NIE PRAWDAbozuch pisze:A jak to jest jeśli przejdę do nju to jak to jest jakbym potem chciał się przenieść do innej sieci. Bo słyszałem że umowa bezterminowa tzn. że albo zostaję w nju na stałe albo koniec z numerem. Czyli że nie można zmienić sieci. czy to prawda?
dziadek186 pisze:Lampart, A nie łaska wejść na stronę internetową i sprawdzić swój okres rozliczeniowy? Rozumiem że w Twojej poprzedniej sieci dostałeś taką informację? Jaka to była sieć jeżeli można wiedzieć? Nju to oferta internetowa i wszystko załatwia się poprzez ich stronę więc przy sprawdzeniu wydatków można z łatwością stwierdzić jaki okres rozliczeniowy nas obowiązuje.
Pierwszy link z googla : http://www.njumobile.pl/obsluga/faktury ... -njumobile
)))) 
Sorrki ale ja nie oczekuję ani tapet ni muzyki i innych gadżetów to jest dobre dla dzieci. Płacę i chcę wiedzieć za co i kiedy - proste. A co do Cięcia kosztów co to ma człowieku do rzeczy? Jeśli stać ich informować mnie sms o takich pierdołach jak "włącz i wyłącz tel, a dostaniesz logo nju " to sory stary o czym Ty do mnie piszesz? Skoro przydzielają Cie do jakiegoś okresu rozliczeniowego z automatu mogą powinni wysłać informację o tym a nie sms o treści Witamy w NJU - ciecie kosztówmikkel pisze:Lampart, Tobie to nawet jakby za darmo dali nolimit na cały świat i satelitarne telefony i sex tapety i wszystko to też byś beczał że nie dają muzyki na czekanie. ZAWSZE MOŻESZ zadzwonić na infolinię i zapłacić te 5 złotych (bo nie doczytałeś w necie że można z innej sieci) i tam się dowiedzieć jaki masz okres rozliczeniowy itd. No albo zapłacić 200zł i faktury dostawać na papierze. To jest naturalne że tną koszty żeby dać dobrą i tanią ofertę ale zawsze znajdzie się taki jeden co musi być niezadowolny. Pozatym kto każe Ci korzystać z tej oferty? Możesz iść do innej sieci i po sprawie. Zawszę będę uważał że nju to nie jest oferta dla takich co muszą mieć wszystko na papierze i nie mają internetu.
Oferta NJU jest najbardziej przejrzystą i uczciwą i jak dotąd, po prawie roku działania, żadna inna oferta nawet nie zbliża się do nju.
)) dobreTomash pisze:Klient zawierając umowę akceptuje regulamin, a regulamin mówi wyraźnie:
§ 14 Rachunki telefoniczne
1. Opłaty za usługi telekomunikacyjne określone są w rachunku telefonicznym wystawianym przez Operatora.
2. W rachunku telefonicznym Operator ustala okres rozliczeniowy, za który naliczane są opłaty za usługi telekomunikacyjne.
2.1. Okres rozliczeniowy nie może być krótszy niż jeden miesiąc, z wyjątkiem okresu, za który jest wystawiony pierwszy rachunek telefoniczny.
GDZIE JEST NAPISANE, ŻE OFERTA JEST SKIEROWANA DO MŁODEGO KLIENTA ??? to znaczy , że co , że jak model samochodu jest kierowany do młodszych to stary nie może kupić i odwrotnie podobnie ze spodniami czy butami, he, he dobre fajne rozumowaniewojciech pisze:Lampart, trolujesz... oferta jest skierowana do konkretnej grupy osób i już. Szukasz border case na siłę no bo przecież nju ma jeden jedyny kanał dystrybucji (via internet) i jeżeli rzeczony niepełnosprawny bądź osoba w podeszłym wieku są w stanie ogarnąć zamówienie i podpisanie umowy to tak samo dobrze poradzą sobie z informacją o okresie rozliczeniowym. Jeżeli nie to nie są klientami nju, koniec tematu.
No chyba, że ktoś to robi za nich, ale wtedy powoływanie się na takie osoby świadczy tylko o ułomności takowego delikwenta... i jest żenujące.
Czyli alkohol jest kierowany raczej do starych więc reklamacji młodzi niech nie zgłaszają )) czy odwrotne ? )) Wyroczniami nie są, ale zapewne taki "prawnik" jak Ty wie że są podstawą reklamacji.Sorry ale co to ma do rzeczy ? To nie wiesz , żę regulaminy nie są wyroczniami?
Kartę można było nabyć, ale jej obsługa odbywa się już przez internet.Po drugie jesteś widać zupełnie niezorientowany kartę starter nju można było nabyć nawet w sieci sklepów SATURN czy MEDIA MARKT
Chętnie cię wysluchamy 
Nigdzie, to Ty pierdzielisz od rzeczy:Lampart pisze:GDZIE JEST NAPISANE, ŻE OFERTA JEST SKIEROWANA DO MŁODEGO KLIENTA
grupy osób, której nie jest straszne dokonanie zamówienia i nie przeszkadza obsługa przez internet / nie potrzebują wsparcia salonów.Wojciech pisze:oferta jest skierowana do konkretnej grupy osób
litości... czy ktoś powiedział, że nie może? Nie... ależ może, ale nie powinno go przerażać że ma pod maską więcej jak 150KM i nie powinnien z tego tytułu biadolić.Lampart pisze:to znaczy , że co , że jak model samochodu jest kierowany do młodszych to stary nie może kupić
WOW, oklaski dla pana lamparta! WyjątkowoZorientowanyWTemacie właśnie wymyślił okres rozliczniowy w ofercie na kartę!Lampart pisze:Po drugie jesteś widać zupełnie niezorientowany kartę starter nju można było nabyć nawet w sieci sklepów SATURN czy MEDIA MARKT o to link
Gdzie w umowie jest wymóg korzystania z internetu co za tym idzie obowiązek klienta ?dziadek186 pisze:Lampart,
Po pierwsze bruderszafta nie piliśmy więc kolegami raczej nie jesteśmy.
Po drugie, jak już zostało napisane- jeżeli ktoś decyduje się na nju to akceptuje też charakterystykę tej sieci - jej internetowość. Jeżeli mu nie odpowiada to zmienia sieć i tyle.
I co to ma do rzeczy? Mowa była o tym , że regulaminy są wadliwe prawnie albo nie. Ale masz rację wadliwy regulamin jest podstawą reklamacji całej umowy i co z tego wynika?dziadek186 pisze:Lampart,Wyroczniami nie są, ale zapewne taki "prawnik" jak Ty wie że są podstawą reklamacji.Sorry ale co to ma do rzeczy ? To nie wiesz , żę regulaminy nie są wyroczniami?
Jesze raz pytam a gdzie to jest napisane przy zakupie takowego startera w Saturnie? To tak jakbyś kupił telewizor na napięcie niebędące standardem w Polsce i nikt by Cie o tym nie poinformował a co za tym idzie nie mógłbyś z niego korzystać. Rozumiem, że byś nie odniósł tego sprzętu tylko grzecznie pogodził się z tym faktemdziadek186 pisze:Lampart,Kartę można było nabyć, ale jej obsługa odbywa się już przez internet.Po drugie jesteś widać zupełnie niezorientowany kartę starter nju można było nabyć nawet w sieci sklepów SATURN czy MEDIA MARKT
Ale skucha, a wiesz, że ze startera telefonicznie powtórzę telefonicznie w biurze obsługi możesz przejść na abonament sorry ale myslałem , że nie muszę tego tłumaczyć.wojciech pisze:Lampart, za przeproszeniem - jesteś ograniczony...
WOW, oklaski dla pana lamparta! WyjątkowoZorientowanyWTemacie właśnie wymyślił okres rozliczniowy w ofercie na kartę!Lampart pisze:Po drugie jesteś widać zupełnie niezorientowany kartę starter nju można było nabyć nawet w sieci sklepów SATURN czy MEDIA MARKT o to link
Chwila, bo przed chwilą biłeś pianę, że ktoś ma telefonowstręd i nie umie dzwonic do biura obsługi...Lampart pisze:Ale skucha, a wiesz, że ze startera telefonicznie powtórzę telefonicznie w biurze obsługi
Pokaż mi sklep stacjonarny w Polsce w którym kupię taki telewizor !! Skąd Ty się w ogóle wziąłeś na tym forum? Żona cię biję i przychodzisz tutaj odreagować? Chlopie mamy XXI wiek, chyba wszyscy klienci korzystający z nju mają dostęp do internetu więc nie wiem o co Ty pyskujesz? Jeżeli ktos chcę płacić więcej to korzysta ze standardowej oferty innego operatora i nawet dostaje papiewe faktury. A jeżeli ktoś tnie koszty na siłę to nie ma telefonu. Tobie natomiast proponuje inne przejrzyste formy komunikacji ( bez konieczności sprawdzania czegokolwiek w internecie)- telegraf, gołąb pocztowy, znaki dymne itd...Jesze raz pytam a gdzie to jest napisane przy zakupie takowego startera w Saturnie? To tak jakbyś kupił telewizor na napięcie niebędące standardem w Polsce i nikt by Cie o tym nie poinformował a co za tym idzie nie mógłbyś z niego korzystać. Rozumiem, że byś nie odniósł tego sprzętu tylko grzecznie pogodził się z tym faktem
wojciech pisze:Chwila, bo przed chwilą biłeś pianę, że ktoś ma telefonowstręd i nie umie dzwonic do biura obsługi...Lampart pisze:Ale skucha, a wiesz, że ze startera telefonicznie powtórzę telefonicznie w biurze obsługi
chłopie - weź nie troluj...
No własnie tę wiadomość powinien dostać za darmo bo to nie jest jego wymysł i jako klient powinien wiedzieć za co i w jakim okresie płaci i to bez łachy czy płacenia za taką informację błagam to śmieszne.Tomash pisze:W takim razie może telefonicznie dowiedzieć się jaki okres rozliczeniowy posiada. EOT
Sofizm i erystyka. Jeszcze jakiś czas temu można było napisać; pokarz mi taką sieć w której jedyną możliwością korzystania prawidło z telefonu jest wymóg (o czym nie ma w regulaminie) korzystania z internetu.dziadek186 pisze:Pokaż mi sklep stacjonarny w Polsce w którym kupię taki telewizor !!Jesze raz pytam a gdzie to jest napisane przy zakupie takowego startera w Saturnie? To tak jakbyś kupił telewizor na napięcie niebędące standardem w Polsce i nikt by Cie o tym nie poinformował a co za tym idzie nie mógłbyś z niego korzystać. Rozumiem, że byś nie odniósł tego sprzętu tylko grzecznie pogodził się z tym faktem
Co tu jest do łagodzenia o tym o czym piszę, pisze się gdzie indziej, artykuł o tym nielimitowanym internecie co to jednak ma limity znajduje się w gazetach i też można znaleźć w necie o okresie rozliczeniowym też można znaleźć - więc nie tylko ja to zauważyłem. Więc w czym problem jakiś przymus jest pisania dobrze o nju? Matko dobrze, że prasę mamy wolnądziadek186 pisze:Nie sądź po sobie nie każdy ma żonę, która go bije (jak nie każdy musi korzystać z internetu - nawet nie każdy ma żonęSkąd Ty się w ogóle wziąłeś na tym forum? Żona cię biję i przychodzisz tutaj odreagować?
dziadek186 pisze:Ale to Twoje założenie wymóg czy pobożne życzenie? Na czym opierasz ten wywód??? to jak założenie, że każdy kto korzysta z prawa zna prawoChlopie mamy XXI wiek, chyba wszyscy klienci korzystający z nju mają dostęp do internetu
Po drugie nie o tym jest mowa tylko o fakcie iż strona umowy powinna informować o okresie rozliczeniowym do którego został przypisany klient zwłaszcza jeśli sama sobie wg własnych zasad reguluje ten okres. Jak idziesz do banku i bierzesz kredyt bank jasno Cię informuje, kiedy masz wpłacić pierwszą ratę... czy może należy uznać, że w dobie internetu można to sobie ustalić ? Bo jak ktoś korzysta z usług banku to zakładamy, że w dobie XXI wieku może sobie wszystko sam sprawdzić w necie? Większej bzdury dotyczącej umów ne słyszałem.
Oczywiście, że nie ma więc czemu czytasz i piszesz? - Chciałoby się zapytać. Druga sprawa ja się nie denerwuję tylko tłumaczę to nie ja pisze o trolowaniu o tym że kogoś żona bijeKA pisze:Panie Lampart, merytorycznie już inni napisali, ale to i tak nic nie dało, więc ja polecę inaczej:
1. nie ma obowiązku czytania i pisania na tym forum, jeśli zdanie innych tak Cię denerwuje;
2. będąc "siecią" nie chciałbym Ciebie jako klienta, więc lepiej dla nju, że jej nie ogarniasz.
Ale teraz już wiem na pewno, że NJU jest Dla bardzo młodych osób.
KA pisze:
Może dajmy sobie spokój? Może się zagłodzi...?
A czyja gdzieś pisałem, że usługa cenowa jest zła, droga itp? Śmiało mogę powiedzieć, że jest dobramikkel pisze:To ja ustosunkuje się do starszych osób oraz inwalidów. Znam kilkoro starszych osób które namówiłem na nju i wierz mi ze nie maja takich dziwnych problemów, co więcej są szczęśliwe ze płacą DOŻO DUŻO MNIEJ.
Rozumiem, że dla Ciebie. Ja skromnie nie wypowiadam się za wszystkich zgłaszam tylko swoje wątpliwości.mikkel pisze: A okres rozliczeniowy nie ma ŻADNEGO znaczenia.
pewnie, że to nie ważne, ja nie o tym pisałem. pisałem o fakcie uruchomienia usługi np. trzy dni przed końcem okresu rozliczeniowego, do którego został ktoś przypisany, co za tym idzie w trzy dni wydzwoni i wy-smsuje te swoje 40 dychy i nie dostanie nic za darmo bo własnie wejdzie w nowy okres rozliczeniowy. Moje skromne żądanie to, to, aby nju jeśli stać go na wysłane sms "witaj w nju" i parę innych bez sensu po prostu wysłał witaj w nju twój okres rozliczeniowy jest taki a taki"mikkel pisze: Zwyczajnie co miesiąc płacą te 20zl i gitara. A czy to jest na początku miesiąca czy w środku czy na końcu to już nic. Ważne ze 20zl a nie 50 czy 100.
Pyskówka ze słownika to ostra kłótnia ja takowej nie zauważam, mało tego to nie ja używam słów wskazujących na pyskówkę.
Obiektywni ? A kto przyznał Ci ten tytuł masz jakiś monopol na obiektywizm? Toż to pieśni pochwalne dla nju czy ktoś za to płaci ???KA pisze:!. Z tym wiekiem trafiłeś kulą w płot, do tego ja i wielu innych nie mamy nju, tylko jesteśmy "trochę" bardziej obiektywni.
2. "ZAGŁODZI", a nie "ZŁAGODZI" - to było o karmieniu trolla. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Również ŻEGNAM!
Subtelna różnica