Maniiiek, litowo-jonowe i -polimerowe naładować-rozładować raz na 1-3 miesiące, brak efektu pamięci, przed pierwszym użyciem naładować do pełna, nie rozładowywać do końca, lepiej podładować (nie szkodzi) niż naładować, ładować na wyłączonym telefonie, bateria automatycznie przestaje być ładowana po naładowaniu, nie trzeba od razu odłączać, przechowywać w chłodnym miejscu częściowo naładowaną, ładować w temperaturach 0-50 stopni Celsjusza, sama na koniec ładowania może być lekko ciepła. Sorry za chaos.
- Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.
Teraz w telefonach jest tak że nawet jak ładowanie się zakończy to telefon odcina prąd więc nie ma możliwości przeładowania baterii chyba że ktoś trzyma na ładowarce non stop z tydzień. Tak jak mówiłem wcześniej formowanie nie ma sensu ale wiem że w dużej liczbie salonów przy podpisywaniu abo konsultanci mówią żeby ładować telefon po 3 razy 12 godzin ale wynika to raczej z niewiedzy albo ich głupoty.
bolek2004,
Ale to juz chyba rzadko tak mowia. Zalezy tez pewnie gdzie, bo ja pamietam, ze jak kupowalem SE k550i w 2007 r to konsultant mowil, ze juz nie trzeba formowac baterii. Fakt, ze to byla bateria Li-Pol, ale wtedy nie mialem takiej wiedzy jak teraz i pewnie jakby powiedzial zeby formowac to bym tak zrobil.
Ale to juz chyba rzadko tak mowia. Zalezy tez pewnie gdzie, bo ja pamietam, ze jak kupowalem SE k550i w 2007 r to konsultant mowil, ze juz nie trzeba formowac baterii. Fakt, ze to byla bateria Li-Pol, ale wtedy nie mialem takiej wiedzy jak teraz i pewnie jakby powiedzial zeby formowac to bym tak zrobil.
Nie ma sensu. Pisalem o tym juz wiele razy na roznych forach i co bym nie napisal, to zawsze znajdzie sie ktos, kto ma inne zdanie. Czesto wiekszosc pisze bzdury.Maniiiek pisze: [ Dodano: 2012-09-18, 20:42 ]
markoz7874, a mógłbyś streścić? Formować, czy nie?
Dlatego trzeba samemu przeczytac aby zrozumiec ktore akumulatory w jaki sposob sie eksploatuje oraz poznac przyczyny.
Wprzecinym wypadku kazda dyskusja bedzie przypominala glosowanie na temat wyniku zadania z matematyki.(zadania sie rozwiazuje a nie ustala wyniku przez glosowanie)
Czyli nadal robisz to samo, z tym, ze zastepujesz pojecie formowania slowem kalibracja?NokiaUser pisze:Czyli podsumowując:
FORMOWAĆ - NIE
KALIBROWAĆ - TAK
Zgadza się? Jeśli dobrze zrozumiałem, kalibracja polega na rozładowaniu do końca i naładowaniu do końca, tak? I to się wykonuje raz, czy 3 razy, tak jak w przypadku formowania?

12h to sie ladowalo kiedys akumulatorki NiCd tzw. "pradem 10h". Od pewnego czasu trzymanie dluzej pod napieciem niz czas kiedy telefon wykaze pelne naladowanie nie ma zadnego sensu, bo odpowiednie uklady elektroniczne wylaczaja proces ladowania po osiagnieciu pelnej pojemnosci i ladowarka co najwyzej pracuje na "podtrzymaniu".NokiaUser pisze:.. a kalibrowanie to rozładowanie do końca i ładowanie aż telefon się naładuje, nie przez 12 godzin. No chyba, że źle zrozumiałem pojęcie kalibracji.
Na prawde warto poczytac troche na ten temat zamiast popularyzowac rady "szamanow"

A ja przeciez napisalem, ze jak by tych procedur nie nazwac, w gruncie rzeczy wychodzi na jedno.NokiaUser pisze:markoz7874, piszesz o formowaniu, a ja przecież napisałemFORMOWAĆ - NIE
- jak wspomnialem wczesniej, po naladowaniu nic sie dalej nie dzieje i nie ma znaczenia czy bedziesz trzymal telefon pod ladowarka 12 czy wiecej godzin.NokiaUser pisze:..bo dla mnie formowanie to rozładowanie do końca i ładowanie przez 12 godzin
Wytnij wiec z Twojej definicji slowa o 12 godzinach i masz dokladnie to samo pojecie ktore nazwales kalibrowaniem:
.. no chyba, ze 12h to za malo na naladowanie telefonu, wtedy obie definicje by sie roznily, bo w pierwszym przypadku bateria nie naladowala by sie do konca, a w drugim tak (wynika z definicji - "aż telefon się naładuje")NokiaUser pisze:.. a kalibrowanie to rozładowanie do końca i ładowanie aż telefon się naładuje, nie przez 12 godzin.
Z ciekawości przejrzałem trochę instrukcji obsługi. Właściwie każdy producent zaleca formowanie/kalibracje mające na celu "nauczenie" elektroniki prawdziwej pojemności baterii. Nadal większość myli formowanie/kalibracje z formatowaniem. Litowo jonowej baterii nie da się sformatować, gdyż elektronika odcina ją od zasilania po naładowaniu. W przeciwnym razie pozostając pod prądem 12 godzin byłyby piękne efekty wizualne w postaci pożaru i wydobywającego się ze środka płonącego gazu pod wysokim ciśnieniem.
Ktoś wyżej podał bardzo mądrą stronę internetową gdzie wszystko masz dokładnie rozpisane.Calm7 pisze:Generacji baterii?
I tak rodzą się głupie legendy typu "formatowanie baterii".Calm7 pisze:A może ładowarek których telefon nie wyłączał po naładowaniu?
Ładowarka działa cały czas a odcinana jest bateria. Gdyby obecne- Litowo - Jonowe i Litiwo - Polimerowe nie były odcinane to by eksplodowały po przeładowaniu.
B-brand - unikaj jeśli nie znasz prawdziwego producenta.
Sory za "odgrzewanie kotleta" ale:
Tak na marginesie jaki sens ma ładowanie 12h baterii skoro po pełnym naładowaniu, prąd ładowania zmienia się na minimalny - podtrzymujący.
Z ciekawości napisałem kiedyś do serwisów jak i producentów telefonów. Formowanie baterii odeszło do lamusa wraz z wejściem na rynek baterii LI-POLY, LI-ION. Co więcej formowanie baterii działa szkodliwie na nowe ogniwa. Czemu? Bo głębokie rozładowywanie im szkodzi. Aby osiągnąć maksymalną żywotność ogniwa powinno się je ładować poniżej 30%, aczkolwiek doładowywanie powyżej tych procentów napewno mu nie zaszkodzi.Vieslav pisze:Z ciekawości przejrzałem trochę instrukcji obsługi. Właściwie każdy producent zaleca formowanie/kalibracje mające na celu "nauczenie" elektroniki prawdziwej pojemności baterii. Nadal większość myli formowanie/kalibracje z formatowaniem. Litowo jonowej baterii nie da się sformatować, gdyż elektronika odcina ją od zasilania po naładowaniu. W przeciwnym razie pozostając pod prądem 12 godzin byłyby piękne efekty wizualne w postaci pożaru i wydobywającego się ze środka płonącego gazu pod wysokim ciśnieniem.
Tak na marginesie jaki sens ma ładowanie 12h baterii skoro po pełnym naładowaniu, prąd ładowania zmienia się na minimalny - podtrzymujący.