1. pod koniec 2009r miałem standardową ofertę przedłużeniową: 30 PLN - 120 minut do wszystkich sieci + 120 min (lub 70 min - nie pamietam) do ery i na stacjonarne. Minuta z pakietu podstawowego wychodziła 25 gr lub 12,5 gr wliczając ten drugi pakiet więc taniej niż w Play.superozon pisze:Ja tam do T mobile nic nie mam poza ceną za określony abonament. Też mi się nie chce zmieniać operatora. Co ci nie pasowało w playu, że wróciłeś do T? wolałbym wiedzieć. Co prawda mój kontakt z operatorem ograniczał sie jedynie do przedłużania umów i nic nadto. No może poza jedną reklamacją telefonu, który wysyłając do serwisu zgubili ale to szczegół
Oferta bez telefonu; o necie wtedy jeszcze za bardzo się nie "ćwierkało".
2. Nie chce mi sie po raz któryś pisać "o zaletach Playa". Poszukaj moje "żale" na forum. Streszczając wnioski do kilku słów: jak nie przemieszczasz się za wiele i masz mocny, stabilny sygnał macierzysty Play, to śmiało sie przenoś. Jak korzystasz z roamingu Plusa, możesz mieć dziwne zachowanie sieci - moje posty na forum.
PS
Znasz powiedzenie: było tanio, będzie dwa razy?