- Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
Tak jest tylko w prepaidzie bo w abonamencie jest 30 dni
Pozdrawiam 

Orange chyba chce właśnie w którymś momencie kogoś naciągnąć jak nie będzie sprawdzać bo nie ma lejka,nie rozumiem tego czemu wszyscy go mają a oni tylko w taryfach od 89,90 za darmo.
Pozdrawiam 

Właśnie... Ja mam abo. Radzę póki co uważać na ten pakiet. Głupi przetransferowałem dzisiaj jakieś 300MB, sprawdzam stan pakietu: 2012MB. Sprawdzam billing - połączenia są, internetu nie ma. Z moich 204MB z abonamentu też nic nie ubyło. Sesje na pewno były rozłączane, Orange już dba o to, by zrywać na bieżąco. Także oby za chwilę nie wyparował
.

Więc teraz pozostanie kwestia opłat za usługę. Na orange online mam zapis, że pakiet ważny jeszcze 20-kilka dni. Wykorzystałem cały, ale nie przyszło mi do głowy, że orange lubi sobie wyłączać pakiety w trakcie okresu rozliczeniowego i dzielić je na kawałki. Czy pakiet będę miał jeszcze aktywny do końca okresu rozliczeniowego, czy zapłacę całość ale zniknie 1 sierpnia, czy może podzielą opłatę i pakiet na te kilka dni od początku okresu rozliczeniowego do 31 lipca a ja mam już się rozglądać za kredytem żeby zapłacić za 2GB po standardowej stawce 25gr/50kb (za te kilka dni to i kilka MB będzie tylko)? 

Mnie pakiet miał zostac zdezaktywowany w dniu końca okresu rozliczeniowego tj. 28 lipca. Dlatego wyłączyłem internet w telefonie w nocy z 28/29 i aktywowałem pakiet Orange Weekends ( który mam wazny do 28/08/2012). I co sie okazuje? Mam oba pakiety. Działa mi Orange i Orange Euro 2012 MB . Oba ważne do 28/08/2012. Nic nie rozumiem.
(4 GB transferu).
