- Wszystko, co dotyczy ofert abonamentowych operatorów.
Regulamin forum:
W tym dziale dyskutujemy o ofertach na ABONAMENT.
Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?
W tym dziale dyskutujemy o ofertach na ABONAMENT.
Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?
ukefake, racja ale on się posługuje dokumentem od UKE innej zupełnie osoby i gdyby ta inna osoba nie opublikowała tego dokumentu to on dalej pisałby - bo konsultant tak powiedział,
lemu, a dawałeś kurierowi jakieś kopie dowodu i coś tam jeszcze o płatności czy wystarczyło pokazać dowód i żadnych kopi dokumentów nie trzeba było dawać kurierowi ?
lemu, a dawałeś kurierowi jakieś kopie dowodu i coś tam jeszcze o płatności czy wystarczyło pokazać dowód i żadnych kopi dokumentów nie trzeba było dawać kurierowi ?
Widzę, że wielkie bractwo telepolis dalej nie daje za wygraną.
Równie dobrze mogę się was zapytać czemu WY nie wysłaliście zapytania do UKE? W końcu ja tylko reaguję na wasze bzdurne posty i gdyby nie spam ciekawego to bym sobie dał spokój z tym tematem. Już wcześniej mu to wytknąłem że robi z siebie wielkiego mędrca a sam nawet nie zadzwonił do BOA, nie zapytał się w punkcie, ignorował info na profilu TM, ignorował logike postępowania w takiej sytuacji, ignorował informacje jakie dochodziły z czasem od innych użytkownik i SAM TEŻ NIE WYSŁAŁ ZAPYTANIA DO UKE. Jedynym jego argumentem była przesadny wzgląd na bezpieczeństwo i własne widzimisię.
Dla mnie stanowisko sieci było jasne od prawie samego początku. Nie chciałem się też bawić w oczekiwanie (za co pewnie zapłacę), bo po tym co reprezentuje TM postanowiłem, że w pierwszej sekundzie kiedy będę mógł przenieść numer to go przeniosę.
Równie dobrze mogę się was zapytać czemu WY nie wysłaliście zapytania do UKE? W końcu ja tylko reaguję na wasze bzdurne posty i gdyby nie spam ciekawego to bym sobie dał spokój z tym tematem. Już wcześniej mu to wytknąłem że robi z siebie wielkiego mędrca a sam nawet nie zadzwonił do BOA, nie zapytał się w punkcie, ignorował info na profilu TM, ignorował logike postępowania w takiej sytuacji, ignorował informacje jakie dochodziły z czasem od innych użytkownik i SAM TEŻ NIE WYSŁAŁ ZAPYTANIA DO UKE. Jedynym jego argumentem była przesadny wzgląd na bezpieczeństwo i własne widzimisię.
Dla mnie stanowisko sieci było jasne od prawie samego początku. Nie chciałem się też bawić w oczekiwanie (za co pewnie zapłacę), bo po tym co reprezentuje TM postanowiłem, że w pierwszej sekundzie kiedy będę mógł przenieść numer to go przeniosę.
ciekawy, niema takiej potrzeby zresztą prawo zabrania kserowania dowodu osobistego. Nawet jak bierzesz kredyt w banku to nie mogą kserować dowodu, chyba że wrażliwe dane zostaną zamazane i tylko za twoją zgodą zostanie on skserowany. Ja zawsze odmawiam, tylko do wglądu.
pazera, ja dlatego, że jestem zwolennikiem zwrotu papieru czyli odpowiedzi T na papier o braku akceptacji zmian z podpisem pracownika T żeby użyć tego gdyby podczas awari system T przez przypadek naliczyło kare umowną, może wcześniej przeczytaj co piszą inni, żeby nie musieli tego powtarzać,
zresztą odpowiedź z UKE to odpowieź z drugiego źródła,
a pisemko od T do klienta to odpowiedź z pierwszego źródła
[ Dodano: 2014-08-11, 21:57 ]
zresztą odpowiedź z UKE to odpowieź z drugiego źródła,
a pisemko od T do klienta to odpowiedź z pierwszego źródła
[ Dodano: 2014-08-11, 21:57 ]
racja, trzeba na to zwrócić większą uwagę, jasne, że dowodu nie udostępnia się wszystkim tylko instytucjom i zaufanym firmom, nie byle gdzie ale nie zaszkodzi robić tak jak napisałeś, no ale jak mają wszystkie dane które są w dowodzie to też nie zaszkodzi się zgodzić na kopie dowodu np bezpośrednio salon czy bank, a jak kurier nie wymaga dowodu to tylko na +lemu pisze:ciekawy, niema takiej potrzeby zresztą prawo zabrania kserowania dowodu osobistego. Nawet jak bierzesz kredyt w banku to nie mogą kserować dowodu, chyba że wrażliwe dane zostaną zamazane i tylko za twoją zgodą zostanie on skserowany. Ja zawsze odmawiam, tylko do wglądu.
wystarczy zapoznać się z całym tematem - była informacja, że UKE radzi rozwiązać ręcznie umowę z T i jednocześnie na ten sam dzień złożyć przeniesienie. A skoro UKE się wypowiedziało to po co pytac ich jeszcze raz o to samo? osobiście nie sądziłem, że może dojść do takiej subtelnej zmiany.pazera pisze: Równie dobrze mogę się was zapytać czemu WY nie wysłaliście zapytania do UKE?
Bo UKE zasugerowało podejście bezpieczne. T-Mobile jednak uprościł procedury i odpowiedział UKE stąd zmiana stanowiska. Ja właśnie cały czas próbowałem was przekonać, że coś się pozmieniało.
A to o dowodzie to ciekawa informacja. Też się kiedyś dziwiłem, że przecież z kserem dowodu można wiele złych rzeczy zrobić.
A to o dowodzie to ciekawa informacja. Też się kiedyś dziwiłem, że przecież z kserem dowodu można wiele złych rzeczy zrobić.
ukefake, ja biorę pod uwage prawo, a nie stanowisko UKE które jest intrepretacją prawa w połączeniu ze stanowiskiem T,
jeśli ni znamy stanowiska T przed tym stanowiskiem UKE to najlepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie czyli oświadczenie o braku akceptacji zmian,
mimo tego stanowiska UKE nikt nie zabroni T zmienić zdania i naliczyć kar gdyby chcieli, a wtedy UKE będzie miało stanowisko - radźcie sobie sami bo T ma prawo do zmiany, tylko może pod karą grzywny dla państwa 1% z kar, tylko to kompletnie nic by nie zmieniło dla klientów,
i wracamy do początku, mamy papier od T bezpośrednio z odpowiedzią, że umowa się kończy i kiedy, pod tym podis pracownika T i jesteśmy nie do ruszenia choćby T naliczyło kare, to po pokazaniu tego papieru odpowiedzi na brak akceptacji zmian T musi to uznać i anulować kare,
bo w przypadku UKE opieracie się na czyjejś opini zasięgnietej od T,
a jak jest papier od T to macie większe prawo do żądania żeby przetrzegali tego co sami napisali bo jesteście stroną, a nie tylko odbiorcą wiadomości bez żadnych praw jak w tej sytuacji kiedy się powołujecie na papier od UKE
jeśli ni znamy stanowiska T przed tym stanowiskiem UKE to najlepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie czyli oświadczenie o braku akceptacji zmian,
mimo tego stanowiska UKE nikt nie zabroni T zmienić zdania i naliczyć kar gdyby chcieli, a wtedy UKE będzie miało stanowisko - radźcie sobie sami bo T ma prawo do zmiany, tylko może pod karą grzywny dla państwa 1% z kar, tylko to kompletnie nic by nie zmieniło dla klientów,
i wracamy do początku, mamy papier od T bezpośrednio z odpowiedzią, że umowa się kończy i kiedy, pod tym podis pracownika T i jesteśmy nie do ruszenia choćby T naliczyło kare, to po pokazaniu tego papieru odpowiedzi na brak akceptacji zmian T musi to uznać i anulować kare,
bo w przypadku UKE opieracie się na czyjejś opini zasięgnietej od T,
a jak jest papier od T to macie większe prawo do żądania żeby przetrzegali tego co sami napisali bo jesteście stroną, a nie tylko odbiorcą wiadomości bez żadnych praw jak w tej sytuacji kiedy się powołujecie na papier od UKE
ciekawy, twoja argumentacja jest jak najbardziej słuszna, lecz opinia wydana przez t-mobile jest również w dużej mierze istotna. GDYBY t-mobile zmieniło zdanie i wycofało się z anulacji kar to wtedy komórka ds łączności z UKE wyszłaby na kompletnych idiotów bo nie wiedzą co się dzieje w firmie lub celowo wprowadzają w błąd Urząd - a to już jest grubsza sprawa niż wciskanie zwykłym klientom kitu. W obu przypadkach BYŁOBY to niekorzystne dla T.
ukefake, w 100% zgoda z tym co napisałeś,
ja tylko we wcześniejszym poście zwracam uwagę, że T mimo że ma stanowisko jakie ma może je zmienić i nikt tego T nie może zabronić, a jak chodzi o kase, dużą kase to nigdy nic nie wiadomo na 100%, więc bezpośrednia odpowiedź od T jest najlepszym rozwiązaniem bo wiążącym, a stanowisko T nie jest wiążące, a to, że wyszliby na niepowazną sieć to jeszcze nie jest gwarancja, że nie mogą zmienić stanowiska, szczególnie jak idzie o kase,
nie twierdzę, że tak będzie ale, że tak może być i, że ten papier od UKE nie jest żadnym zabezpieczeniem
ja tylko we wcześniejszym poście zwracam uwagę, że T mimo że ma stanowisko jakie ma może je zmienić i nikt tego T nie może zabronić, a jak chodzi o kase, dużą kase to nigdy nic nie wiadomo na 100%, więc bezpośrednia odpowiedź od T jest najlepszym rozwiązaniem bo wiążącym, a stanowisko T nie jest wiążące, a to, że wyszliby na niepowazną sieć to jeszcze nie jest gwarancja, że nie mogą zmienić stanowiska, szczególnie jak idzie o kase,
nie twierdzę, że tak będzie ale, że tak może być i, że ten papier od UKE nie jest żadnym zabezpieczeniem
ciekawy, ujmę to tak - 100%-owo bezpieczne rozwiązanie już wielokrotnie omawialiśmy i co do tego ty i ja mamy zgodę.
Co do nowych informacji z UKE i pośrednio od t-mobile to faktycznie istnieje możliwość, że operator może zmienić zdanie bo ma umocowanie w przepisach. natomiast uważam, że dzięki takiemu pismu prawdopodobieństwo że nie będzie kary jest znacząco większe niż przy powtarzanych słownych zapewnieniach. Z pismem od UKE brak kar jest pewny na 99,99% - przynajmniej w moim odczuciu. Ten 0,01% sobie zostawię na wszelki wypadek. Jeśli HIPOTETYCZNE wprowadzenie w błąd Urząd może być karane finansowo to pamiętaj o dwóch rzeczach: urobek z UKE zasila budżet Państwa, a w budżecie jest spora dziura. To samo (lub więcej) wiedzą w T i raczej się nie podłożą
Co do nowych informacji z UKE i pośrednio od t-mobile to faktycznie istnieje możliwość, że operator może zmienić zdanie bo ma umocowanie w przepisach. natomiast uważam, że dzięki takiemu pismu prawdopodobieństwo że nie będzie kary jest znacząco większe niż przy powtarzanych słownych zapewnieniach. Z pismem od UKE brak kar jest pewny na 99,99% - przynajmniej w moim odczuciu. Ten 0,01% sobie zostawię na wszelki wypadek. Jeśli HIPOTETYCZNE wprowadzenie w błąd Urząd może być karane finansowo to pamiętaj o dwóch rzeczach: urobek z UKE zasila budżet Państwa, a w budżecie jest spora dziura. To samo (lub więcej) wiedzą w T i raczej się nie podłożą
Teoretycznie tak, ale faktem jest, że w ten sposób strzelili by w stopę swojemu wizerunkowi, i to byłby raczej strzał z jakiegoś bardzo grubego kalibru...ciekawy pisze:T mimo że ma stanowisko jakie ma może je zmienić i nikt tego T nie może zabronić, a jak chodzi o kase, dużą kase to nigdy nic nie wiadomo na 100%
ps.: A z tą argumentacją demobila "mamy najlepszy zasięg" to akurat w moich okolicach to jakiś żart jest


delKichote, w 2007 roku Era czyli T tak popsuło swój wizerunek i jakoś się nie przejmowali, abonamentom należało się rozwiązanie umowy bez kary, a oni przysyłali pisemka że żądają kary, nie szło przetłumaczyć Erze, że nie ma racji, ostatecznie chyba zapłacili za to kare i dalej zarabiają na ludziach, chyba im to nie zaszkodziło,
tak samo jak żądania od spadkobiercy nieżyjących abonentów płacenia abonamentu, też trudno ustępują jeśli w ogóle,
więc do mnie argument wizerunkowy T nie trafia,
ale T nie wytłumaczysz, oni naprawdę wierzą, że żadna sieć nie ma i nie może mieć lepszego zasięgu, mnie to już śmieszy ale T chyba hipnotyzuje tych konsultantów, że potem nie są w stanie zrozumieć, że wcale nie mają najlepszego zasięgu,a jak problem z zasięgiem jaki problem, jak może być problem jak zasięg najlepszy, a ludzie wkurzeni odchodzą do innej sieci bo zamiast wysłać ekipe do poprawy zasięgu T woli stracić klientów i nie tykać zasięgu który jest zły, takiego uporu co do zasięgu chyba żadna sieć nie ma,
ukefake, moim zdaniem prawda jest brutalna, jak im się będzie opłacało zapłacić karę mogą ścigać kary i napewno nie będą myśleć o wizerunku czy na co pojdzie kara jaką by mieli zapłacić, poprostu opłaca się albo nie, tak myślą takie firmy
tak samo jak żądania od spadkobiercy nieżyjących abonentów płacenia abonamentu, też trudno ustępują jeśli w ogóle,
więc do mnie argument wizerunkowy T nie trafia,
ale T nie wytłumaczysz, oni naprawdę wierzą, że żadna sieć nie ma i nie może mieć lepszego zasięgu, mnie to już śmieszy ale T chyba hipnotyzuje tych konsultantów, że potem nie są w stanie zrozumieć, że wcale nie mają najlepszego zasięgu,a jak problem z zasięgiem jaki problem, jak może być problem jak zasięg najlepszy, a ludzie wkurzeni odchodzą do innej sieci bo zamiast wysłać ekipe do poprawy zasięgu T woli stracić klientów i nie tykać zasięgu który jest zły, takiego uporu co do zasięgu chyba żadna sieć nie ma,
ukefake, moim zdaniem prawda jest brutalna, jak im się będzie opłacało zapłacić karę mogą ścigać kary i napewno nie będą myśleć o wizerunku czy na co pojdzie kara jaką by mieli zapłacić, poprostu opłaca się albo nie, tak myślą takie firmy
Jeśli pamiętacie, w zeszłym tygodniu pisałam, że złożyłam oświadczenie o braku akceptacji zmian w salonie ale nie dostałam potwierdzenia. Następnego dnia, za Waszymi radami, wysłałam dodatkowo skan na maila boa. Wczoraj zadzwoniała do mnie kobieta z T z informacją, że zarejestrowali moje oświadczenie i z dniem 4 września umowa zostaje rozwiązana a 5 będę na kartę bez kary. Mówię dobrze ale które moje pismo zostało zarejestrowane? Z maila. Tego z salonu nie zarejestrowali. Gdzie można złożyć skargę na obsługę punktu?
[ Dodano: 2014-08-12, 06:16 ]
[ Dodano: 2014-08-12, 06:16 ]
W 2013 roku teściowa musiała płacić abo po zmarłym mężu.tak samo jak żądania od spadkobiercy nieżyjących abonentów płacenia abonamentu, też trudno ustępują jeśli w ogóle
kobieta z Play gdzie się wynoszę powiedziała że jak karty SIM w TM przejdą na kartę, zeby od nowa zarejestrowac bo TM kasuje dane. Więc z obróbką potrwa to trochę czasu.
Play sam przenosi numery.
Play sam przenosi numery.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2014, 08:01 przez ahmed, łącznie zmieniany 1 raz.
Abonamentu czy rat? Bo to jest znaczna różnica.ciekawy pisze:tak samo jak żądania od spadkobiercy nieżyjących abonentów płacenia abonamentu, też trudno ustępują jeśli w ogóle,