Postanowiłem sprawdzić jak wygląda sprawa lejka w LTE Play. Po ostatnich problemach w Plusie z No Limit zapewne wielu jest ciekawych jak to wygląda w P4. Robiłem synchronizacje zdjęć z chmurą. Postanowiłem obciążyć sieć o różnych porach dnia i nocy. Karta to POnK bez aktywnej usługi nocny transfer. Teoretycznie lejek powinien być włączony już po 200 GB. Ja pobrałem 428 GB i wysłałem 110 GB, więc grubo ponad zakładany limit. To tyle dobrych wieści, bo choć limit jest znacznie przekroczony to jednak Play stosuje już ów hamulec bezpieczeństwa i zapewne będzie go używać wcześniej gdy tylko wzrośnie liczba klientów. Obecnie transfer wygląda tak:
i tak na innej karcie bez wykorzystanego limitu
Obecnie widełki w taryfach abonamentowych to 100 GB. Radzę się zastanowić czy to wystarczy jako internet domowy. Sam robiłem test z jednym komputerem stacjonarnym, dwoma telefonami po WiFi plus jeden tablet i wychodzi ok 2-3 GB normalnego użycia na dzień bez żadnych szaleństw. Jedynie okazjonalnie Skype plus aktualizacje i przeglądanie portali. Obym się mylił, ale zapewne niebawem i klienci Play będą wypisywać swoje żale. Dobrze, że tu chociaż 2 Mb/s jest realne, a nie 32 kb/s.
Lejek działa tylko na LTE. Na HSPA+ wyciąga tyle na ile pozwala dana stacja.
To znaczy że wyłączam LTE i hulam dajej na HSPA+DC 20-25mb/s ? 
