biotyt, ja posiadam też ofertę na kartę i bez większych problemów wymieniłem sima na microsima. Musiałem tylko wcześniej zapytać w oddziale czy mają taka kartę, oczywiście usługa była płatna, chyba 25 zł.
Pozdrawiam
- Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
Łojzicku, co za firma:
- strona doładowania orange:
tak, wiem, regulamin:
- strona doładowania orange:
- facebook:Wystąpił błąd
Nie można zrealizować doładowania.
Konto nie było dotychczas zasilane przelewem bankowym. Jeśli nie korzystałeś z tej usługi, lub zasilałeś konto na stronie https://doladowania.orange.pl przed 01.02.2009 r., to w pierwszej kolejności doładuj ten numer przynajmniej jeden raz przelewem bankowym.
jak na razie to taki spory #facepalm na brak akceptacji karty...♣ Informacja
Nie można zrealizować transakcji. Limit zasileń kartą płatniczą został przekroczony.
tak, wiem, regulamin:
niemniej powyższe obostrzenia to tylko uśmiech politowania wywołują na twarzy i idealnie wpisują się w politykę operatora "ćwiczymy małpy w pakietowaniu i tańczeniu jak im zagramy"...e. Każdy Usługobiorca może dokonać płatności za Usługę kartami płatniczymi, z zastrzeżeniami:
i. Usługobiorca skorzystał wcześniej z Usługi i dokonał co najmniej jednokrotnego
Zasilenia danego konta telefonu przelewem bankowym.
ii. Usługobiorca może wykonać 2 płatności kartą płatniczą/kartami płatniczymi w ciągu
dnia kalendarzowego dla danego konta telefonu.
iii. Usługobiorca może wykonać płatności daną kartą płatniczą dwa razy w ciągu dnia
kalendarzowego.
iv. Usługobiorca może wykonać płatności daną kartą płatniczą do wartości 200 pln
w ciągu dnia kalendarzowego.
v. Usługobiorca może wykonać do 6 (sześciu) płatności daną kartą płatniczą do wartości
600 pln w miesiącu kalendarzowym.
vi. Usługobiorca może dokonać do 6 (sześciu) płatności kartami płatniczymi do wartości
400 pln dla danego konta telefonu w miesiącu kalendarzowym.
Ale się wk... dzisiaj na Orange. Chciałem w salonie wymienić kartę SIM bo obecna już mnie wkurzała. Sprawna była, ale mała pojemność kontaktów do moich potrzeb. kolejne kontakty musiały być już tylko zapisywane w pamięci telefonu. ale jak zmieniało się telefon czy przekładało kartę do innego telefonu to tylko miałem kontakty z karty sim, brakowało części kontaktów. I tutaj trzeba było zawsze kombinować z przenoszeniem z jednego telefonu na drugi czy używać innej karty sim. no i miałem tego dość i dzisiaj postanowilem udać się do salonu po nową kartę sim. a mi powiedzieli, że 25 zł muszę zapłacić. to mówię że mam ciągle tą samą kartę SIM już od bardzo dawna, od 5 lat jestem u nich w abonamencie, na mojej SIM jest napis jeszcze już sporo starty IDEA, orange nie ma żadnego napisu, wtedy jeszcze nie było w Polsce. A oni przykro mi karta jest sprawna więc jak chce wymienic to 25 zł. Nie zapłaciłem, powiedziałem że za rok to nawet nie dzwonią w sprawie przedłużenia, przeniosę numer do innej sieci.
orson_dzi, Miałem kartę SIM Heyah z początku z 2004 pojemność 10 sms i 80 numerów(!)
Zadzwoniłem że mi się nie mieści i nic nie płaciłem - wymieniłem w Wawie kilka lat temu.
Zadzwoniłem że mi się nie mieści i nic nie płaciłem - wymieniłem w Wawie kilka lat temu.
Taki gość co przenosi numer dostanie kartę SIM za darmo. Nowy klient też dostanie SIM za darmo. A przedłużający okazji na nową SIM to nie ma za wiele. Jak przenosi ze swojej sieci prepaida na abonament czy w drugą stronę to też chyba nowej simki się nie dostaje (przynajmniej w t-mobile nie dostawałem). W play chyba za darmo wymiana SIM. Moim zdaniem jak ktoś chce za to kasę to powinien być czas np. 4 lat, że po tym czasie za darmo można wymienić. Czasem stare simki są źródłem problemów. Sam doświadczyłem tego i wcale karta nie była zniszczona. Pewien pan wtedy w salonie W3 mówił, że to wina telefonu co okazało się nieprawdą.
Czy ta Twoja karta ma opcje SIMteligent?
Ewidentnie nie wypiję herbatki z administracją Telepolis
Trochę tego będzie.
1. Zasięg. Mieszkam na górnym śląsku. 2-3 lata temu zasięg Orange był idealny. Obecnie 2 kreski na 7 możliwych to trochę mało. Mowa o kilku miejscach, w których najczęściej przebywam. Jakość rozmów się pogorszyła. Ciekawe co im wyjdzie z tego NetWorks, oby dla klientów się to opłaciło. Według planów to dla górnego śląska został ponad rok zanim to odpalą i w teorii będzie pokrycie 100%
2. Orange On-line. Wieczne problemy z informacjami na temat minut, smsów, środków itd. Ogólnie komunikat, który średnio w miesiącu widzę przez 25 dni mnie odrzuca. Mianowicie chodzi o to, że w danej chwili "dane tymczasowo niedostępne". Inne sieci jakoś potrafią, Orange od lat ma problem. Kolejna kwestia to zakładka połączenia, i pokazywanie nieprawdziwych informacji. Koszt rozmów w przeciągu miesiąca to np. 1500zł, gdzie wykorzystane było 20 parę złotych. Rozumiem, że są promocje na pakiety np. gdzie minuta czy sms są bezpłatne, ale takie coś powinno być ogarnięte i system powinien to rozpoznawać zgodnie z tym, jaka jest właściwa cena, a nie pokazywać jakieś kosmiczne kwoty, po których nie ma żadnego rozeznania.
3. Wymiana SIM. Wybrałem się pewnego dnia do salonu firmowego, bo gdzieś wyczytałem (chyba nawet na telepolisie), że mają aparaturę do sprawdzenia kart SIM. Skończyło się na tym, że nie mieli możliwości sprawdzić, a karta ewidentnie była wadliwa. Notorycznie "rejestracja karty SIM nie powiodła się". Z racji kosztów dojazdu do większego miasta wyszło, że lepiej będzie zapłacić te 25zł, bo dojazd do innego salonu się średnio opłacał.
Fakt, że karta była ze starej Idei jakoś nie zrobił wrażenia na doradcy. Po 2-3 latach karty powinny być wymieniane z automatu za free. @niecki napisał swoje w tej kwestii, podzielam jego zdanie.
4. SIMteligent. Zmiana taryfy w ofercie na kartę nie spowodowała aktualizacji aplikacji SIMteligent. Widniały mi tam promocje, usługi, związane z wcześniejszą taryfą. 3 reklamacje doprowadziły do tego, że Orange uparcie twierdziło, że aplikacja jest aktualna i prośba o aktualizację nie przyniosła efektu.
5. MultiBOX. Co prawda usługa bezpłatna, ma swoje zalety, ale co dziwne, dostarczenie emaila z innych kont typu wp, onet, gmail powoduje że potrafi on przyjść po 48 godzinach, gdzie między w/w serwerami jest w przeciągu kilku sekund. Tak więc skrzynka mailowa bezużyteczna, skoro nie mogę w krótkim czasie odebrać emaila od znajomych.
Dodatkowo wysokie ceny, brak innowacyjności, pełno promocji, które potrafią się wzajemnie wykluczać (pomimo, że są też darmowe) i mieszać w głowie odrzuca niestety. Ostatnimi czasy ogarnięcie najlepszego profilu pod siebie zajmowało sporo czasu, zanim przebrnęło się wszystkie promocje/usługi. No i jakość obsługi w salonach pozostawia wiele do życzenia. Natomiast muszę pochwalić jedną kobitkę, która przy rejestracji numeru zachowała się profesjonalnie. Szkoda tylko, że na sam koniec współpracy.
Suma sumarum numer przeniosłem.
1. Zasięg. Mieszkam na górnym śląsku. 2-3 lata temu zasięg Orange był idealny. Obecnie 2 kreski na 7 możliwych to trochę mało. Mowa o kilku miejscach, w których najczęściej przebywam. Jakość rozmów się pogorszyła. Ciekawe co im wyjdzie z tego NetWorks, oby dla klientów się to opłaciło. Według planów to dla górnego śląska został ponad rok zanim to odpalą i w teorii będzie pokrycie 100%
2. Orange On-line. Wieczne problemy z informacjami na temat minut, smsów, środków itd. Ogólnie komunikat, który średnio w miesiącu widzę przez 25 dni mnie odrzuca. Mianowicie chodzi o to, że w danej chwili "dane tymczasowo niedostępne". Inne sieci jakoś potrafią, Orange od lat ma problem. Kolejna kwestia to zakładka połączenia, i pokazywanie nieprawdziwych informacji. Koszt rozmów w przeciągu miesiąca to np. 1500zł, gdzie wykorzystane było 20 parę złotych. Rozumiem, że są promocje na pakiety np. gdzie minuta czy sms są bezpłatne, ale takie coś powinno być ogarnięte i system powinien to rozpoznawać zgodnie z tym, jaka jest właściwa cena, a nie pokazywać jakieś kosmiczne kwoty, po których nie ma żadnego rozeznania.
3. Wymiana SIM. Wybrałem się pewnego dnia do salonu firmowego, bo gdzieś wyczytałem (chyba nawet na telepolisie), że mają aparaturę do sprawdzenia kart SIM. Skończyło się na tym, że nie mieli możliwości sprawdzić, a karta ewidentnie była wadliwa. Notorycznie "rejestracja karty SIM nie powiodła się". Z racji kosztów dojazdu do większego miasta wyszło, że lepiej będzie zapłacić te 25zł, bo dojazd do innego salonu się średnio opłacał.
Fakt, że karta była ze starej Idei jakoś nie zrobił wrażenia na doradcy. Po 2-3 latach karty powinny być wymieniane z automatu za free. @niecki napisał swoje w tej kwestii, podzielam jego zdanie.
4. SIMteligent. Zmiana taryfy w ofercie na kartę nie spowodowała aktualizacji aplikacji SIMteligent. Widniały mi tam promocje, usługi, związane z wcześniejszą taryfą. 3 reklamacje doprowadziły do tego, że Orange uparcie twierdziło, że aplikacja jest aktualna i prośba o aktualizację nie przyniosła efektu.
5. MultiBOX. Co prawda usługa bezpłatna, ma swoje zalety, ale co dziwne, dostarczenie emaila z innych kont typu wp, onet, gmail powoduje że potrafi on przyjść po 48 godzinach, gdzie między w/w serwerami jest w przeciągu kilku sekund. Tak więc skrzynka mailowa bezużyteczna, skoro nie mogę w krótkim czasie odebrać emaila od znajomych.
Dodatkowo wysokie ceny, brak innowacyjności, pełno promocji, które potrafią się wzajemnie wykluczać (pomimo, że są też darmowe) i mieszać w głowie odrzuca niestety. Ostatnimi czasy ogarnięcie najlepszego profilu pod siebie zajmowało sporo czasu, zanim przebrnęło się wszystkie promocje/usługi. No i jakość obsługi w salonach pozostawia wiele do życzenia. Natomiast muszę pochwalić jedną kobitkę, która przy rejestracji numeru zachowała się profesjonalnie. Szkoda tylko, że na sam koniec współpracy.
Suma sumarum numer przeniosłem.
Ostatnio zmieniony 12 lut 2013, 21:30 przez jurak, łącznie zmieniany 1 raz.
Serio? W Play się nie płaci... to tylko w pożalsiębobrze orange zdzierają za taką głupotkę...orson_dzi pisze:Karta jest sprawna i duplikat zawsze kosztuje. Gdyby była uszkodzona, to wtedy wymiana jest bezpłatna. To dotyczy chyba każdej sieci.
jurak, odnośnie zasięgu Networks mogę Ci powiedzieć, że zmian jest raczej na gorsze jeśli chodzi o GSM (na 3G poprawa jest widoczna). Zasięg sieci jest polepsza kosztem drugiej, przykładowo w lokalizacjach gdzie jestem najczęściej, wcześniej wszędzie był zasięg Orange na full (65-75dBm), teraz 2-3 kreski na 5 (88-97dBm), T-Mobile gdzie wcześniej miało resztki zasięgu teraz ma podobnie jak Orange, zasięg jest niestabilny. Jakość rozmów się polepszyła jeśli chodzi o Orange w T-Mobile widać pogorszenie jakości rozmów, ale tragicznie da się komfortowo gadać.
Dobrze, że Plus modernizuje infrastrukturę z głową i mimo uruchomienia Aero2 i Mobyland na tych samych stacjach, nadal zasięg GSM jest bez zmian.
Dobrze, że Plus modernizuje infrastrukturę z głową i mimo uruchomienia Aero2 i Mobyland na tych samych stacjach, nadal zasięg GSM jest bez zmian.
Mnie ostatnio do furii doprowadzają konsultanci z Orange. Wydzwaniają mi przez cały dzień jak jestem w pracy, a jak w końcu mam czas odebrać to zgłasza się automat i każe mi czekać na konsultanta... 
no paranoja!!! umowa mi się kończy dopiero za 3 miesiące a ci już mnie nękają.
no paranoja!!! umowa mi się kończy dopiero za 3 miesiące a ci już mnie nękają.
karty plastikowe na każde zakupy
3 miechy to już najwyższy czas gnębić użytkownika, zawsze gorsze warunki da się wcisnąć.
PS. Odpowiadaj zdecydowanie NIE DZIĘKUJĘ, za 2 miesiące sam się do was odezwę.
PS. Odpowiadaj zdecydowanie NIE DZIĘKUJĘ, za 2 miesiące sam się do was odezwę.
Ewidentnie nie wypiję herbatki z administracją Telepolis
Calm7, ja raz takich konsultantów z TP, którzy mnie nękali w sprawie powrotu do TP załatwiłem bardzo ładnie. Jak mnie wkurzyło kolejny dzień pod rząd hasło "Dzień dobry! Telekomunikacja Polska" powitałem kobietkę wykrzyczanym "Wypier*** ty je** k***o".
Wiem, że może to było wredne z mojej strony, ale: 1. nie byłem już ich klientem, 2. miałem zalane mieszkanie, a telefon w środku akcji ratunkowej tylko mnie rozwścieczył.
Choć mówię, że taki sposób istnieje to nie polecam go nikomu tego sposobu, bo za takie wyzwiska można mieć sprawę w sądzie (choć z drugiej strony pewnie Ci konsultanci wielokrotnie się z takim czymś spotykają).
Wiem, że może to było wredne z mojej strony, ale: 1. nie byłem już ich klientem, 2. miałem zalane mieszkanie, a telefon w środku akcji ratunkowej tylko mnie rozwścieczył.
Choć mówię, że taki sposób istnieje to nie polecam go nikomu tego sposobu, bo za takie wyzwiska można mieć sprawę w sądzie (choć z drugiej strony pewnie Ci konsultanci wielokrotnie się z takim czymś spotykają).
Wszechobecnemu analfabetyzmowi, braku poszanowania dla języka ojczystego i braku czytania ze zrozumieniem mówię nie!
Orange: Nowe GO
Play: Fresh, stare Lubię to!
Plus na Kartę
Net: OFnK, Aero2
Orange: Nowe GO
Play: Fresh, stare Lubię to!
Plus na Kartę
Net: OFnK, Aero2
Ed, ale Tobie zwisało co im odpowiesz. Gorzej ja mam, bo ciągle jestem u Wredniaka, a każde bluzgi mogą oznaczać kłopoty. Nie sądowe, a z kartą, kontem. Huk wie, co z zemsty mi zrobi taki desperat..?
Ewidentnie nie wypiję herbatki z administracją Telepolis
Edmund, Mi kiedyś PTC zadzwoniła 5 minut po tym jak babka walnęła we mnie samochodem - jej auto wylądowało na moich drzwiach kierowcy tak skręcała w prawo. Konsultant to co usłyszał wystarczyło że do dzisiaj nie dzwonią na ten numer.
Prawda jest taka że mają takie upodobania że uwielbiają zadzwonić w najgorszym momencie.
Prawda jest taka że mają takie upodobania że uwielbiają zadzwonić w najgorszym momencie.
To się ciesz, że nie 5' wcześniej, bo by zwalili winę na Ciebie..
Calm7, zgadza się - mi to zwisało z powodu, że nie byłem już ich klientem, dlatego odradzam tę metodę dla obecnych klientów.
Razio1, tak - wykonują niewdzięczną pracę, ale z drugiej strony - czy nie można się zirytować jak co dwa dni męczą Ciebie byś podpisał umowę? Teoretycznie podpada to pod stalking, który jest karany..
Kryniczanin, widzę, że nie tylko ja miałem taką sytuację i nie tylko u mnie zadziałała wiązanka...
Razio1, tak - wykonują niewdzięczną pracę, ale z drugiej strony - czy nie można się zirytować jak co dwa dni męczą Ciebie byś podpisał umowę? Teoretycznie podpada to pod stalking, który jest karany..
Kryniczanin, widzę, że nie tylko ja miałem taką sytuację i nie tylko u mnie zadziałała wiązanka...
Wszechobecnemu analfabetyzmowi, braku poszanowania dla języka ojczystego i braku czytania ze zrozumieniem mówię nie!
Orange: Nowe GO
Play: Fresh, stare Lubię to!
Plus na Kartę
Net: OFnK, Aero2
Orange: Nowe GO
Play: Fresh, stare Lubię to!
Plus na Kartę
Net: OFnK, Aero2
Dokładnie.Calm7 pisze:To się ciesz, że nie 5' wcześniej, bo by zwalili winę na Ciebie..
No właśnie można, ale tylko w części są konsultanci na poziomie co po słowie dziękuje żegnają się a są osoby bez poziomu co dalej na chama przedstawiają swoją śmieszną ofertę.Ale zawsze trzeba pamiętać, że oni wykonują swoją pracę - nawet w najgorszej sytuacji można łagodniejszym tonem powiedzieć co ma się na myśli
A co się dziwisz Ty walczyłeś o jak najmniejsze straty, ja się cieszyłem że nic się praktycznie nie stało poza uszkodzonym samochodem a tutaj PTC Era z swoją "wyjątkową ofertą dla stałych klientów".Edmund pisze:Kryniczanin, widzę, że nie tylko ja miałem taką sytuację i nie tylko u mnie zadziałała wiązanka...