Menu

[karolm13]

Witam

ostatnio wysłałem dokumenty aplikacyjne do salonu firmowego Play w swoim mieście, zadzwonili prawie od razu, bo nie minęła nawet doba od chwili wysłania dokumentów.
Zostałem zaproszony na rozmowę, powiedzieli, aby zarezerwować sobie 2 godziny czasu. W związku z tym mam pytanie jak obecnie wyglądają rozmowy rekrutacyjne w Play i czemu to trwa aż tyle czasu?

pozdrawiam

[orson_dzi]

Nie wiem jak to będzie u Ciebie, ale ostatnio słyszałem relację z rozmowy w Play, ale odnośnie pracy w BOK-u bodajże. Podzielili ludzi na grupy i kazali jakieś śmieszne projekty robić.

[Wiola_K]

A co w liście motywacyjnym napisałeś?

[KR2615]

Nie wiem jak to będzie u Ciebie, ale ostatnio słyszałem relację z rozmowy w Play, ale odnośnie pracy w BOK-u bodajże. Podzielili ludzi na grupy i kazali jakieś śmieszne projekty robić.

To chyba się nazywa Assessment Center

[karolm13]

niee, na AC to chyba trochę za mało czasu jednak, bo czytałem, że AC trwa 3-4 godziny. A co do listu motywacyjnego to standard ogólnokrajowy napisałem, głównie powtórzenie informacji z CV i trochę o sobie

[Wiola_K]

A masz jakieś doświadczenia w takiej pracy?

[kowcio]

Ja byłem na takim czymś.
Nie ma czego się bać, jest tak jak napisał Orson. Też mi kazali zarezerwować około 2 godzin czasu i faktycznie tyle im zeszło. Było nas kilkunastu, nie wymagali żadnej wiedzy, poza tym co mi kazali przez telefon - czyli przygotować się z oferty. Nie mozna tylko się stresować, bo tam atmosfera jest miła i jak wyczują że się stresujesz nawet w takiej sytuacji, to nie jest ciekawie. Jest to do przejścia, ale najlepiej jakbyś juz kiedyś w takim czymś uczestniczył. Jak dla mnie takie testy są trochę zbędne i nie lubię takich rozmów o pracę, ale jakis czas temu przez to przebrnąłem.
To szybko dostałeś telefon, u mnie w sumie też szybko dzwonili.
Tylko tyle mogę powiedzieć. Generalnie na pierwszym spotkaniu niczego się nie dowiesz o pracy, musisz przejść na kolejny etap i wtedy czeka Cię prawdziwa rozmowa o pracę z osobami z HR. w sumie to chyba jest opisane na stronie Play jak wyglada rekrutacja u nich.

[ciekawy]

jak w temacie,

które call center dbają o pracowników w sensie gdzie jest normalne szefostwo, gdzie nie traktują człowieka jak robota, itp,itd ?

chodzi mi o prawdziwe call canter,a nie jakąś małą firemkę podrobkę prawdziwego cc

[dylo1992]

cc orange:)

[ciekawy]

cc orange:)

w jakim mieście ?

[dylo1992]

Lublin , Warszawa i gdzes jeszcze jest ja siedze wlasnie w Lublinie

[ciekawy]

gadacie z klientami czy jest ciśnienie na przedłużanie umów ?

[dylo1992]

dzwonimy do bylych kilentow tp i zachecamy do powrotów

[Morvius]

jakie miasta cie interesują?

[LysyAndroid]

Mam kilku znajomych w CCIG we Wrocławiu. Większość raczej sobie chwali, zwłaszcza jak mają jakiś fajny projekt, można wtedy całkiem nieźle zarobić.

Czasami minusem są niektórzy przełożeni, osoby w wieku 20 - 22 lata, które uważają się za wielkich menegerów...

[ciekawy]

jakie miasta cie interesują?

Kraków,Katowice,Warszawa,Wrocław,

[ Dodano: 2013-12-11, 18:22 ]

Mam kilku znajomych w CCIG we Wrocławiu. Większość raczej sobie chwali, zwłaszcza jak mają jakiś fajny projekt, można wtedy całkiem nieźle zarobić.

Czasami minusem są niektórzy przełożeni, osoby w wieku 20 - 22 lata, które uważają się za wielkich menegerów...

a jakie projekty tam mają ?

tylko branża tel czy sprzedają co popadnie z różnych branż ?

[Xy]

Serio polecacie CC Orange w Lublinie czy sobie jaja robicie? W połowie roku była sroga afera o tym kołchozie... Ja nawet wrogowi odradzałbym tam pracę... Większego sk***ństwa niż CC Orange w Lublinie przy ul. Chodźki 10a nigdy nie widziałem...
Aha, pracując w CC Orange pracujesz dla... Agencji Zatrudnienia. Coś jak na kasie w Leclerku. Albo innym Realu.
Chyba już lepsze jest czyszczenie kibli niż siedzenie na słuchawce w Call Center tej śmiesznej, pomarańczowej firemki...

[ciekawy]

Serio polecacie CC Orange w Lublinie czy sobie jaja robicie? W połowie roku była sroga afera o tym kołchozie... Ja nawet wrogowi odradzałbym tam pracę... Większego sk***ństwa niż CC Orange w Lublinie przy ul. Chodźki 10a nigdy nie widziałem...
Aha, pracując w CC Orange pracujesz dla... Agencji Zatrudnienia. Coś jak na kasie w Leclerku. Albo innym Realu.
Chyba już lepsze jest czyszczenie kibli niż siedzenie na słuchawce w Call Center tej śmiesznej, pomarańczowej firemki...

tak myślałem,czytałem o problemach tego cc w Lublinie, to jest komentarz który zasługuje na pochwałe,inni myślą że jak ktoś pyta to nic nie wie i da się wrobić, a nie zawsze tak jest, masz ode mnie Pomógł

[dylo1992]

Mam kilku znajomych w CCIG we Wrocławiu. Większość raczej sobie chwali, zwłaszcza jak mają jakiś fajny projekt, można wtedy całkiem nieźle zarobić.

Czasami minusem są niektórzy przełożeni, osoby w wieku 20 - 22 lata, które uważają się za wielkich menegerów...

czesto tak jest ale jest znosnie u mnie akurat Moja koordynator jest w porządku

[ Dodano: 2013-12-12, 08:35 ]

Serio polecacie CC Orange w Lublinie czy sobie jaja robicie? W połowie roku była sroga afera o tym kołchozie... Ja nawet wrogowi odradzałbym tam pracę... Większego sk***ństwa niż CC Orange w Lublinie przy ul. Chodźki 10a nigdy nie widziałem...
Aha, pracując w CC Orange pracujesz dla... Agencji Zatrudnienia. Coś jak na kasie w Leclerku. Albo innym Realu.
Chyba już lepsze jest czyszczenie kibli niż siedzenie na słuchawce w Call Center tej śmiesznej, pomarańczowej firemki...

tak myślałem,czytałem o problemach tego cc w Lublinie, to jest komentarz który zasługuje na pochwałe,inni myślą że jak ktoś pyta to nic nie wie i da się wrobić, a nie zawsze tak jest, masz ode mnie Pomógł

ja pracuje przy Ceramicznej a o tamtym tez slyszalem ale u nas to co innego

[ciekawy]

jest tam ciśnienie na przedłużanie umow,nowe aktywacje i tzw wyrabianie normy ?

ktoś jeszcze może polecić jakieś cc ?