Przepraszam ale piszesz nieprawdę. Owszem jak stracisz zasięg macierzysty Play, to telefon zaloguje się do partnera roamingowego ale bajką jest, że wybierze sieć o najmocniejszym sygnale. Na tym m.in. polega niedogodność 3 zasięgów, że telefony uparcie trzymają się zasięgu macierzystego nawet wówczas kiedy ten jest bardzo słaby a Plusa i Orange jest prawie maksymalny. Po to są ustawiane priorytety na konkretną sieć.ciekawy pisze:Jak jest włączony wybór automatyczny zasięgu w telefonie to zasięg w Play zawsze będzie skakał, zresztą w każdej sieci zasięg by skakał i przełączał się na inną sieć gdyby sieci wpuszczały się na swoje nadajniki bo telefon na automatycznym wyborze zawsze wybiera ten zasięg, który w miejscu w którym przebywasz jest najsilniejszy, raz będzie to zasięg Plus, innym razem wybierze zasięg Orange, a innym razem zasięg Play, jeśli ustawisz na sztywno zasięg jednej sieci to będziesz miał odbierany zasięg tej sieci cały czas z tym, że jeśli będziesz w miejscu gdzie ta sieć będzie miała słaby zasięg to wtedy automat nie wybierze sieci z silniejszym zasięgiem.
Kolejna nieprawda.ciekawy pisze:W starych sieciach też na automatycznym wyborze skaczą zasięgi, np możesz zauważyć, że taki T-Mobile w miejscach gdzie jest zasięg 2G i 3G to widzisz np. na 2G kreski zasięgu na telefonie na full, a jak się przełaczy trochę dalej nawet w tej samej miejscowości na 3G to kreski zasięgu już nie są na full tylko na 2,3 z 5 kresek, a jak przejdziesz znowu gdzieś dalej zasięg 3G może zniknąć i pojawi się znowu zasieg 2G, z telefonu zniknie ikona zasięgu 3G, to jest przykład, że stare sieci też się przełączają w swoim zasięgu, raz na 900, raz na 1800, raz na 2100,
Okej sprobuje tak zrobic, poobserwuje i dam znac jak sie zachowujeRuben pisze:dejw, tak jak napisał Mordrag, nie jest to wina SIMa ani telefonu. Podejrzewam, że korzystasz z zasięgu macierzystego Play? Jeżeli tak, to spróbuj ręcznie wybrać sieć Plusa. Z autopsji wiem, że w niektórych lokalizacjach sieć macierzysta Play trochę wariuje i telefony potrafią skakać po różnych nodeB. Ja miałem identycznie z tym, że zarówno na 2G i 3G. Były momenty, że zasięg znikał na 5s a potem znowu się pojawiał.
Spróbuj zrobić jak napisałem i poinformuj, czy to coś pomogło.
Ja mam K660i w trybie tylko UMTS i mam 3G praktycznie na całym Śląsku. Nic nie pływa i nie skacze. No ale stacje UMTS co 600-800 metrów w mieście robią swoje...dejw pisze:Mam do Was jeszcze pytanko. Jakie macie modele telefonow ? Wam tez tak non stop zasieg plywa ?
Nie mam zamiaru się z tobą kłócić bo każdy kto się zna wie, że nawet bez przemieszczania się w starych sieciach też zasięg skacze po zakresach, a tak jak napisałem gdyby sieci wpuszczały się wzajemnie na swoje zasięgi to z pewnością na wyborze automatycznym raz miałbyś zasięg swojej sieci, raz innej, a że tylko w Play jest zasięg 3 sieci to tylko w Play to ludzie zauważają.Ruben pisze:Przepraszam ale piszesz nieprawdę. Owszem jak stracisz zasięg macierzysty Play, to telefon zaloguje się do partnera roamingowego ale bajką jest, że wybierze sieć o najmocniejszym sygnale. Na tym m.in. polega niedogodność 3 zasięgów, że telefony uparcie trzymają się zasięgu macierzystego nawet wówczas kiedy ten jest bardzo słaby a Plusa i Orange jest prawie maksymalny. Po to są ustawiane priorytety na konkretną sieć.ciekawy pisze:Jak jest włączony wybór automatyczny zasięgu w telefonie to zasięg w Play zawsze będzie skakał, zresztą w każdej sieci zasięg by skakał i przełączał się na inną sieć gdyby sieci wpuszczały się na swoje nadajniki bo telefon na automatycznym wyborze zawsze wybiera ten zasięg, który w miejscu w którym przebywasz jest najsilniejszy, raz będzie to zasięg Plus, innym razem wybierze zasięg Orange, a innym razem zasięg Play, jeśli ustawisz na sztywno zasięg jednej sieci to będziesz miał odbierany zasięg tej sieci cały czas z tym, że jeśli będziesz w miejscu gdzie ta sieć będzie miała słaby zasięg to wtedy automat nie wybierze sieci z silniejszym zasięgiem.Kolejna nieprawda.ciekawy pisze:W starych sieciach też na automatycznym wyborze skaczą zasięgi, np możesz zauważyć, że taki T-Mobile w miejscach gdzie jest zasięg 2G i 3G to widzisz np. na 2G kreski zasięgu na telefonie na full, a jak się przełaczy trochę dalej nawet w tej samej miejscowości na 3G to kreski zasięgu już nie są na full tylko na 2,3 z 5 kresek, a jak przejdziesz znowu gdzieś dalej zasięg 3G może zniknąć i pojawi się znowu zasieg 2G, z telefonu zniknie ikona zasięgu 3G, to jest przykład, że stare sieci też się przełączają w swoim zasięgu, raz na 900, raz na 1800, raz na 2100,
Jeżeli ustawisz telefon w trybie dwuzakresowym, to preferowany będzie zasięg 3G nawet jeżeli będzie słabszy niż 2G. Oczywiście jest pewien poziom poniżej którego przełącza na 2G ale na pewno nie jest tak, że wybiera silniejszy.
Nie wiem skąd Ty bierzesz swoje teorie ale nie mają one zbyt dużo wspólnego z rzeczywistością
Poza tym, to autor chyba pisał (tak zrozumiałem) o skaczącym zasięgu jako zjawisku o charakterze permanentnym a nie o skaczącym zasięgu podczas przemieszczania się, bo to jest normalne.
W swoim SE też zaobserwowałem na karcie Play, że zasięg "pływał" pomimo, że telefon leżał w jednym miejscu. Mało tego, bardzo często przełączał się z 3G na 2G cały czas leżąc w jednym miejscu, co zjadało szybko baterię. To na pewno nie jest poprawne zachowanie telefonu. W tym modelu niestety nie można ustawić na sztywno 3G. Możliwe jednak, że to wina telefonu ale np. w Plusie tak się nie zachowywał. W Nokii natomiast nie zaobserwowałem podobnych zachowań.
Masz rację, nie kłóć się ponieważ piszesz zwyczajnie nieprawdę, nie popartą żadnymi teoriami, no może poza swoją, która ma niewiele wspólnego z rzeczywistościąciekawy pisze:Nie mam zamiaru się z tobą kłócić bo każdy kto się zna wie, że nawet bez przemieszczania się w starych sieciach też zasięg skacze po zakresach, a tak jak napisałem gdyby sieci wpuszczały się wzajemnie na swoje zasięgi to z pewnością na wyborze automatycznym raz miałbyś zasięg swojej sieci, raz innej, a że tylko w Play jest zasięg 3 sieci to tylko w Play to ludzie zauważają.
. Każdy, kto korzysta z Play zapewne zauważył, że sieć usilnie trzyma na zasięgu macierzystym chyba do całkowitej utraty sygnału. 
