Menu

[solidburn]

Jeżeli ktoś używa tel kompleksowo to taki no limit to koszt ok 60zl to jest drogo w normalnym abo można mieć coś takiego za 30zl i przy takim abonamencie gdzie mam wszystkiego sporo prepaid staje się zbędny

[babeo]

dlaczego zdecydowali się (lub nadal decydują) pozastac przy ofercie na karte majac w alternatywie NjuMobile

Dla mnie kampania z tym ziemniakiem / gąbka / czy czymkolwiek innym to jest - zwyczajnie urąga godności człowieka. Nie przeszedłbym do nich (choć i tak jestem w Pomarańczy) nawet jakby mieli rozmowy jeszcze tańsze.

A wynik 20-30k podpisanych umów po kwartale chyba mówi sam za siebie. Szału nie ma.

[Ruben]

Kiedyś miałem abonament, później oferty były przeciętne więc korzystałem z prepaid a od pewnego czasu intensywnie korzystam z ofert abonamentowych.
Wynika to głównie z faktu, że prepaid opiera się w bardzo dużym stopniu na promocjach. Jak mamy czas na ich śledzenie to ok. Niestety wymaga to jednak czasu, którego już nie mam tyle co kiedyś. Obecnie abonament jest dla mnie wygodniejszy a ceny spadły do dość niskiego poziomu. Nawet jakby okazało się, że przy maksymalnym wykorzystywaniu promocji mógłbym zaoszczędzić 5 pln, to pomimo, że milionerem nie jestem, to na taką stratę mogę sobie pozwolić To jest koszt tej wygody.
Dzisiaj abonamenty only SIM zawierają tyle minut, że trudno to wygadać a stawka za minutę, to 3-5gr. No limit nie potrzebuję chociaż nju z rachunkiem uważam za bardzo dobrze skonstruowaną ofertę.
Oczywiście nie każdemu polecam abonament. Kilku osobom nawet zasugerowałem zmianę abonamentu na prepaid, bo po co ktoś ma płacić 25 pln/m-c jeżeli wydzwania max. 100 minut.

[mungo]

Wykorzystujac doladowania z bonusem +50%, ktore pojawiaja sie srednio raz w miesiacu, a jakbys kiedys przegapil to awaryjnie mozna wykorzystac "doladuj we dwoje", ktory tez daje ponad +50% przy doladowaniu za 10 zl.

Brzmi to nad wyraz skomplikowanie
Jakos wydaje mi sie, ze zaplacenie rachunku na 29 zl bez zadnych takich ewolucji, jest znacznie prostsze...

W nju też są komplikacje jeśli chodzi o internet. Z jednej strony jest opcja do 1GB za 19zł, z drugiej pakiety 350MB za 5zł i 700MB za 7zł.
I mamy osobę która mało korzysta z netu: 100MB miesięcznie. Musi w pierwszym dniu okresu rozliczeniowego wyłączyć internet żeby nie zaczęło ściągać 19gr/MB i ręcznie aktywować pakiet 350MB/5zł

Analogicznie osoba która bardzo dużo korzysta z netu i chce korzystać z kilku pakietów za 7zł.

Brakuje w nju opcji żeby abonent mógł decydować że zamiast standardowego max 19zł/1GB chce jakiś mniejszy pakiet z lejkiem za mniej, albo jakiś większy (swoją drogą 2GB z lejkiem za 20zł z góry było by rozsądną opcją)

[DanielR]

Direct Debit - prościej sie nie da

Otóż mylisz się. Tak myślałem, że znów ktoś o tym napisze. Ta usługa także nie jest "złotym środkiem" na wszystko. Nie każdy z niej korzysta - z różnych względów. Więc...

To taki OT, tylko odnośnie polecenia zapłaty.


[ Dodano: 2013-08-12, 16:33 ]

Pisze jeszcze raz , jak mieszkałem w UK to tej marki nie było. Obecnie rynek UK inreresuje mnie średnio bo tam nie mieszkam.
Jak będę mieszkal, w UK czy w Chinach to się wtedy lokalnym rynkiem zainteresuje...

To po co Nam piszesz (w kontekście "gorszości" pre-paid nad post-paid), jak "przed wiekami" wyglądał rynek telekomunikacyjny w UK? A co Nas to obchodzi?! A jeżeli już, to prędzej obchodzi Nas właśnie to, jak wygląda obecnie. TERAZ w UK oferty pre-paid są równie atrakcyjne, co post-paid. Przełknij ta gorzką prawdę.
Sam zaczynasz temat i ustawiasz go, jak Ci wygodnie?

[galtom]

Pisalem na przykładzie dlaczego tam było jak było - takie maly off top (tobie się nie zdarzają?)

Czyli (reasumując) w PL na pre-aid raczej wydaje się w okolicy 0-20 zl miesięcznie stad przejście na jakikolwiek abo. dla osob które tyle placa jest średnio (wcale) opłacalne.

[darase]

Galtom napisał:
" Czyli (reasumując) w PL na pre-aid
raczej wydaje się w okolicy 0-20 zl
miesięcznie stad przejście na
jakikolwiek abo. dla osob które tyle
placa jest średnio (wcale) opłacalne."

Żonie wziąłem abonament w Play za 19zł i... ma do wszystkich w Play rozmowy, sms-y i mms-y free a do tego 231 minut do wszystkich innych sieci jak dla mnie oferta spoko.

Wychodzi minuta po 8gr.

[DaveX]

darase, abonament 19 zł to jest z samym darmowym do Play + pakiet 200 min/sms przez pierwszy miesiąc za darmo, a następnie za opłatą 10 zł. Więc abo z min do Play + 200 ma za 29

całkowicie offtop. więc żeby nie było, to tak. opłaca mi się być na pre-paid. analizując oferty abonamentowe (w tym nawet nju) nie opłaca mi się przechodzić

[galtom]

Mnie na razie wychodzi, ze do 29 zl, które wydawałem w Play (Long Play II sim only II) - miałem 150 minut do wszystkich /sms i 1HB danych to będzie mi się ciężko zblizyc...
Tam mi przepadaly minuty.

Na obecna chwile rachunek za net i rozmowy wychodzi mi na jakies 16 zl

[darase]

Dawex mylisz się, abonament to 14zł-5zł(efaktura)=9zł + 10zł pakiet 200minut=19zł
Umowa na 12 miesięcy bez telefonu.

Sorki mały błąd razem minut jest 247,37

Minuta poza abonamentem to 19gr.

[data17]

hmm wg mnie oferty na kartę nadal są atrakcyjne dla ludzi którzy dużo piszą smsów i korzystają sporo z netu w fonie. W red bull mobile za 30zł co miesiąc ma się nielimitowane smsy i 1GB transferu a za 30zł wychodzi 103minuty więc też całkiem sporo. No i można kontrolować koszty od jakiś 6lat mam abonamenty a nigdy chyba nie zdarzyło mi się nie przekroczyć kwoty z abonamentu. Dla mnie jest to trochę irytujące. Nie lubię doładowywać, ale teraz biorę smart mix w orange. Tam normalnie przychodzi faktura i o doładowania nie trzeba się martwić. A i jeszcze czasami przydaję się wysłać sms premium transfer na chomikuj itp i w abo doliczają ci do faktury tutaj pobiera z konta i dla mnie to najlepsze rozwiązanie nie trzeba narażać na dodatkowe koszty.

[mkkot]

Dlatego, że w prepaidzie w ramach jednego operatora zawsze mogę zmienić taryfę, dostosowując ją do obecnego profilu dzwonienia, a to się dosyć mocno zmienia. Inni już podali przykłady, gdzie nju jest nieopłacalne, mimo że niby takie elastyczne.

Poza tym doładowania są tańsze, więc i koszt się obniża.

Bo nigdy nie będę musiał reklamować dziwnych połączeń na rachunku. Najwyżej opróżnię konto główne, na którym i tak zwykle trzymam ok 12gr, bo wszystko idzie z promocyjnych, pakietów itp. Jestem odporny na infolinie, zagraniczne połączenia, koniec pakietu bez lejka, smsy premium, prenumeraty, przypadkowe przelogowanie do roamingu itp.

I bardziej konkretnie, czyli nju vs mini max:

W tej chwili jadę na mini maxie, choć na początku miałem zamiar w ogóle nie korzystać z no-limitu do innych sieci (jak widać w taki bezsensowny niby sposób też można tę taryfę wykorzystywać. Po co? Bo taniej są nielimitowane smsy i tańszy jest Internet niż we freshu). Po 10 dniach zacząłem korzystać z no-limit, bo nagle mi zaczął być bardzo potrzebny, o czym nie mogłem wiedzieć wcześniej. Teraz w nju bym zapłacił podobnie. Przedtem w nju bym zapłacił znacznie drożej, bo lubię podzwonić po wewnątrzsieciowych.

Zasięg orange. No sorry, wolę mieć 3 niedziałające niż jednego brak. Znam takie miejsca i przebywam często w miejscach, gdzie zasięg ma tylko Play. W mojej wsi tylko Play ma 3G. Góry na szczęście już są w Networks, ale we wrześniu wybieram się na Dolny Śląsk do wioski, gdzie na 120% telefon z orange będzie miał No service, choćbym wylazł na dach (chociaż na mapie jest inaczej).

Kopia sms na email. Tym mnie przykleili do siebie na razie na stałe

[marcinek243]

Wracając to pytania jak w temacie. Raczej nie znajdę abo. z ~300 mb(1 gb/3 mies) 60 min (10 za 5) za 17zł/mies(50 zł/3 mies). Play lubię to jedyne wyjście A dlaczego nie RBM? Brak jakichkolwiek pakietów netowych w razie jakby nie starczyło i jestem uwalony lejkiem do następnego doładowania

[solidburn]

Podziwiam takie liczenie planowanie życia na 3 miesiące do przodu wszystko zaplanowane i podzielone trzeba się nakombinować żeby wywalczyć ile 5zl ? o ile nic się nie wydarzy w tym czasie a wystarczy mieć przykładowo dobry abonament firmowy i bez danych kombinacji dostajemy dużo więcej często za dużo mniejsza kasę
prepaid jest kompletnie nie opłacalny dla potrzebujących kompleksowa usługę

[galtom]

Jakos tez mi sie tak wydaje...
Abonamenty no limit za 29 mnie zachwycily.
Do tego faktycznie spory plus dla nju za kwote zobowiazania minimum (gdyby nie to pewniezostalbym w Play).
Nawet jesli to wychodzi pare zlotych wiecej to jakos mam wrazenie, ze daje niesmaowicie duzo swobody.
Bo z jednej strony nie trzeba kombinowac, wlaczac kodow, sledzic promoci, liczyc co chwile, itd.. z drugiej jak przy pre0paid, w kazdej chwili mozna podziekowac za usluge...
Do tego kwoty 29zl we wszystich sieciach wydaje sie byc naprawde atrakcyjna.

Gdy pojawil sie no limit za 79zl to juz wszyscy sie cieszyli mowili, ze tniao bo wczesniej za taryfe z duza liczba minut trzba bylo wydac 150-200 zl miesiecznie... a tu 29 zl czyli jakies 6 funtow czy 8 EUR. + komfort uzywania.

Teraz abonamenty z telefonami wydaja sie jeszcze mniej atrakcyjne, bo prosciej i taniej chyba wziac no limit za 29 zl + telefon na raty ze sklepu i juz....

[solidburn]

Jakos tez mi sie tak wydaje...
Abonamenty no limit za 29 mnie zachwycily.
Do tego faktycznie spory plus dla nju za kwote zobowiazania minimum (gdyby nie to pewniezostalbym w Play).
Nawet jesli to wychodzi pare zlotych wiecej to jakos mam wrazenie, ze daje niesmaowicie duzo swobody.

Pisze o normalnych abonamentach kompleksowych gdzie net +min+smsm/msm dostaniemy za max 30zl a często dużo taniej abonamenty no-limit nie są kompleksowe jak zaczniemy wszystkiego używać w takim abo wyjdzie 60zl czyli nic specjalnego

[galtom]

Mialem taki w play - 150 minut wymienne na sms + 1GB danych.
Ale tak jak dane byly OK, tak zwykle nie starczalo mi minut + wkurzal mnie dziwny spsob liczenia minuty przez Play.

29 zl / 150 min = realnie daje cene minuty na poziomie 0.19 zl, tymczasem cennikowo to bylo 0,39 (wiec juz sporo) i play przyznawal wiec nie 150 min tylko pakiet "wirtualnych" zlotowek by moc liczyc ze minuta kosztuje wspomiane 0.39
Efekt byl taki, ze kolejnych 40 min (wiec nie jakas zabojcza ilosc) kosztowalo kolejne 15 zl... a czasem bywalo, ze nagle trzeba bylo dzwonic wiecej.
Tak wiec nawet z tym wliczonym 1GB danych to sie ni jak nie oplacalo wzgledem ofert za 29 zl no limit.

Do tego dochodzilo liczenie przed koncem miesiac, czy jeszcze mam minuty, a ile dodatkowo wygadalem, szalensto. Teraz dzwonie jak mam ochte i potrzebuje, a nie tylko gdy musze, tak jak wczesniej. Dla mnie te oferty sa super.

Faktycznie 100mb/1gb za 19zl to troche sporo - ale rozumiem, ze przy takich cenach rozmow siec na czyms zarobic musi - to nie karitas (a cena nie jest nie rozsadna). Stad tez koniecznosc (tez mnie to wkurza, ale widac nie da sie miec wsszystkiego) wlaczania tych kodow na pakiety netu co miesiac. Ale skoro nie da sie automatycznie, wpisalem to w kalendarz i PC/telefon co miesiac zanim wyjde z domu, rano przypomna o aktywacji

[forum_tg]

1. możesz zmieniać taryfy jak chcesz i kiedy chcesz
2. więcej promocji, co finalnie daje bardzo duże oszczędności (wiem to z autopsji)
3. jak coś ci się nie spodoba, będzie ci przeszkadzało, zmieniasz operatora i po temacie. Możesz nawet kilka razy w miesiącu. Niektóre osoby zmieniają operatora nawet dla konkretnych promocji.

[solidburn]

Mialem taki w play - 150 minut wymienne na sms + 1GB danych.
Ale tak jak dane byly OK, tak zwykle nie starczalo mi minut + wkurzal mnie dziwny spsob liczenia minuty przez Play.

29 zl / 150 min = realnie daje cene minuty na poziomie 0.19 zl, tymczasem cennikowo to bylo 0,39 (wiec juz sporo) i play przyznawal wiec nie 150 min tylko pakiet "wirtualnych" zlotowek by moc liczyc ze minuta kosztuje wspomiane 0.39
Efekt byl taki, ze kolejnych 40 min (wiec nie jakas zabojcza ilosc) kosztowalo kolejne 15 zl... a czasem bywalo, ze nagle trzeba bylo dzwonic wiecej.
Tak wiec nawet z tym wliczonym 1GB danych to sie ni jak nie oplacalo wzgledem ofert za 29 zl no limit.

W tym abonamencie który tez miałem sms było dużo więcej niż 2:1 min było 150 + ileś tam przez jakiś okres czasu umowa na czas nieokreślony
do tego policz sobie ile zapłacisz za 1GB neta w no limit nie wyjdzie 29zl

Teraz mam kilka firmówek np za 24zl 300min/600sms/mms + 1GB +free play i stac i płace już kolejny miesiąc 13,98 zł bo play w reklamacji stwierdził że w warszawie nie ma zasięgu i to rekompensują i dla mnie to abonament kompleksowy wszystkiego jest dość za 24zl jest era smartfonow co mi po
no-limit gadaniu skoro nie ma neta sms/mms a jak sobie doliczę to wyjdzie 60zl
a samo 29zl za no limit gadania to trzeba duuuzo gadać w różnie miejsca żeby to miało sens

[galtom]

No tak, ale oferty firmowe to inna bajka. Przeciez nie otworze fiemy, po to,zeby abonament za 24 wykupic. Porownujmy "cywilny" prepaid i abo, dostepny dla wszystkich.

A co do neta + no limit. Z pakietem 700 mb (ktory niestety musze raz na miesiac przez www uruchomic) wychodzi mi 26 zl....