• Wszystko, co związane z Androidem
Wszystko, co związane z Androidem
 #690301  autor: Tritton
 14 sty 2014, 21:03
Witam. Mój telefon około 40 minut temu wpadł do wody(dokładnie wpadł do zlewu), zdążył zanurzyć się cały, jednak bardzo szybko go wyjąłem. Po wyjęciu ekran działał, jednak dźwięku zero(akurat przez telefon rozmawiałem, osoba nie słyszała mnie ani ja jej). Od razu ściągnąłem klapkę, bateria była lekko zwilżona, reszta telefonu również niezbyt mocno. Przetarłem delikatnie sciereczką.Nie chcę uruchamiać telefonu w tym momencie, czytałem o możliwości zwarcia. Leży teraz i schnie. Kieruję do Was pytania i prośbę o pomoc, telefon jest nowiutki(niespełna miesiąc), czy jest szansa, że dźwięk wróci? Jeśli nie, to orientuje się może ktoś jak wygląda sprawa naprawy, telefon zalany, gwarancja pewnie przepadła...? Ile naprawa może kosztować? Przepraszam, jeśli napisałem to w sposób chaotyczny, ale jestem "lekko" roztrzęsiony... telefon to prezent od lubej i nie ukrywam, że ani dla mnie ani dla niej pieniądze, które za niego poszły nie są małe. Dziękuje z góry i jeszcze raz proszę o pomoc/porady.
Ostatnio zmieniony 19 sty 2014, 15:14 przez Tritton, łącznie zmieniany 1 raz.

 #690304  autor: Precelos
 14 sty 2014, 21:16
juz po gwarancji

najlepiej zaniesc telefon do komisu chyba ze sam jestes na silach aby go otworzyc i wyczyscic(np izopropanolem)

Obrazek

 #690305  autor: Tritton
 14 sty 2014, 21:18
Nie jestem w stanie. Po 24h czy od razu jutro najlepiej?

 #690308  autor: Precelos
 14 sty 2014, 21:28
im szybciej trafi do wanienki ultradziekowej(o ile zajdzie taka potrzeba) tym lepiej
wiekszosc telefonow da sie odratowac
jak nie bedzie dzialal tylko glosnik to najmniejszy(najtanszy)problem

Obrazek

 #690310  autor: Tritton
 14 sty 2014, 21:31
Orientujesz się w granicach ilu złoty kosztuje wymiana? Głośnik nie działa i mikrofon. Jestem totalnym laikiem w tych sprawach, więc przepraszam jeśli zadaję banalne pytania oraz dzięki za odpowiedzi pomocne.

 #690314  autor: Precelos
 14 sty 2014, 21:43
sam glosnik - jest na tasmie wiec tylko sie wtyka w plyte glowna cena ok 50 zl
samego mikrofonu nie warto przelutowywac - latwiej i taniej jest kupic cala tasme na ktorej znajduje sie mikrofon i gniazdo usb - cena ok 50-90 zl

tu masz aukcje u tego samego sprzedawcy
http://allegro.pl/samsung-galaxy-s4-i95 ... 45795.html
http://allegro.pl/samsung-galaxy-s4-i95 ... 25623.html

Obrazek

 #690315  autor: M a r c i n
 14 sty 2014, 21:48
Ale po wysuszeniu może wszystko działać, więc nie ma co panikować

Obrazek

 #690316  autor: Precelos
 14 sty 2014, 21:51
moze, jak wspominalem radze przeczyscic plyte, samo suszenie to za malo, bo zostaje osad

Obrazek

 #690317  autor: Tritton
 14 sty 2014, 21:55
Okej, dzięki. Znajomy polecił mi zostawić do osuszenia telefon do 48h jeśli wszystko mi działało poza dźwiękiem. Miał podobny problem, jego S4 zalał się również, nie było dźwięku, rozstał się z telefonem na 48h, włączył i dźwięk powrócił, do dnia dzisiejszego(akcja miała miejsce parę tygodni temu) nie ma problemów z telefonem. Dopiero po tym czasie, żebym poszedł do punktu gsm. Co o tym sądzisz? Uważasz, że lepiej jednak od razu iść do punktu, żeby telefon wysłali do naprawy( chyba żadnej naprawy tu nie wykonują, byłem mnóstwo razy z telefonami po gwarancji i wszystkie były wysyłane do osób trzecich). Wyboru, gdzie się wybrać nie mam, z powodu lokalizacji zamieszkania, mała mieścinka.

[ Dodano: 2014-01-14, 21:59 ]
Sam telefonu nie przeczyszczę, nawet jeśli mam sprzęt w domu, to nie wykonam tej operacji, nie ukrywam, jestem mega zielony w sprawach telefonów i boję się, że jeśli rozkręcę go, to już nie skręcę.

 #690320  autor: Precelos
 14 sty 2014, 22:05
s4 jest latwy w otwieraniu - kilka srubek ale jak nie czujesz sie na silach to oddaj do serwisu

ja codziennie naprawiam telefony w tym zalane i wiem z doswiadczenia ze wysuszona plyta dalej koroduje lub powstaly osad powoduje problemy szczegolnie jesli znajduje sie w miejscu gdzie wklada sie tasma

wiadomo po suszeniu telefon moze dzialac ale jest tykajaca bomba zegarowa

Obrazek

 #690322  autor: Tritton
 14 sty 2014, 22:09
Okej, osusze telefon, uruchomię go za ok.48h. Jeśli dźwięk będzie to pójdę do punktu, powiem jak wygląda sytuacja i poproszę o przeczyszczenie. Jeśli nie będzie to do naprawy i mam nadzieję, że wszystko będzie okej. Wielkie dzięki za pomoc, odezwę się jeszcze co i jak.

 #690323  autor: Precelos
 14 sty 2014, 22:23
ja bym nie czekal z czyszczeniem 48h

tak wygladala avilla oczywiscie po zalaniu dzialala ale do czasu.. w koncu padla
http://zapodaj.net/66d51cafc0092.jpg.html
wiec jak widzisz samo osuszenie nie pomaga

Obrazek

 #690325  autor: Tritton
 14 sty 2014, 22:24
Okej, mam nadzieję, że jeśli pójdę jutro z nim do punktu lepiej.

 #690326  autor: Precelos
 14 sty 2014, 22:26
to najlepsza opcja bo przy telefonie za prawie 2000zl bym nie ryzykowal

Obrazek

 #690328  autor: Tritton
 14 sty 2014, 22:33
Dzięki za pomoc. Boję się, że ludzie z punktu nic nie zrobią, wcześniejszy telefon z popsutym gniazdem USB, był u nich 3 razy, a oni 3 razy go do naprawy wysłali. Staram się dbać o rzeczy, w tym o telefony, więc mam nadzieję, że już więcej nie spotka mnie taka przykra niespodzianka, ani ta nie skończy się źle.

 #690337  autor: greenrs
 14 sty 2014, 23:37
Napisz czy udało się go uratować :!: Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze i niezbyt kosztownie :wink: Trzymam kciuki :!:

 #690450  autor: Tritton
 15 sty 2014, 16:21
Pan w serwisie powiedział mi, żebym przez 3 tygodnie go suszył, później na nowo przyszedł jeśli nie będzie działać... na prośbę rozkręcenia i sprawdzenia sytuacji, odpowiedział mi, że nie warto teraz rozkręcać, jeśli nie będzie działać za 3 tygodnie, to wtedy będzie szedł do naprawy... Trochę mi to nie gra, minimum 3 tygodnie na starym fonie. Co o tym sądzicie? Iść do innego punktu, czy czekać te 3 tygodnie?

 #690618  autor: Precelos
 16 sty 2014, 08:17
omg, co za idiota...
omijaj go z daleka

Obrazek

 #690620  autor: pakierhakierxd
 16 sty 2014, 08:21
Dziwny gość,3 tygodnie czekać ...,to trzeba jak najszybciej ...

Pozdrawiam :)

 #690761  autor: Tritton
 16 sty 2014, 17:04
Okej, z rana wybrałem się do sąsiedniego miasta, zostawiłem go. Właśnie wracam, miły Pan go rozebrał, nie było potrzeby go czyścić nawet, ale tak w razie czego to przeczyścił podobno, jak się okazało, nie stracił też gwarancji, głośnik działa, wszystko jest w jak najlepszym porządku. Jestem taki szczęśliwy, ale też mam nauczkę, nigdy więcej nie biorę telefonu do łazienki, a tym bardziej, kiedy muszę robić coś w pośpiechu. Dziękuję wszystkim za dobre rady i chęć pomocy!
Ostatnio zmieniony 16 sty 2014, 17:07 przez Tritton, łącznie zmieniany 1 raz.