefon ma służyć raczej tylko do rozmowy, ewentualnie do zrobienia zdjęć niedźwiedziom w ogródku lub cioci Władzi jak rosołek wcina (tak tak, rodzice mieszkają w Bieszczadach więc oba te zjawiska występują nagminnie)
Najważniejsze cechy:
- duże (lub średnio duże) przyciski - to jest podstawa
- co najmniej przeciętny czas trzymania baterii
- w miarę dobra odporność na upadki, wstrząsy, przejechanie traktorem itp
- polifonia !!! (no bo ileż można słuchać Jingle Bells w wersji midi)
- aparat NIE jest wymagany, choć mile widziany
Mam nadzieję, że w miarę szczegółowo naświetliłem specyfikację problemu
Dzięki za sugestie i zainteresowanie tematem !
Jak ja uwielbiam te góry...
