Jeżeli chodzi o pokazywanie modelu telefonu, to to nie jest nic szokującego. Pierwszy raz spotkałem się z tym jakieś 6 lat temu, w portugalskim Vodafone, gdzie po zalogowaniu pokazało mi moją Nokię 6030, nawet z obrazkiem

.
Ej, ale znalazłem coś znacznie, znacznie gorszego. Do nowego serwisu loguję się po raz pierwszy i co widzę? Sekcja dane klienta jest od razu dostępna. Nie trzeba potwierdzić hasłem jednorazowym z SMS. Tak samo połączenia. O ile pamiętam, kiedyś po zalogowaniu dostęp był ograniczony, a dalej przechodziło się po potwierdzeniu SMS. Bardzo mi się to nie podoba, PESEL, adres, wszystko podane na talerzu, jak i historia połączeń... Wystarczy złamać niekoniecznie trudne hasło i widać wszystko co istotne. Ktoś tego nie przemyślał.
A numeru połączenia przychodzącego (nawet, jeżeli nie jest zastrzeżony) jak nie było widać, tak dalej nie widać, czego nigdy nie zrozumiem.
I'll touch you in any way or manner that my professional judgment indicates.