• Wszystko, co związane z Androidem
Wszystko, co związane z Androidem
 #511121  autor: kpmarcin
 25 paź 2011, 10:46
Wstęp

Idea forum polega na żywej dyskusji, zatem najpierw wolę przedstawić, co oczekuję od telefonu z takim systemem operacyjnym. Zacznijmy od historii modeli, które użytkowałem na co dzień: Samsung Galaxy i7500 (Android 1.6) -> SE X10 (2.3)-> LG P970 (2.2). Rozpiętość wersji jest dosyć spora, jednak z każdym miałem podobne problemy uwarunkowane systemem. Osobiście uwielbiam ideę systemu, na którym mogę zainstalować co tylko moja dusza zapragnie oraz spersonalizować jego użytkowanie w dowolny sposób. Jeśli smartphone nie spełnia takiego założenia, to wolę kupić prosty telefon, który potrafi wytrzymać na baterii półtorej tygodnia.

Problemy z dźwiękiem i filmami

Jak już zaznaczyłem, jeśli mam się decydować tylko na te programy, które dostaję od producenta, to jaki jest sens kupować taki telefon? Zatem od początku mojej przygody z tym systemem, wybrałem najbardziej dogodne oprogramowanie dla mnie i jestem mu wierny po dziś dzień. Dla muzyki jest to PowerAMP, zaś dla filmów QQPlayer. Są to programy, który wspierają wszystkie formaty, które potrzebuję i ich obsługa jest najbardziej intuicyjna dla mnie. Android każdego dnia, podczas wyłączonego PowerAMP w pamięci operacyjnej, przełącza mi dzwonki z głośnika „głośnomówiącego” na ten, dla rozmów. Powoduje to znacznie cichsze odtwarzanie dzwonków podczas próby dzwonienia do mnie. Już nie raz zdarzyło mi się nie usłyszeć i nie odebrać telefonu. Rozumiem, że mogę znaleźć inny program dla muzyki, jednak jak to świadczy o odporności systemu operacyjnego? To odtwarzacz, który jest zatwierdzony i oficjalnie istnieje w Markecie Androida. To kwestionuje całą ideę ściągania rzeczy stamtąd, a co za tym idzie posiadanie takiego telefonu. Przy QQPlayer objaw wygląda inaczej. Jeśli zostawimy go w tle (czyt. nie "zabijemy" procesu dodatkowym oprogramowaniem) to telefon często nie jest w stanie się zablokować. Po naciśnięciu przycisku do włączenia urządzenia, nie posiada ekranu zablokowania. Już nie raz moja kieszeń „zadzwoniła” do kogoś.

Procesy, pamięć operacyjna i bateria

Android posiada taką samą funkcję jak Windows Vista i 7, czyli Superfetch. Może się inaczej nazywać i posiadać różnice w działaniu, ale idea jest taka sama. Zakładając, że używamy telefonu dłuższy czas i mamy zainstalowane na nim chociaż kilka aplikacji, wystarczy wyciągnąć baterię, włożyć na nowo i zobaczyć jakie to procesy nasz telefon uruchomił. Przykładowa aplikacja, która jest w stanie to zobaczyć to „TasKiller”. Programy, których często używamy są automatycznie przerzucane do pamięci operacyjnej i czekają „zamrożone” na skorzystanie przez użytkownika. Idea jest piękna i szlachetna, jeśli by to działało jak powinno. Realia pokazują to inaczej. Większość aplikacji potrzebuje internetu do poprawnego działania, albo częstego odświeżania (np. Widget pokazujący pewne informacje). Takie aplikacje mają tendencje do „odmrażania się” w pamięci i „budzenia” telefonu ze stanu gotowości. Idealnym przykładem jest aplikacja „Facebook”, którą nawet jak się wyłączy to i tak zostaje w pamięci lub powróci, ponieważ system postanowił, że użytkownik używa jej często. Jako dowód moich słów, warto poczytać komentarze o tej aplikacji na Markecie. Rozumiem, mogę akurat jej nie używać, albo znaleźć alternatywę. Jednak jestem osobą pracującą, która często nie ma czasu na takie rzeczy. Telefonu oprócz zabawy, używam do rozmów z firmami i co mam zrobić, jeśli mój telefon nie może wytrzymać na jednym ładowaniu od rana do wieczora, ponieważ aktualizacja któregoś programu ma błąd i zabija moją baterię? Mogę zdecydować się na nieużywanie aktualizacji, jednak wtedy równie dobrze mogę się zatrzymać w ewolucji telefonów. Apple i Nokia mają weryfikowanie aplikacji znajdujących się w ich sklepach, jednak przy Androidzie to jest wolna amerykanka.
Innym rozwiązaniem jest sukcesywne „zabijanie” procesów, jednak wtedy telefon zaczyna się robić niestabilny. Dlaczego? Otóż system nie wie co się dzieje i nieustannie próbuje na nowo wgrać te aplikacje do pamięci operacyjnej. Powoduje to zamieszanie i nieefektywne algorytmy Androida. O tym także warto poczytać w komentarzach Marketu dla tego rodzaju aplikacji.

Podsumowanie

Android ewidentnie nie jest dopracowany i odporny jeśli chodzi o aplikacje trzecie. Jeśli wyciągniemy go z pudełka i zatrzymamy się na takim stanie fabrycznym, prawdopodobnie nie mamy czego się obawiać. Dla mnie taka idea jest nie do zaakceptowania. Na tą chwilę jeszcze się zastanawiam, ale prawdopodobnie zmienię telefon na Blackberry Torch 9800, który potrafi wytrzymać aż do 5 dni na czuwaniu. Nikt z Androidem nie jest w stanie tego powiedzieć. Może nie ma trójwymiarowych gier i niektórych ważnych aplikacji, ale przynajmniej funkcja telefonu działa tak, jak powinna.
Jeśli zainteresowały Cię moje przemyślenia, proszę odpowiedz na post. Z chęcią wymienię się opinią i porozmawiam.

 #511126  autor: Maniiiek
 25 paź 2011, 11:12
Google za mocno nacudowało z Androidem. Spokojnie mogli zrobić system podobny do Maemo (też linuks) ale postawili na innowacyjność a nie wzorowanie się na systemach deskoptowych.

B-brand - unikaj jeśli nie znasz prawdziwego producenta.

 #511164  autor: user_delete19
 25 paź 2011, 13:00
Maniiiek pisze:Maemo (też linuks)
MeeGo? ;>

Poza tym zgadzam się w całości - brak możliwości swobodnego decydowania czy aplikacja ma być zamknięta czy działać w tle jest szczytową ułomnością Androida. Może działałoby to sensowniej gdyby używało się tylko wbudowanych aplikacji, ale przy istnieniu marketu i praktycznie swobodzie działania loteria pod tytułem "o, teraz brakuje ci pamięci więc ja powyłączam ci pewne aplikacje a ty się goń" jest cokolwiek irytująca....

 #511168  autor: kpmarcin
 25 paź 2011, 13:14
wojciech pisze:"o, teraz brakuje ci pamięci więc ja powyłączam ci pewne aplikacje a ty się goń"
Dokładnie. Zapomniałem o tym wspomnieć. Pamiętam najbardziej irytującą sytuację jak pisałem e-mail poprzez opere mobile. Ktoś zadzwonił w trakcie i straciłem wszystko, ponieważ opera została usunięta z RAMu. Strona posiadała szyfrowanie i nie można było kontynuować sesji. Stało się to na LG P970, który ma bodajże 512MB RAM.

 #511170  autor: user_delete19
 25 paź 2011, 13:33
@up
to nie tylko u Ciebie - wielu znajomych na to psioczy, że opisywali na maila czy coś i puff, wszystko znikło!

Mnie by chyba do pasji doprowadziło, gdyby mi nagle system zaczął mieszać w uruchomionych aplikacjach (a często mam kilka na WinMo i się przełączam między nimi, kopiując na przykład tekst)...

 #511172  autor: rain86
 25 paź 2011, 13:34
Bardzo trafne przemyślenia autor tu postawił. Do tego zestawienia dodałbym brak możliwości instalowanie wszystkich (jak leci) aplikacji na karcie pamięci.

Swoją drogą taki "biedny, ubogi, martwy" symbian w tego typu sytuacjach radzi sobie o niebo lepiej - nie ubija on procesów, nie ma tego typu kwiatków jak wspomniał autor tematu - po prostu jest pełen multitasking i wszystko działa na raz - to czego nie potrzebujemy sami wywalamy bez martwienia się czy ten proces powróci czy nie :wink: Jako telefon też lepiej się sprawuje - co najmniej te 3 dni pociągnie (lub więcej, kwestia modelu)

Było: Mitsubishi Trium, Alcatel OT 311,511,Sony CMD-J5, Siemens SL45i,Nokia N-Gage, SE T610, SE J200, Motorola E398, Samsung E900, Nokia N73, Samsung F480, Nokia N82, N86, 5800, Omnia HD, SE C901, Wave 8500, 6303, N8, SGS II, Lumia 800, HTC 1S
Jest:ip4s

 #511225  autor: Maniiiek
 25 paź 2011, 16:36
wojciech pisze:
Maniiiek pisze:Maemo (też linuks)
MeeGo? ;>
Nie, Maemo jest bardziej "Debiano-podobny". Z obydwoma miałem kontakt, niestety z MeeGo tylko na notebooku ale Maemo bardziej mnie do siebie przekonał.

B-brand - unikaj jeśli nie znasz prawdziwego producenta.

 #511229  autor: Xy
 25 paź 2011, 16:52
Szczera prawda... Po ponad dwóch, a prawie trzech miesiącach z Androidem i poznawaniem go mam bardzo podobne odczucia jak Autor tegoż tematu. Nie będę się rozpisywał co mi nie pasuje w Androidzie bo wszystko zostało zawarte wyżej. Trudno orzec co będę kupował za półtora roku ale jeśli pojawi się konkretna alternatywa z Windowsem to raczej z chęcią zaryzykuję wejście w ten system.

Alcatel OT301 ➡ Motorola T180 ➡ Ericsson R310s ➡ SE K700i ➡ Samsung SGH-X450 ➡ Nokia 3310 ➡ SE K550i ➡ Nokia 6650d ➡ Xperia Neo ➡ Lumia 820 ➡ Xperia S ➡ HTC Desire 820 ➡ HTC One M8 ➡ Huawei P9 ➡ Galaxy S6 ➡ Nokia 7.2 ➡ Galaxy A71

 #511266  autor: user_delete34
 25 paź 2011, 18:42
kpmarcin pisze:Jeśli wyciągniemy go z pudełka i zatrzymamy się na takim stanie fabrycznym, prawdopodobnie nie mamy czego się obawiać.
Haha, na myśl przychodzi mi konieczność pokazania, że się ma "smartfona z androideeem!" przez niektóre osoby, wielu tym takie coś jak hjui z akcji PLAYa wystarczy, bo ma androida "z pudełka", a to się liczy. :lol:
Próbowałem takiego korzystania tylko z tego, co producent zainstalował. Na niczym nie znalazłem wszystkich potrzebnych mi aplikacji "z pudełka", choć wiele nie używam-bardziej stawiam na ich pewne działanie i sprzęt.
rain86 pisze:"biedny, ubogi, martwy" symbian
Symbian jest super! :-D Czasem narzekam na jego działanie na N79, ale to i tak pierdółki. Niestety, Opera Mobile natychmiast zapełnia RAM i bywa ubicie jej przez system, więc częściej używam Opery Mini.