Witam,
mam taki dziwny problem z Nokią N97 mini. Otóż w temperaturze poniżej mniej więcej 10 st.C telefon ten jest kompletnie bezużyteczny. Przykładowo jeśli teraz wyszedł bym z nim na dwór to po chwili pojawiłyby się problemy z ekranem (nieprecyzyjne działanie, dotykam w jednym punkcie, a on odbiera to w zupełnie innym), a po dłuższej chwili przestanie reagować w ogóle (działa JEDYNIE ten suwak to odblokowywania, a dotykanie ekranu czy wciskanie czegoś na klawiaturze nie powoduje żadnej reakcji). Po wejściu do ciepłego pomieszczenia i odłożeniu go na parę minut wszystko wraca do normy.
Jest to bardzo frustrujące, bo praktycznie w okresie od jesieni do późnej wiosny telefon jest bezużyteczny poza domem, nie da się ani zadzwonić/odebrać ani napisać/odczytać sms ani nic poza świeceniem ekranem.
Nie wiem co to może być, nigdy nie spotkałem się z takim przypadkiem, w googlach również za wiele na ten temat nie widzę. Podejrzewam, że może on być jakiś "nieszczelny" i stąd te problemy. Ja nie jestem pierwszym właścicielem i sądząc po takim jednym wyszczerbieniu telefon musiał kiedyś przydzwonić, poza tym jest trochę kurzu pod ekranem co też by świadczyło o nieszczelności, ale w sumie się nie znam i to tylko takie gdybanie.
Chciałbym go sprzedać jako uszkodzony, ale właśnie nie wiem co może być przyczyną i jakie mogą być koszta naprawy. Może ktoś się spotkał kiedyś z takim przypadkiem?
mam taki dziwny problem z Nokią N97 mini. Otóż w temperaturze poniżej mniej więcej 10 st.C telefon ten jest kompletnie bezużyteczny. Przykładowo jeśli teraz wyszedł bym z nim na dwór to po chwili pojawiłyby się problemy z ekranem (nieprecyzyjne działanie, dotykam w jednym punkcie, a on odbiera to w zupełnie innym), a po dłuższej chwili przestanie reagować w ogóle (działa JEDYNIE ten suwak to odblokowywania, a dotykanie ekranu czy wciskanie czegoś na klawiaturze nie powoduje żadnej reakcji). Po wejściu do ciepłego pomieszczenia i odłożeniu go na parę minut wszystko wraca do normy.
Jest to bardzo frustrujące, bo praktycznie w okresie od jesieni do późnej wiosny telefon jest bezużyteczny poza domem, nie da się ani zadzwonić/odebrać ani napisać/odczytać sms ani nic poza świeceniem ekranem.
Nie wiem co to może być, nigdy nie spotkałem się z takim przypadkiem, w googlach również za wiele na ten temat nie widzę. Podejrzewam, że może on być jakiś "nieszczelny" i stąd te problemy. Ja nie jestem pierwszym właścicielem i sądząc po takim jednym wyszczerbieniu telefon musiał kiedyś przydzwonić, poza tym jest trochę kurzu pod ekranem co też by świadczyło o nieszczelności, ale w sumie się nie znam i to tylko takie gdybanie.
Chciałbym go sprzedać jako uszkodzony, ale właśnie nie wiem co może być przyczyną i jakie mogą być koszta naprawy. Może ktoś się spotkał kiedyś z takim przypadkiem?