Kupiłem starter Play by zobaczyć jak ta sieć działa. Taryfa Lubię to! doładowałem za 50 zł. W Roamingu telefonem rzuca po sieciach. Jak jest zalogowany w Orange to zrzuca do Plusa. Kilka minut będzie w Plusie po chwili wraca do Orange. Gdy nie robimy absolutnie nic (żadnych rozmów, smsów, internetu) wtedy telefon jest w Plusie bądź w Orange cały czas.
Gdy korzystamy z transmisji w Orange co chwilę rozłącza z internetem i łączy jeszcze raz, nie jest to wina Orange, bo na karcie Orange wszystko działa idealnie.
W Plusie jest trochę lepiej, rozłącza ale nie tak często.
Rozmowy działają bez zarzutu.
Sieć macierzysta Play można śmiało powiedzieć TRAGEDIA. Po włączonej transmisji danych nawet gdy ekran jest wyłączony i włączona jest tylko synchronizacja bateria bardzo szybko się rozładowuje. Problem nie występuje na sieci Orange i Plusa.
Transmisja danych jak na czasy 5 lat temu można powiedzieć, że działa dobrze, ale nie dzisiaj. Play z zasięgiem -75 do -80 dBm z ECIO -4 osiąga oszałamiające transfery od 512 kb/s do 2.5 mb/s. Gdzie Orange z sygnałem -70 dBm z ECIO -3 ponad 10 mb/s. Plus z sygnałem -85 dBm ECIO -3 prawie 16 mb/s na HSPA+
O GSMie na 900 mhz w Play szkoda nerwów by pisać. Rozmowy rwie, przerywa, coś gulgocze
Lepiej byłoby gdyby Play budował sieć tylko 3G. W swojej ofercie oferowałby telefony 3G, a GSM po roamingu.
W Białymstoku Play do swoich 3-sektorowych Node B ma doprowadzoną radiolinię tylko 20 mb/s i to w ścisłym centrum miasta.